XIV Elbląska Wiosna Teatralna zakończyła się w niedzielę (26.04.) spektaklem muzycznym "Zamach na MoCarta". Zgromadzona na widowni publiczność nie chciała opuścić teatru. I nic dziwnego. Na scenie występował bowiem multiinstrumentalista, obdarzony aksamitnym głosem aktor o ujmującym poczuciu humoru - Zbigniew Zamachowski w towarzystwie równie utalentowanego Wojciecha Malajkata i Grupy MoCarta.
W "Zamachu na MoCarta" pojawiły się znane i lubiane utwory takich autorów jak Jeremi Przybora, Jerzy Wasowski, Jonasz Kofta, Wojciech Młynarski, Tomasz Jachimek, Piotr Bukartyk i samego Zbigniewa Zamachowskiego. Wśród nich znalazły się m.in. "Jeżeli kochać to nie indywidualnie", "Kobiety jak te kwiaty", "Bal u Grubego Joska", "Temat Tabu czyli Ballada o Jamniku" i "Chłopcy z naszej ulicy".
Obok wszechstronnego Zbigniewa Zamachowskiego na scenie brylowała niezastąpiona Grupa MoCarta, w składzie Filip Jaślar, Michał Sikorski, Paweł Kowaluk i Bolek Błaszczyk. Jej występy to zawsze dawka pełnych humoru muzycznych wariacji. Niezmiennie urzekają kunsztem artystycznym i nieustannie bawią do łez widzów. Muzykom towarzyszył, grający na fortepianie, Roman Hudaszek, a całość poprowadził Wojciech Malajkat.
Choć zaprezentowany program znany jest od kilku lat, wciąż bawi publiczność nie tylko warszawskiego Teatru Syrena. Elbląscy miłośnicy talentu wykonawców i dobrej zabawy długo dziękowali artystom gromkimi brawami na stojąco. Wyklaskali w ten sposób kilka bisów i wciąż nie mieli dość. Wojciech Malajkat zmuszony był zachęcić widzów do opuszczenia teatru serwując dwuwiersz "rozpędzający": "Nad elbląskim niebem księżyc już zachodzi, idźcie już do domu. Czyż nie macie rodzin?".
- Znakomita zabawa! - przyznaje p. Ewelina. - Policzki bolą mnie od uśmiechu, który prawie nie schodził mi z twarzy. Co tu dużo mówić - Zamachowski, Malajkat i Grupa MoCarta, to marka sama w sobie, gwarancja wyrafinowanego humoru i wysokiego poziomu gry.
- Podobało się oczywiście wszystko - stwierdza p. Waldemar. - Aranżacja. Zamachowski - świetny. Nie zdawałem sobie sprawy, że tak pięknie śpiewa. No i Grupa MoCarta, jak zwykle, to już tradycja, że świetnie przygotowana i odbiór jest taki jak trzeba.
- Muszę przyznać, że Zamachowski mi zaimponował - dodaje p. Piotr. - Wiedziałem, że to dobry aktor, o magnetycznym głosie, ale jakoś do tej pory nie zauważyłem, że to tak wszechstronnie uzdolniony artysta. Nie tylko znakomicie gra aktorsko, ale również na wielu instrumentach, do tego fantastycznie śpiewa, no i widać, że żart ma nie tylko lekki, ale też na poziomie.
Za rok jubileuszowa Wiosna i 40 - lecie elbląskiej sceny. Co z tej okazji przygotuje Teatr im. Sewruka? Możemy być spokojni, że na pewno będą to godne polecenia wydarzenia artystyczne.