Podczas konferencji prasowej zorganizowanej kilka dni temu w Teatrze im. Aleksandra Sewruka w Elblągu, dyrektor Teatru, Mirosław Siedler oraz jego kilkunastu pracowników odniosło się do anonimowych listów opublikowanych ostatnio w internecie i przesłanych do Ministra Kultury. Dyrektor domniema jakoby autorem listów oskarżających go o mobbing i nepotyzm był aktor Krzysztof Grabowski, który dwa lata temu został przez niego zwolniony. Dziś do tych słów odniósł się sam zainteresowany: "Pod każdą opinią podpisuję się własnym nazwiskiem" - zaznaczył w swoim oświadczeniu aktor.
Sprawa dotyczy listu opublikowanego na stronie e-teatr oraz wysłanego do Ministra Kultury i Polskiej Agencji Prasowej, w którym pomówiono piastującego od 10 lat stanowisko dyrektora elbląskiego Teatru Mirosława Siedlera o mobbing i nepotyzm. W odpowiedzi na list, który został podpisany "zespół Teatru im. Aleksandra Sewruka" odpowiedzieli pracownicy zszokowani takimi oskarżeniami. Nie zwlekając, 53 z 72 osób pracujących w Teatrze podpisało się pod listem do Ministra stając w obronie Mirosława Siedlera.
Anonim postanowił po raz kolejny wystosować pismo, w którym tym razem oświadczył, że dyrektor zwołał zebranie, na którym zmuszał pracowników do składania podpisów. - Tego było już za wiele - stwierdził Tomasz Walczak, rzecznik prasowy elbląskiego Teatru. - Postanowiliśmy zwołać konferencję prasową, by ukrócić ten chaos, który zdezorganizował nam już trzy dni pracy.
W czasie konferencji głos zabrali zarówno aktorzy jak i pracownicy techniczni. Wszyscy zgodnie twierdzili, że praca w teatrze należy do specyficznych i silne emocje są w niej nieuniknione, ale nie oznacza to, że dzieje się coś złego. - Jak inaczej tworzyć? - pytali aktorzy. - To nie jest praca dla każdego - stwierdzali.
Pracownicy oraz dyrektor Siedler domyślali się, iż za tymi anonimami stoi były aktor elbląskiego Teatru - Krzysztof Grabowski.
Dziś, 12 października, Krzysztof Grabowski przesłał do elbląskich mediów oświadczenie, w którym oznajmia, że nie jest autorem żadnego z anonimowych listów. Poniżej przedstawiamy treść całego oświadczenia.
"OŚWIADCZENIE
W nawiązaniu do wypowiedzi Mirosława Siedlera, dyrektora Teatru im. A. Sewruka
w Elblągu oświadczam, że nie jestem autorem anonimowych listów, które mówią o panującej w teatrze sytuacji.
Moje zdanie na temat elbląskiego teatru jest powszechnie znane. Pod każdą opinią podpisuję się własnym nazwiskiem, bądź wypowiadam jawnie.
Krzysztof Grabowski"
Rozgonić ten cyrk na 4 strony.anonimy nepotyzm kumoterstwo i oni to ***a sztuka nazywają.
Jest afera i wstyd dyrekcja teatru do wymiany .TAK JEST W NORMALNYM KRAJU.
Zapraszam na blog niepełnosprawnej Zosi z przepukliną oponowo-rdzeniową: www.zosia-okulewicz.pl