Właścicieli czworonogów niebawem mogą czekać zmiany dotyczące "podatku od psa". Rozwiązanie, które funkcjonuje w Elblągu, miałoby zostać wprowadzone w całej Polsce. Zachęcamy do udziału w ankiecie info.elblag.pl.
Tzw. podatek od psa to opłata, która raz do roku muszą uiszczać właściciele czworonogów. W tym roku wynosi on do 173,57 zł (to maksymalna opłata, wysokość podatku ustalają poszczególne gminy). To teoria, bo coraz więcej gmin rezygnuje z obciążania mieszkańców dodatkowymi kosztami. W całej Polsce 400 gmin nadal pobiera taką opłatę. Jak poinformował w minionym tygdniu poseł Trzeciej Drogi Polski 2050 Bartosz Romowicz - większość samorządów w kraju nie pobiera opłaty za psa, a łączna wartość tej daniny w skali kraju wynosi zaledwie 3,9 mln zł. Do Sejmu niebawem ma trafić projekt ustawy likwidujący ten obowiązek.
Temat zniesienia podatku pojawił się podczas pierwszego czytania rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku rolnym, ustawy o podatkach i opłatach lokalnych oraz ustawy o opłacie skarbowej. Zdaniem posła Romowicza podtrzymywanie opłaty, która nie jest respektowana przez większość samorządów to „utrzymywanie fikcji”.
W Elblągu od dawna właściciele psów podatku już nie płacą. Wiele wskazuje na to, że podobnie będzie niebawem w całej Polsce. Prace nad projektem ustawy, znoszącym tę opłatę, mają rozpocząć się jeszcze w grudniu 2024 roku.
Koszty utrzymania zwierząt w ostatnim czasie i tak bardzo wzrosły, nie ma potrzeby obarczać właścicieli dodatkowymi opłatami. Z perspektywy schronisk podatek od psa nie ma znaczenia. To są i tak środki dla gmin. W Elblągu taka opłata nie jest pobierana już od dawna. Myślę, że to dobre rozwiązanie. Koszty egzekucji i tak przewyższały dochody z tego podatku. To było zwyczajnie nieekonomicznie
- mówi Agnieszka Wierzbica z OTOZ Animals, kierownicza Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Elblągu.
Czy podatek dla psów powinien zostać zniesiony? Czy też wręcz przeciwnie, taką opłatę warto wprowadzić również w Elblągu? Zachęcamy do udziału w ankiecie info.elbląg.pl
Głosować można od 15 listopada, od godz. 18.30 do 19 listopada, do godz. 9.00.
Wzrosły też koszty innych obszarów naszego życia, więc dlaczego tylko właściciel psów maja być zwolnieni? Nie ma obowiązku posiadania psa o ile mi wiadomo - to jest TYLKO i wyłącznie czyjś wybór życiowy. O wiele więcej osób posiada chociażby samochód. Czemu tui nie ma ulg zgodnie z logiką, ze "koszty utrzymania rosną"?
Podatek od psów powinien wzrosnąć kilkukrotnie zwłaszcza dla bezdzietnych małżeństw
Czyli złodzieje z PO chcą okradać właścicieli psów? Następnie opodatkują właścicieli kotów? Antyludzkie i antypolskie działanie łotrów z PO świadczy o ich ogromnej nienawiści do Polaków i wszystkiego co Polskie. Za wszelką cenę trzeba ich obalić i wydalić z Polski.
Jeśli ci od zwierząt mają nie płacić to radni I rzadzcy miastem rękawice na łapy i sprzątać chodniki, trawniki po kundlach. Pytam jakim prawem są wpuszczane psy do sklepów I to do spożywczych. Jak mam krowy i konie to tez mogę iść że zwierzęciem do sklepu. I podatku nie płacić.
obalić to pajacu możesz mamrota pod sklepem a wydalić .....to juz sam wiesz najlepiej.Dobrej zabawy towarzyszu
Przeczytaj kilka razy ten artykuł i napisz jeszcze raz komentarz.
To troll pisowski puszcza na portale zlecone przez kc pis jątrzenie i ujadanie.czyli zadanie -siac ferment i nienawiść do P0
Tuskowa zgraja poluje na emerytów ,ostatnie co ma to pies ,pozdychamy razem .,
Odpitol sie od pisu i od psa .
Do dzekego zwierz a w usmiechnietej Polsce benzyna po 5,19 zarcie psie i moje w takiej samej cenie .nara zyjemy .