SLD poparło kandydaturę Witolda Wróblewskiego. "Będzie miał większe możliwości, aby pozyskać środki z sejmiku”

Po raz kolejny opublikowana na łamach info.elblag.pl wiadomość została potwierdzona. W czwartek, 20 listopada, informowaliśmy, że Sojusz Lewicy Demokratycznej ma oficjalnie opowiedzieć się w drugiej turze za  Witoldem Wróblewskim. Janusz Nowak, który niedawno konkurował z nim w walce o fotel Prezydenta Elbląga, dziś poparł jego kandydaturę.

Dlaczego SLD z Januszem Nowakiem na czele zdecydowało się oficjalnie poprzeć Witolda Wróblewskiego? - W wieczór wyborczy zapytany o to, kogo będę popierał powiedziałem, że mieszkańcy wiedzą na kogo mają głosować i jeżeli  to by ode mnie zależało to proponowałbym, aby nie wskazywać – mówił dziś Janusz Nowak w rozmowie z info.elblag.pl. - Jednak w toku dyskusji podczas posiedzenia członków i sympatyków naszej partii wyszło stwierdzenie, że choć mieszkańcy wiedzą na kogo zagłosować oczekują jednak, żebyśmy się określili czy jest nam obojętne kto będzie rządzić naszym miastem czy jednak spośród tych dwóch panów widzimy tego lepszego. Ten argument przekonał nas wspólnie do tego, żeby zastanowić się nad oficjalnym wsparciem.

Co zatem zaważyło  na podjęciu decyzji? -  Przeanalizowaliśmy programy, z którymi szli i pan Jerzy Wilk i pan Witold Wróblewski. Bliższy jest nam program pana Witolda Wróblewskiego. Jest on bardziej szczegółowy i bardziej spójny z naszym, a w niektórych punktach wręcz identyczny – zapewniał Janusz Nowak. -  Również jeżeli chodzi o kompetencje, doświadczenie i możliwości obu tych panów uznaliśmy, że większe doświadczenie ma Witold Wróblewski. Pracował on już jako wiceprezydent Elbląga i jako członek zarządu województwa warmińsko-mazurskiego. Posiada bardzo ważną umiejętność współpracy z dużymi zespołami ludzkimi, co też pokazał w trakcie swojej wieloletniej pracy.

Podobne programy

Jakie punkty pokrywają się w programach SLD i Witolda Wróblewskiego? - Są to punkty dotyczące gospodarki. Wspólnie stoimy na stanowisku, że samorząd nie jest od rozwiązywania problemu bezrobocia, o czym mówi ustawa o samorządzie, ale jest po to, żeby stworzyć warunki, by przedsiębiorczość mogła się w mieście rozwijać. Jako miasto jesteśmy, jeśli chodzi o uzbrojenie terenów, bardzo dobrze przygotowani do pozyskiwania inwestorów. Kwestia tylko teraz ich pozyskiwanie. Wydaje nam się, że Witold Wróblewski ma większe możliwości nawet w tej materii – mówi Janusz Nowak.

Poza gospodarką wspólne stanowiska w obu programach dotyczyły m.in. szkolnictwa. - Kolejną sprawą jest przygotowanie kadr i tu również Witold Wróblewski w swoim programie ma szkolnictwo zawodowe na różnych poziomach. Takie same poglądy również mamy na temat tych podstawowych potrzeb mieszkańców. Naszym obowiązkiem, jako samorządu, jest dbanie o wykształcenie, o zabezpieczenie przyzwoitych warunków w zakresie służby zdrowia, mieszkalnictwa, duży zakres świadczenia pomocy społecznej dla osób będących w trudnej sytuacji i pomoc w wychodzeniu z niej. Jak spojrzymy na program Witolda Wróblewskiego i SLD zagadnienia powielają się w powyżej 50 proc. Te programy są prawie takie same.

Większe mozliwości

Nie bez znaczenia miał także rozkład sił w sejmiku wojewódzkim. - Nie możemy żyć w oderwaniu od rzeczywistości, a tą rzeczywistością jest koalicja, która będzie rządziła w sejmiku wojewódzkim, czyli koalicja Platformy Obywatelskiej i Polskim Stronnictwem Ludowym – zaznacza Janusz Nowak. - Tam będą zapadały najważniejsze decyzje dotyczące pozyskiwania i rozdysponowania środków unijnych. Potrzebna jest osoba, która będzie miała możliwości podjęcia rozmów i wywalczenia środków. Trzeba przedstawić argumenty i przekonać do nich osoby decyzyjne, a Witold Wróblewski, który  jest popierany przez PO i PSL siłą rzeczy będzie miał te możliwości większe.

Każdy z kandydatów ubiegających się o urząd Prezydent Elbląga podkreślał jak ważne jest zdobycie środków, szczególnie, że dług Miasta przekroczył już 300 mln zł. - Witold Wróblewski w ostatnich latach wykazał się dużą umiejętnością pozyskiwania środków nie tylko unijnych, ale także z Ministerstw. Liczymy na to, że poprzez swoje kontakty, ale i swoją mrówczą pracę, którą pokazuje na co dzień, uda mu się zdobyć środki pozabudżetowe nie tylko z Unii Europejskiej, ale również z Ministrostw i innych jednostek czy agencji, które takie jednostki posiadają – podkreślał Janusz Nowak.

Witold Wróblewski choć startuje z listy swojego Komitetu do wyborów szedł z oficjalnym poparciem Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego. - Bardzo się cieszę, że program, który zaproponowałem jako Komitet Obywatelski, uzyskał aprobatę już w tej chwili trzeciej, dużej siły politycznej – stwierdził Witold Wróblewski. - To potwierdza tą tezę, z którą idę, że najważniejsze są sprawy Elbląga, bo Elbląg to nasza wspólna sprawa i że można znaleźć wspólne sposoby  rozwiązywania problemów miasta, które na dzisiaj przed Elblągiem stoją. Na zasadzie porozumienia budowanego na zdrowych podstawach koalicji, a nie tylko na jedności programowej jednej siły politycznej.