Barokowy przepych, złote słoneczniki i pachnące heliotropy. Wiosną Elbląg rozkwitnie

Te najpiękniejsze, najbardziej kolorowe oraz atrakcyjne elementy terenów zieleni eksponowane są na dużych powierzchniach, tym samym stanowiąc wizytówkę naszego miasta. Mowa o kwietnikach dywanowych, donicach i wieżach, które rokrocznie zdobią Elbląg. Nie każdy jednak wie, że co sezon zmienia się ich motyw przewodni. I chociaż za oknem na razie biało i mroźno, my już wiemy, jakie kompozycje kwiatowe w Elblągu będą cieszyły nasze oczy wraz z wybuchem wiosny. A będzie na co popatrzeć, bowiem w tym roku obsady kwiatowe luźno nawiązywać będą m.in do jubileuszu 777-lecie naszego miasta.

Bogata historia Elbląga, którą przez cały, 2014 rok, będziemy hucznie świętować, wiązać się ma także z przepychem, który wraz z nadejściem wiosny, w pełnej krasie rozkwitnie na dywanach kwiatowych, wieżach i donicach w naszym mieście - W tym roku motywem przewodnim, który pojawi się na obsadach kwiatowych w Elblągu będą "Barokowe ornamenty kwiatowe" - mówi mgr inż. architekt krajobrazu Iwona Morawska, która jest główną dekoratorką w firmie Zarząd Zieleni Miejskiej i od lat projektuje wszystkie dywany kwiatowe w naszym mieście oraz zajmuje się ich realizacją - Zawsze podobały mi się te motywy; prywatnie fascynuje mnie epoka baroku, która charakteryzuje się przepychem i niezwykłym zdobnictwem; pomyślałam więc czemu by nie wprowadzić tych motywów na nasze miejskie kwietniki?

Jak zauważa pani inżynier projekt na kartce to tylko wstęp do głównych działań - Przeniesienie go na grunt wymaga jednak większej pracy. Nie zawsze jest tak, że teren jest równy i czasami autor musi swoją wizję nieco zmodyfikować. Motyw zdobniczy, jaki występuje w epoce baroku przyjął kształt liścia akantu - tłumaczy inż. Morawska. - Jeśli zaś chodzi o jego zaszeregowanie, jest to motyw muszlowy, inaczej nazywany małżowinowo-chrząstkowym dlatego, że układa się w kształt małżowiny usznej; czasami motyw ten przypomina także fale morskie. Takie też zostaną ułożone w kwiatami malowane obrazy w Elblągu.

Jak co roku przy ul. Hetmańskiej pojawi się dywan kwiatowy układający się w kształt herbu naszego miasta - W tym roku herb dostanie tematyczną, barokową otoczkę - mówi inż. Morawska. - Ta ostatnia co roku jest inna; jeszcze nigdy nie zdarzyło się tak, aby się powtórzyła. Kwiatowy herb Elbląga ma pewną przewagę nad innymi kwietnikami w mieście, jest bowiem położony na lekkiej skarpie, w związku czym jego rysunek jest bardziej widoczny i dla przejeżdżających i dla przechodniów.

Będą nowości

Kwietniki pojawią się także na ul. 1 Maja, wzdłuż torów tramwajowych, a także przy dawnej "Modzie Polskiej", na ul. Czerwonego Krzyża. Kompozycje kwiatowe będą także cieszyły nasze oczy w Parku Kajki. W tym roku  ZZM ma zamiar posadzić w rossarium także silnie pachnące, błękitne heliotropy - W tym roku obsadzimy również kwietnik przy Placu Jagiellończyka, który będzie nawiązywał do jubileuszu 777-lecia Elbląga - opowiada inż. Morawska.

Jaki motyw zobaczymy w tym miejscu? Oczywiście liczbę nawiązującą do rocznicy, którą będzie świętować nasze miasto. Z kwiatów zostanie też ułożony kształt Katedry św. Mikołaja z charakterystyczną, strzelistą wieżą kościoła. Zaś zupełną nowością będzie obsadzenie w tym roku pasa w ul. Grunwaldzkiej słonecznikami - W tym miejscu rosły jeszcze niedawno pięciorniki, ale rośliny zniszczyła sól przemysłowa, którą w okresie zimowym były sypane ulice - tłumaczy pani inżynier. - Mamy nadzieję, że wiosenne deszcze na tyle dobrze wypłukają glebę, że słoneczniki, które są wytrzymałe, bez problemu przyjmą się w tym miejscu.
W mieście pojawią się również tzw. wieże kwiatowe: surfinie, pelargonie, bakopy i rośliny ozdobne z liści: komarzyca w odcieniach zieleni i bordo, będą luźno nawiązywały do motywów przewodnich kwietników i ich barokowego przepychu.

Zaś do obsad wykorzystane zostaną: begonie - czerwone, stale kwitnące, charakteryzujące się drobnym kwiatem i begonie bulwiaste, o dużym, bogatym kielichu, czy złote, cytrynowe, pomarańczowe i brązowe aksamitki - Również żeniszki meksykańskie w odcieniach niebieskiego; niektóre z nich wpadają nawet w kolor delikatnego różu, a także rośliny ozdobne z liści: mrozy, bordowa rezyna i brązowa santolina - wymienia pani inżynier.

Obsady rozpoczną się po ustąpieniu pierwszych, majowych mrozów; zazwyczaj sadzenie rozpoczyna się po tzw. „zimnej Zośce”. Około dwa tygodnie od posadzenia rośliny powinny zaaklimatyzować się w nowym środowisku, czyli na kwietniku, chociaż wszystko zależy jak zawsze od pogody. Będą cieszyć nasze oczy nawet do pierwszych przymrozków - Na same dywany kwiatowe, w tym roku zostanie użytych ponad 143 tys. sztuk kwiatów. To więcej niż w zeszłym roku kiedy nie obsadzaliśmy np. kwietnika przy Placu Jagiellończyka - dodaje pani inżynier.