Uczestnicy biorący udział w 26-godzinnym Maratonie Artystycznym zmierzyli się z twórczym zmęczeniem, aby pobudzić kreatywność. Wczoraj zakończył się trwający w „Światowidzie” weekendowy Maraton Artystyczny, w którym wzięli udział twórcy w wieku od 10 do 60 lat. Około 100 osób wzięło udział w tegorocznej edycji Maratonu, który miał na celu pobudzić aktywność artystyczną.
Maraton Artystyczny był świetną okazja, aby spróbować swoich sił nie tylko w wielu technikach plastycznych, ale również zająć się fotografowaniem, działaniami teatralnymi czy tanecznymi. - Podczas Maratonu, można było obejrzeć projekcje filmowe, wziąć udział w warsztatach. Były wykłady z historii sztuki, poszliśmy w stronę teatralną, happeningową – mówi Magdalena Czarnocka-Kaptur, organizatorka Maratonu.
Uczestnicy pracowali pod okiem instruktorów plastyki. Do ich dyspozycji były przygotowane różnego rodzaju formy przestrzenne, martwe natury, to co mogło stanowić inspirację do prac. - Ale tak jak zaobserwowaliśmy, część osób malowała czy rysowała inne rzeczy. Nie korzystali z podpowiedzi, tworzyli w nieskrępowany sposób. I to jest naszym celem – pobudzać kreatywność i aktywność wśród uczestników – dodaje Magdalena Czarnocka-Kaptur. Organizatorzy zapewnili przestrzeń do działań artystycznych oraz materiały. Chcieli, aby uczestnicy sami wnosili do działań swoją kreatywność.
Maraton trwał 26 godzin. Zmęczenie jednak nie przeszkodziło w twórczej pracy uczestników. - Kiedy widać było zmęczenie, wkraczali animatorzy, grupy teatralne, Oddział Abstrakcyjny i staraliśmy się żeby senność nas nie zmogła – zapewniała organizatorka.
W Maratonie uczestniczyły osoby z różnych miast. Duża część z Elbląga ale oprócz tego pojawili się młodzi artyści z Gdyni, Gdańska, Braniewa, Tolkmicka, Milejewa, Cmielna, Nowego Stawu, Suchacza, Pruszcza Gdańskiego, Jegłownika, Młynar. – Pasja uczestników jest różnorodna. Dzięki temu ten maraton żyje, uczestnicy w trakcie wzajemnie się inspirują, inicjują rożne akcje – mówi pracownica Centrum Spotkań Europejskich Światowid. - Takie działania są potrzebne, pokazujemy ze możemy w fajny, kulturalny sposób spędzać ten czas. Oprócz tego, że tworzymy, jest też interakcja, uczestnicy inicjują różne ciekawe akcje – dodaje.
Po 26 godzinnej, ciężkiej, ale satysfakcjonującej pracy twórczej została zorganizowana wystawa, na której zaprezentowano końcowe prace uczestników.