Pan Małgorzatao, niech się Pani weźmie za czytanie książek. Widać, że się Pani nudzi. Jak się chce mieszkać wygodnie, to się kupuje dom, najlepiej w lesie. Mieszkając w bloku, tym bardziej w wieżowcach, trzeba się liczyć z tym, że nie wszystkie Nasze wymagania będą spełnione. Nie wszystko będzie Nam się podobało. Ale, żeby spokojnie żyć i być osobą zadowoloną z życia, musimy swoje EGO wyciszyć i włączyć się do życia z uwzględnieniem wad sąsiadów nawet, gdy źle stawiają samochody. Na temat parkowania najwięcej mają do powiedzenia osoby, nie posiadające samochodu. Ale te same osoby chętnie korzystają z podwożenia przez sąsiadów. Bardzo często zabieram do samochodu sąsiadów i podwożę do Ich miejsca docelowego. Pani Małgorzato, obok Polski jest wojna, a Pani zajmuje się takimi bzdurami.
Ta pani ma rację,powinien być wykonany pas dla pieszych,samochody są wszędzie,niedługo zaczną parkować na dachach budynków.To że ktoś ma auto,a ktoś inny nie- nie świadczy o tym,że blachosnrody są ponad prawem, sam jeżdżę ale trochę obiektywizmu by się przydało.
tam jest jeden z najszerszych chodników na osiedlu i zawsze jest wolne przejscie, czasem trzeba ominąc auto dostawcze, ale to sie zdarza wszędzie, Pani Małgorzato, moze coś na uspokojenie? meliska?
Pan Małgorzatao, niech się Pani weźmie za czytanie książek. Widać, że się Pani nudzi. Jak się chce mieszkać wygodnie, to się kupuje dom, najlepiej w lesie. Mieszkając w bloku, tym bardziej w wieżowcach, trzeba się liczyć z tym, że nie wszystkie Nasze wymagania będą spełnione. Nie wszystko będzie Nam się podobało. Ale, żeby spokojnie żyć i być osobą zadowoloną z życia, musimy swoje EGO wyciszyć i włączyć się do życia z uwzględnieniem wad sąsiadów nawet, gdy źle stawiają samochody. Na temat parkowania najwięcej mają do powiedzenia osoby, nie posiadające samochodu. Ale te same osoby chętnie korzystają z podwożenia przez sąsiadów. Bardzo często zabieram do samochodu sąsiadów i podwożę do Ich miejsca docelowego. Pani Małgorzato, obok Polski jest wojna, a Pani zajmuje się takimi bzdurami.
Ta pani ma rację,powinien być wykonany pas dla pieszych,samochody są wszędzie,niedługo zaczną parkować na dachach budynków.To że ktoś ma auto,a ktoś inny nie- nie świadczy o tym,że blachosnrody są ponad prawem, sam jeżdżę ale trochę obiektywizmu by się przydało.
tam jest jeden z najszerszych chodników na osiedlu i zawsze jest wolne przejscie, czasem trzeba ominąc auto dostawcze, ale to sie zdarza wszędzie, Pani Małgorzato, moze coś na uspokojenie? meliska?