Kretyni z rady miejskiej zlikwidowali nazwę ronda Nowogródek, choć było to polskie miasto, w którym urodził się Adam Mickiewicz, a w dwudziestoleciu międzywojennym był stolica województwa nowogrodzkiego. A wszystko po to, żeby dobrze zrobić, wysublimowanej wrażliwości banderowcow.
Teraz debile z IPN, z tym kretynem Nawrockim, będą w swoim opetanczym szale, fałszowania historii i pisania jej na nowo, przez cwiercinteligentow podobnych Panu Nawrockiemu, tylko nic nie mających wspólnego z faktami, burzyć pomniki armii, bez której Polaków na tych ziemiach by nie było. W ogóle by zresztą nie było, ani Polaków, ani Polskiego państwa, bo gdyby nie ta armia, to Niemcy pomimo całego swojego osłabienia, bez trudu dokończyli y realizację swego planu ostatecznego rozwiązania kwestii polskiej.
Więcej. Na konferencji w Poczdamie w 1945, obecni sojusznicy polinskich przyglupow, z całą mocą opowiadali się za tym, żeby powojenne Niemcy odrodziły się w granicach z... 1937 roku, a wschodnia granicą Polski przebiegała na tzw. linii Curzona. Czyli innymi słowy, Nasi amerykanscy i brytyjscy wypróbowani przyjaciele, widzieli powojenna Polskę w granicach Księstwa Warszawskiego. I tylko NIET Stalina, pokrzyżowało im te plany.
Więc lećcie elblaskie żeby burzyć ten pomnik, vulgo w miejsce herbu ZSRR wstawcie banderowskiego tryzuba, a jakieś kolejne Rondo w Elblągu nazwijcie nazwiskiem Stepana Bandery, albo Romana Szuchewycza, albo jeszcze lepiej Herojow UPA i wtedy dostaniecie sraczki ze szczęścia.
Za kilka miesięcy, Polacy będą obchodzić 80 rocznicę Ukraińskiego Ludobójstwa na Wołyniu. Jak w związku z tą rocznica, zamierzają godnie upamietnic w Elblagu, kilkaset tysięcy naszych rodaków, bestialsko wymordowanych przez Ukraińców, wladze tego miasta, jak również pisowska opozycja?
Może tak, zamiast włazić w cztery litery banderowcom przez kolejne próby barbarzyńskiej likwidacji pomnika, wyzwolicieli Elbląga, zajęli się problemem godnego upamietnienia za kilka miesięcy, naszych rodaków, których Ukraińcy, nie pozwalają nawet ekshumowac i po chrześcijańsku pochować.
Wystarczy zdjąć gwiazdę jak to boli pseudo Elblążan. Nic wam nie pasuje - Rosyjskie złe , Niemieckie złe ,Pruskie złe - zastanówcie się czego chcecie???
Jacek - banderowcy oczywiście bestialsko mordowali Polaków ale nie bredź, że ruscy to jacyś nasi wyzwoliciele! To są nasi oprawcy tak samo jak i banderowcy! Ruscy wymordowali jeszcze więcej Polaków niż banderowcy i to ruscy razem z hitlerem zaczęli II wojne światową! Więc ten pomnik powinien być już dawno zburzony!
coraz częściej słychać "swoich nie zostawiamy" Może i tych krasnoarmiejców zechcą w końcu zabrać. Kto wie. Póki co to cmentarz wojenny. Pomnik upamiętnia poległych w walkach, Nie jest i nigdy nie był pomnikem wdzieczności jak prawi radna. Fakt, jeszcze dwa/trzy lata temu viceprezydenci lubieli biegać tam z kwaiatami. Tradycja rodzinna lub przyzwyczajenie... Dziś powinni rachunki za utrzymywanie porzadku wystawiać i słać do ambasady... Im wyzsze rachunki, tym szanse na powrót poległych do Rosji
Ludzie, nikt tu nie pisze i mówi o likwidacji cmentarza. Mowa jest o obelisku.
Warto dodać, że to cmentarz wojskowy założony przez Rosjan. Czy chcemy, żeby oni zaczęli robić porządki na naszych cmentarzach u nich?
Kretyni z rady miejskiej zlikwidowali nazwę ronda Nowogródek, choć było to polskie miasto, w którym urodził się Adam Mickiewicz, a w dwudziestoleciu międzywojennym był stolica województwa nowogrodzkiego. A wszystko po to, żeby dobrze zrobić, wysublimowanej wrażliwości banderowcow. Teraz debile z IPN, z tym kretynem Nawrockim, będą w swoim opetanczym szale, fałszowania historii i pisania jej na nowo, przez cwiercinteligentow podobnych Panu Nawrockiemu, tylko nic nie mających wspólnego z faktami, burzyć pomniki armii, bez której Polaków na tych ziemiach by nie było. W ogóle by zresztą nie było, ani Polaków, ani Polskiego państwa, bo gdyby nie ta armia, to Niemcy pomimo całego swojego osłabienia, bez trudu dokończyli y realizację swego planu ostatecznego rozwiązania kwestii polskiej. Więcej. Na konferencji w Poczdamie w 1945, obecni sojusznicy polinskich przyglupow, z całą mocą opowiadali się za tym, żeby powojenne Niemcy odrodziły się w granicach z... 1937 roku, a wschodnia granicą Polski przebiegała na tzw. linii Curzona. Czyli innymi słowy, Nasi amerykanscy i brytyjscy wypróbowani przyjaciele, widzieli powojenna Polskę w granicach Księstwa Warszawskiego. I tylko NIET Stalina, pokrzyżowało im te plany. Więc lećcie elblaskie żeby burzyć ten pomnik, vulgo w miejsce herbu ZSRR wstawcie banderowskiego tryzuba, a jakieś kolejne Rondo w Elblągu nazwijcie nazwiskiem Stepana Bandery, albo Romana Szuchewycza, albo jeszcze lepiej Herojow UPA i wtedy dostaniecie sraczki ze szczęścia.
Zlikwidować Pomnik. To hańba dla Miasta. Nic nie robienie w tym temacie ??? Daje do myślenia, kogo popierają obecne władze.
Za kilka miesięcy, Polacy będą obchodzić 80 rocznicę Ukraińskiego Ludobójstwa na Wołyniu. Jak w związku z tą rocznica, zamierzają godnie upamietnic w Elblagu, kilkaset tysięcy naszych rodaków, bestialsko wymordowanych przez Ukraińców, wladze tego miasta, jak również pisowska opozycja? Może tak, zamiast włazić w cztery litery banderowcom przez kolejne próby barbarzyńskiej likwidacji pomnika, wyzwolicieli Elbląga, zajęli się problemem godnego upamietnienia za kilka miesięcy, naszych rodaków, których Ukraińcy, nie pozwalają nawet ekshumowac i po chrześcijańsku pochować.
Wystarczy zdjąć gwiazdę jak to boli pseudo Elblążan. Nic wam nie pasuje - Rosyjskie złe , Niemieckie złe ,Pruskie złe - zastanówcie się czego chcecie???
Jacek - banderowcy oczywiście bestialsko mordowali Polaków ale nie bredź, że ruscy to jacyś nasi wyzwoliciele! To są nasi oprawcy tak samo jak i banderowcy! Ruscy wymordowali jeszcze więcej Polaków niż banderowcy i to ruscy razem z hitlerem zaczęli II wojne światową! Więc ten pomnik powinien być już dawno zburzony!
coraz częściej słychać "swoich nie zostawiamy" Może i tych krasnoarmiejców zechcą w końcu zabrać. Kto wie. Póki co to cmentarz wojenny. Pomnik upamiętnia poległych w walkach, Nie jest i nigdy nie był pomnikem wdzieczności jak prawi radna. Fakt, jeszcze dwa/trzy lata temu viceprezydenci lubieli biegać tam z kwaiatami. Tradycja rodzinna lub przyzwyczajenie... Dziś powinni rachunki za utrzymywanie porzadku wystawiać i słać do ambasady... Im wyzsze rachunki, tym szanse na powrót poległych do Rosji
Grubego zamienić za czerwąną gwiazdę