~wazelinka - w co go kąsać, skoro mu wszystko wisi i nie staje na wysokości zadania. A jego odchudzające bieganie po sądach świadczy tylko o mizernej osobowości i charakterze nie upoważniającym go do kierowania zespołami ludzkimi i do sprawowania funkcji publicznych. mowa oczywiście o twoim "pryncypale".
Już lecę do płokułatury zakapować redakcję i wszystkich tu wypowiadających się nagatywnie w temacie mojego pryncypała. Macie wiwatować a nie kąsać.
~wazelinka - w co go kąsać, skoro mu wszystko wisi i nie staje na wysokości zadania. A jego odchudzające bieganie po sądach świadczy tylko o mizernej osobowości i charakterze nie upoważniającym go do kierowania zespołami ludzkimi i do sprawowania funkcji publicznych. mowa oczywiście o twoim "pryncypale".
Co się dzieje w Elblągu....?