Niedziela, 22.12.2024, Imieniny: Franciszka, Bozena, Zenon
Nie masz konta?
Zarejestruj się »
Ta mała, bezbronna kotka trafiła do schroniska mając zaledwie 3 miesiące. Już wtedy los jej nie oszczędzał – lewa... »
Copyright © 2004-2024 Elbląski Dziennik Internetowy. Wszystkie prawa zastrzeżone.
To samo jest na Pływackiej. Nie mają gazu od lipca. Szok. ZBK tylko pieniądze umie brać, nic nie robią. Panie administratorki to w ogóle nie interesują się tym co dzieje się w ich terenie.
tam niema z kim gadać wszyscy nic niewiedzą jak człowiek się pyta to mówią że do dyrektora trzeba iśc i walczyć o swoje. nie mam czasu chodzić po dyrektorach jakiś. od czego oni tam są. nigdy nic nie wiedzą to po co tam pracujom
Stan tych budynków to zaniechania, które ciagna się od kilku lat i odpowiedzialnośc osób, które w tamtych latach rządziły ZBK (nie było robione nic).
A winnych brak . A wiemy że T E wyjeżdżają ruiny z zajezdni budynki się trzęsą a instalacje nie wytrzymuje drgań. Co U M ratusz,ZBK i T E nie widzą tego. Co czekacie na tragedię.
Sama nazwa zbk do czegoś zobowiązuje biedne wspólnoty mieszkańcy nie płacą czynszów zadłużają wspólnotę a wymagają wszystkiego elewacji nowych instalacji domofonów czy też ładnego podwórka czy parkingu. Nie biorą pod uwagę że każdy budynek w zbk jest zadłużony na kilkaset tysięcy złotych. Zarządca sam ze swojej kieszeni nie wyłoży a banki takim wspólnota nie chcą dawać kredytu błędne koło zbk niczego winien. Dziękuję pozdrawiam
Do konserwator. A może by tak całą tą zadłużoną patologię wypierdolić na zbity pysk. Dać porządne mieszkania ludziom którzy płacą i problem by się rozwiązał? Ale nie, po co, patologia mieszka w eleganckich blokach, ZBK wymienia im okna, drzwi, itd a normalni w takich ruinach jak ja. A potem płacz bo nie płacą. ZBK sam na to pozwala.
Ehhh sam pleps tam jest nieliczni normalni
to o czym piszecie w artykule i komentarzach to wszystko wina PIS zabrali Wróblewskiemu 43 mln i na nic teraz nie starcza. A tak poważnie to już 10 lat wstecz ZBK było zadłużone na ok. 50 mln. zł. Polityka miasta względem ZBK i dużej części pato zamieszkującej w jego zasobach oraz brak pomysłu władz miasta to prawdziwe powody stanu budynków mieszkalnych ZBK. Bywało, że podłogi byłe tak zbutwiałe, że kobieta przez podłogę wpadła do piwnicy /pałacyck Puławskiego/. Jedyne wyjście to pozbyć się starych budynków na rzecz lokatorów nawet za przysłowiową złotówką i niech sobie radzą. Przynajmniej nie będą dalej zadłużać się w ZBK.
U nas we wspólnocie mieszkaniowej przyszedł pan do sprawdzenia instalacji gazowej.Efekt 4 mieszkania i 4 liczniki gazowe w protokóle nieszczelne. 14 dni nikt się nie interesował, 15tego dnia wzieliśmy na własny koszt inną firmę z uprawnieniami, efekt wszystko szczelne, gaz się nie ulatnia.Tylko dodać ,że pierwszy pan nie miał wymaganych uprawnień. Z tego wynika,że chcieli naciągnąć na koszty, bo my jako właściciele mieszkań ,musimy płacić sami. Co przeżyliśmy przez 14 dni.
U nas w bloku przy ul.Chopina gazu nie mieliśmy...trzy tygodnie. Od wykrycia usterki do przetargu i zawarcua umowy z wykonawcą nowej instalacji minęło te trzy tygodnie. Rury trzeba było wymienić wszystkie, bo stare pamiętały czasy Adolfa Malarza. MOŚNA > mOŻNA , NO ALE TO MY WSPÓLNOTA MIELIŚMY WPŁYW NA ZARZĄDCE NIERUCHOMOŚCI.ZBK nie ma chronicznie pieniędzy , to worek bez dna, ile by nie wpoimpować w ten komunistyczny twór gotówki, tam wciąż pieniędzy będzie brak.I ten przerost administracji, a każda biurwa chce jeść,,,