@Machupichcę napisało: "Czy udało Wam się kiedyś podejść do kasy z marszu ? No nie!" A widziałoś kiedyś, żeby wszystkie kasy w Lidlu albo Biedronce były otwarte? No nie! Na dziesięć kas otwarte przeważnie są dwie – po to, żeby kolejka zawsze była. Klient nie ma nic do powiedzenia. Feudalizm, a nie wolny rynek!
Miasto sklepów, aptek, ciuchlandow, banków parabanków, jadłodajni i kosciolow.
@Machupichcę napisało: "Czy udało Wam się kiedyś podejść do kasy z marszu ? No nie!" A widziałoś kiedyś, żeby wszystkie kasy w Lidlu albo Biedronce były otwarte? No nie! Na dziesięć kas otwarte przeważnie są dwie – po to, żeby kolejka zawsze była. Klient nie ma nic do powiedzenia. Feudalizm, a nie wolny rynek!
Ale super. Kolejne pieniążki dla dojczlanderów