TZM i miro, ten kawałek szmaty nazywanej maseczka tak chroni przed wirusem jak majtki przed smrodem puszczonego bąka. Prędzej grzyba złapie jeden drugi w tej szmacie niż wirusa bez. Dalej oglądaj te pisowskie sciemy a napewno ci będzie lepiej. Chcesz to sie truj, ale od normalnych i myślących ludzi to sie od*ierdol
Do"Ja". Głupi chłopie jesteś jak kontener gruzu. Oczywiście że maseczka nie chroni Ciebie debilu jako użytkownika, ale chroni Twoją rodzinę przed ewentualnym zakażeniem. Głupi cymbale,ile razy trzeba to tłumaczyć. Mój pies prędzej to zrozumie.
Przez noszenie maseczek zapalenia płuc i innych chorób można dostać bo wdychamy bakterie które wcześniej wydychalismy. Nie noszę maseczki bo się po prostu w niej duszę i kaszel mnie zrywa. Learz zaświadczenia mi nie da bo się dodzwonić do niego nie można.
dalej wierzcie sobie w plandemie. wierzcie sobie w cyferki podawane w radiu do porzygu. czy zastanowiliście się choć przez osraną sekundę że tych rekordów w tych "igrzyskach" nie ma do czego porównać? wdzieliście kiedyś kogoś wysłanego na test na grypę? nie? ja też nie. co wam mówi liczba 600, 6000, 60000 ZAKAŻONYCH (słowo klucz) skoro ZAKAŻONYCH grypą może być 60000000 ludzi? a to że nawet naukowcy twierdzą że testy dają fałszywie zawyżone wyniki to też przecież mało istotne, tak? a grypa to nie covid ktoś powie. no może nie ale grypa to ciężka choroba nie przeziębienie i od niej ludzie umierają. ale przecież covid stał się gwiazdą sezonu i że ktoś umarł od niego dowie się 500 ludzi a że na grypę ktoś wykituje to już też bez znaczenia przecież grypa to grypa - jest od zawsze.
no i dalej wierzcie sobie w tą bajkę o pacjencie "zero" w autobusie z Niemczech. bo to może ludzie do chin nie latali bezpośrednio wcześniej? myślałby kto że cokolwiek wiemy o pierwszym zakażonym. ech ludzie (przynajmniej większość ludzi) ale jesteście frajerami wierząc w tą bajkę o pandemii. jak można tak poważną sprawę opierać o tak niepoważne (nieprecyzyjne ) testy i podawać liczby które (nawet gdyby były rzetelne) nie znaczą nic z powody braku jakiegokolwiek odniesienia. ktoś się zastanowił nad tak prostą i oczywistą do bólu sprawą. więc lekarze, naukowcy nie protestują przeciwko tak oczywistym naruszeniom? ale poważny głos spikera w radiu napędza strach. liczby podawane z taką powagą... 8 tyś kolejny rekord. rekord czego? a lock down zaczyna się już w październiku. ciekawe...
TZM i miro, ten kawałek szmaty nazywanej maseczka tak chroni przed wirusem jak majtki przed smrodem puszczonego bąka. Prędzej grzyba złapie jeden drugi w tej szmacie niż wirusa bez. Dalej oglądaj te pisowskie sciemy a napewno ci będzie lepiej. Chcesz to sie truj, ale od normalnych i myślących ludzi to sie od*ierdol
Do "ja": tak mi dobeze, tak mi mów :) Im wiecej takich jak ty, tym i mnie wiecej :)
Do"Ja". Głupi chłopie jesteś jak kontener gruzu. Oczywiście że maseczka nie chroni Ciebie debilu jako użytkownika, ale chroni Twoją rodzinę przed ewentualnym zakażeniem. Głupi cymbale,ile razy trzeba to tłumaczyć. Mój pies prędzej to zrozumie.
Jak zwykle sędziowie gersdorfsyny starają się robić na przekór rządowi.
Do ja: dupa.z ciebie a nie facet. Kiedys faceci gineli na wojnie a ten sie boi zalozyc maseczke :) nie lubie takich ...
Do Różowa. Też nie lubię ***afonów w rurkach.
Przez noszenie maseczek zapalenia płuc i innych chorób można dostać bo wdychamy bakterie które wcześniej wydychalismy. Nie noszę maseczki bo się po prostu w niej duszę i kaszel mnie zrywa. Learz zaświadczenia mi nie da bo się dodzwonić do niego nie można.
Do Ona30: Ciekawe jak zachorujesz na COVID to czy ci sie bedzie lepiej oddychalo. Szanse masz duże...
dalej wierzcie sobie w plandemie. wierzcie sobie w cyferki podawane w radiu do porzygu. czy zastanowiliście się choć przez osraną sekundę że tych rekordów w tych "igrzyskach" nie ma do czego porównać? wdzieliście kiedyś kogoś wysłanego na test na grypę? nie? ja też nie. co wam mówi liczba 600, 6000, 60000 ZAKAŻONYCH (słowo klucz) skoro ZAKAŻONYCH grypą może być 60000000 ludzi? a to że nawet naukowcy twierdzą że testy dają fałszywie zawyżone wyniki to też przecież mało istotne, tak? a grypa to nie covid ktoś powie. no może nie ale grypa to ciężka choroba nie przeziębienie i od niej ludzie umierają. ale przecież covid stał się gwiazdą sezonu i że ktoś umarł od niego dowie się 500 ludzi a że na grypę ktoś wykituje to już też bez znaczenia przecież grypa to grypa - jest od zawsze.
no i dalej wierzcie sobie w tą bajkę o pacjencie "zero" w autobusie z Niemczech. bo to może ludzie do chin nie latali bezpośrednio wcześniej? myślałby kto że cokolwiek wiemy o pierwszym zakażonym. ech ludzie (przynajmniej większość ludzi) ale jesteście frajerami wierząc w tą bajkę o pandemii. jak można tak poważną sprawę opierać o tak niepoważne (nieprecyzyjne ) testy i podawać liczby które (nawet gdyby były rzetelne) nie znaczą nic z powody braku jakiegokolwiek odniesienia. ktoś się zastanowił nad tak prostą i oczywistą do bólu sprawą. więc lekarze, naukowcy nie protestują przeciwko tak oczywistym naruszeniom? ale poważny głos spikera w radiu napędza strach. liczby podawane z taką powagą... 8 tyś kolejny rekord. rekord czego? a lock down zaczyna się już w październiku. ciekawe...