Pogoda zawsze miała wpływ na liczbe turystów na całym naszym wybrzeżu, jaka jest tego lata kazdy widzi :). Taki klimat :) Takie położenie geograficzne :) Morze mamy na północy :) a góry na południu :) Drozyzna, sinice, pandemia robią swoje i mamy co mamy. W budowie przekopu dopatrywac sie mniejszej liczby turystów? To juz leczenia w poradni zdrowia psychicznego wymaga...
PIO- ***ny włodarz Krynicy menda jakich mało sra i przeszkadza, swojemu miastu ,miałem niestety bez przyjemności poznac tego kacapskiego debila co szkodi swojej miejscowości!!!!!!!!!!!!
Absolutnie nie jestem za PISem ale ten przekop to jedyne za co ich popieram i dziękuję. Bardzo mądra i dobra decyzja, która przyniesie efekty w przyszłości. Ktoś kto tego nie rozumie bez względu na barwy polityczne powinien iść się leczyć. A co do Krynicy, ceny jak w Sopocie atrakcje i jakość usług jak w Wąchocku i te Wasze śmieszne protesty. Jak chcieliście tak macie.
Ludzie po prostu nie mają pieniędzy!.Dzisiaj z pracą bywa różnie...o zarobkach już nie wspomnę.Za granicą chociaż pogodę mamy zagwarantowaną,ceny niższe!.i więcej atrakcji,...tyle w temacie.
Wlasnie rozmawilam z synem. Wypoczywa w Chorwacji. Pogoda cudowna, dzieci ciagle w wodzie. Jedynie stolowanie sie w restauracjach jest drozsze, ale stwierdzil ze urlop sie ma raz w roku , a pogoda jest cudowna i warto zaplacic troche wiecej za udany urlop. Opisalam mu pogode nad naszym morzem,tym bardziej utwierdzilam ich w wyjezdzie nad cieple morze.
~ A towarzysz Stalin nakazał zmieniać bieg rzek. Co ma do tego przekop?! Gdzie Krynica, gdzie plac budowy? Przekop to nawet swego rodzaju atrakcja, a nie odstraszacz, bo każdy turysta przyjeżdżając na Mierzeje jedzie oglądać tę budowę, o czym świadczy pełen parking oraz zapchane pobocza drogi i leśne parkingi przy budowie. Na Mierzei jest mniej turystów, bo: 1) "wirus" wystraszył ludzi 2) część potraciła pracę, więc nie mają pieniędzy 3) nad Polskim morzem jest drożej niż rok temu, więc patrz pkt 2 4) pogoda w tym roku w lipcu jest fatalna, jeśli ktoś ma jechać przez pół kraju, żeby siedzieć w pokoju/domku to woli zostać w domu i korzystać z miejscowych atrakcji.
Pogoda zawsze miała wpływ na liczbe turystów na całym naszym wybrzeżu, jaka jest tego lata kazdy widzi :). Taki klimat :) Takie położenie geograficzne :) Morze mamy na północy :) a góry na południu :) Drozyzna, sinice, pandemia robią swoje i mamy co mamy. W budowie przekopu dopatrywac sie mniejszej liczby turystów? To juz leczenia w poradni zdrowia psychicznego wymaga...
wszycy co mieli jechać to jadą gdzie chcą nie siejcie PO-wskiej propagandy
W Krynicy tez nic nie kupię nawet nie pojadę .
PIO- ***ny włodarz Krynicy menda jakich mało sra i przeszkadza, swojemu miastu ,miałem niestety bez przyjemności poznac tego kacapskiego debila co szkodi swojej miejscowości!!!!!!!!!!!!
Absolutnie nie jestem za PISem ale ten przekop to jedyne za co ich popieram i dziękuję. Bardzo mądra i dobra decyzja, która przyniesie efekty w przyszłości. Ktoś kto tego nie rozumie bez względu na barwy polityczne powinien iść się leczyć. A co do Krynicy, ceny jak w Sopocie atrakcje i jakość usług jak w Wąchocku i te Wasze śmieszne protesty. Jak chcieliście tak macie.
Ludzie po prostu nie mają pieniędzy!.Dzisiaj z pracą bywa różnie...o zarobkach już nie wspomnę.Za granicą chociaż pogodę mamy zagwarantowaną,ceny niższe!.i więcej atrakcji,...tyle w temacie.
Wlasnie rozmawilam z synem. Wypoczywa w Chorwacji. Pogoda cudowna, dzieci ciagle w wodzie. Jedynie stolowanie sie w restauracjach jest drozsze, ale stwierdzil ze urlop sie ma raz w roku , a pogoda jest cudowna i warto zaplacic troche wiecej za udany urlop. Opisalam mu pogode nad naszym morzem,tym bardziej utwierdzilam ich w wyjezdzie nad cieple morze.
~ A towarzysz Stalin nakazał zmieniać bieg rzek. Co ma do tego przekop?! Gdzie Krynica, gdzie plac budowy? Przekop to nawet swego rodzaju atrakcja, a nie odstraszacz, bo każdy turysta przyjeżdżając na Mierzeje jedzie oglądać tę budowę, o czym świadczy pełen parking oraz zapchane pobocza drogi i leśne parkingi przy budowie. Na Mierzei jest mniej turystów, bo: 1) "wirus" wystraszył ludzi 2) część potraciła pracę, więc nie mają pieniędzy 3) nad Polskim morzem jest drożej niż rok temu, więc patrz pkt 2 4) pogoda w tym roku w lipcu jest fatalna, jeśli ktoś ma jechać przez pół kraju, żeby siedzieć w pokoju/domku to woli zostać w domu i korzystać z miejscowych atrakcji.
Bo trzeba planując urlop pamiętać, że ceny nad morzem zawsze są słone, a górach wysokie. I tyle w temacie.
Jak mam jechać na mierzeje skoro pogoda brzydka i woda zimna a jeszcze ścieki z warszawki do zatoki wpłyneły wole za granice wyjechać