Straszliwa jest ta pochwała bylejakości i ciągnięcia tego miasta w dół. Jeśli elblążanie nie będą mieli żadnych ambicji to Elbląg wkrótce stanie się największą i najbrzydszą wsią w Polsce.
Towarzystwo wzajemnej adoracji. Działka na której ma stanąć inwestycja była przedmiotem przetargu prowadzonego przez UM w Elblągu. Kupiła ja spółka z Olsztyna (realizuje budynek przy Królewieckiej) za ponad dwa miliony złotych a następnie sprzedała obecnemu inwestorowi z odpowiednim zyskiem. Dlaczego tych 400 elblążan nie złożyło się na działkę i nie realizują obecnie odbudowy Starówki wg pierwowzoru? Nie ma problemu dołóżcie się do interesu, kupcie mieszkania po 15.000 zł za 1m2 - deweloper przy waszej pomocy na pewno zrealizuje inwestycje odtwarzając budynki zgodnie z oryginałem.
Do osób (a raczej do osoby) komentujących pod linkami petycja to pomyłka, petycja petycja i in. Ciekawe, jaką funkcja przypada tobie w układzie decyzyjne - projektujaco - wykonawczym bloku mieszkalnego o nazwie Bulvar na Starym Mieście. Na odbudowę ulicy Bednarskiej i w ogóle starówki w Elblągu mogą być i są różne spojrzenia. Tu jednak ktoś tendencyjnie broni interesu developera, wiedzącego że bezpowrotnie niszczy ducha miejsca w którym planuje wstawić swoje "ponadczasowe arcydzieło" ale usiłuje to sprzedać jako sukces Elbląga. A niestety tak nie jest.
Do ~ babcia: Poseł L. Krasulski przez te wszystkie kadencje nic nie zrobił dla miasta ! On jest od spraw ważniejszych......uważnie obserwuje ramiona Prezesa :D
Nie jestem z Elbląga, ale często bywam na Starówce, a że czasami są ze mną moi klienci z głownie krajów tzw. Europy Zachodniej, to lubię co nieco im poopowiadać i posłuchać, co oni mają do powiedzenia. A mają mniej więcej to: miejsce z potencjałem, super, że się rozbudowuje, niektóre realizacje lepsze, inne okropne, ale ogólnie interesujące. Ale dlaczego tak mało roślin, kwiatów, krzewów przy placu katedralnym, dlaczego tak słabo jest zagospodarowany, nic się tam nie dzieje, dlaczego na uliczkach mnóstwo aut a ludzi spacerujących połowę mniej. Mnóstwo pustych lokali "na wynajem". A pustych bo nie ma ruchu pieszego i atrakcji. Trochę mieszkańców, garstka turystów, a reszta rozjeżdża Starówkę. Nie chcieliby tu mieszkać, bo ani nie jest przyjaźnie pod mieszkańców ani pod turystów.
Czekac tylko jak inwestorzy pozawijaja budowy. Ludzie potrafia tylko jeczec i narzekac. Starowka nigdy nie bedzie wygladala jak sprzed wojny.
Tylko rekonstrukcja przedwojennej zabudowy. Żadnej retrowersji i budynków z plastiku, pustaków i styropianu!
Straszliwa jest ta pochwała bylejakości i ciągnięcia tego miasta w dół. Jeśli elblążanie nie będą mieli żadnych ambicji to Elbląg wkrótce stanie się największą i najbrzydszą wsią w Polsce.
Zamiast tworzyć irracjonalne petycje, do roboty hołoto!
Brawo!!! Pierwszy tekst - od "7-dmiu" lat bez liczebnikowych dziwolągów?
A mogło być, że w ciągu "3-ech dni i 400-rysta"? :) BRAWO!!!!
Towarzystwo wzajemnej adoracji. Działka na której ma stanąć inwestycja była przedmiotem przetargu prowadzonego przez UM w Elblągu. Kupiła ja spółka z Olsztyna (realizuje budynek przy Królewieckiej) za ponad dwa miliony złotych a następnie sprzedała obecnemu inwestorowi z odpowiednim zyskiem. Dlaczego tych 400 elblążan nie złożyło się na działkę i nie realizują obecnie odbudowy Starówki wg pierwowzoru? Nie ma problemu dołóżcie się do interesu, kupcie mieszkania po 15.000 zł za 1m2 - deweloper przy waszej pomocy na pewno zrealizuje inwestycje odtwarzając budynki zgodnie z oryginałem.
Do osób (a raczej do osoby) komentujących pod linkami petycja to pomyłka, petycja petycja i in. Ciekawe, jaką funkcja przypada tobie w układzie decyzyjne - projektujaco - wykonawczym bloku mieszkalnego o nazwie Bulvar na Starym Mieście. Na odbudowę ulicy Bednarskiej i w ogóle starówki w Elblągu mogą być i są różne spojrzenia. Tu jednak ktoś tendencyjnie broni interesu developera, wiedzącego że bezpowrotnie niszczy ducha miejsca w którym planuje wstawić swoje "ponadczasowe arcydzieło" ale usiłuje to sprzedać jako sukces Elbląga. A niestety tak nie jest.
Do ~ babcia: Poseł L. Krasulski przez te wszystkie kadencje nic nie zrobił dla miasta ! On jest od spraw ważniejszych......uważnie obserwuje ramiona Prezesa :D
Nie jestem z Elbląga, ale często bywam na Starówce, a że czasami są ze mną moi klienci z głownie krajów tzw. Europy Zachodniej, to lubię co nieco im poopowiadać i posłuchać, co oni mają do powiedzenia. A mają mniej więcej to: miejsce z potencjałem, super, że się rozbudowuje, niektóre realizacje lepsze, inne okropne, ale ogólnie interesujące. Ale dlaczego tak mało roślin, kwiatów, krzewów przy placu katedralnym, dlaczego tak słabo jest zagospodarowany, nic się tam nie dzieje, dlaczego na uliczkach mnóstwo aut a ludzi spacerujących połowę mniej. Mnóstwo pustych lokali "na wynajem". A pustych bo nie ma ruchu pieszego i atrakcji. Trochę mieszkańców, garstka turystów, a reszta rozjeżdża Starówkę. Nie chcieliby tu mieszkać, bo ani nie jest przyjaźnie pod mieszkańców ani pod turystów.