Przez 700 lat na Wyspie Spichrzów działało do przejścia frontu zimą 1944/45 roku dużo, głównie zabytkowych spichlerzy (źródła - od 88 do 200). Ruska nawała w Elbingu/Elblągu przez kilka miesięcy 1945 - całą dzielnicę spichrzy skutecznie zniszczyła: urządzenia wywieźli (do Królewca), resztę spalili. Pozostała ikonografia, plany, dużo fotografii. Podział funkcjonalny tych budynków idealnie nadawałby się do obecnych potrzeb. Co szkodziłoby odbudować/zrekonstruować kilka sąsiadujących spichlerzy na ich oryginalnych fundamentach (np. Cesarz, Orzeł, Czarny Koń itp. ) z przeznaczeniem na biurowce? - zamiast jakiegoś "gargamela" na 1000 lokali - rządowy program budowy zostałby zrealizowany, a Stare Miasto zyskałoby odtworzoną choć częściowo zabudowę Wyspy Spichrzów. Jeżeli już zabudowa Wyspy - to taki winien być kierunek działań. Stawianie ogromnego biurowca - OGROMNYM nieporozumieniem. Nie psujcie nam Starego Miasta !!!
Łatwo lekką ręką się wydaje nie swoje pieniądze czyli publiczne, nasze podatników - 4300 zł za metr kwadratowy !!! Za te pieniądze uzbrojono by dla inwestorów TERKAWKĘ i niech fabrykanci stawiają biurowce i fabryki. Gdyby dzisiaj przyszedł do Elbląga inwestor i chciał nabyć np. 25 hektarów uzbrojonego terenu pod inwestycję to zostałby odesłany z kwitkiem. Ot cała polityka Ratusza na rzecz przedsiębiorczości i rozwoju Elblaga.
Sz.P. Pisałem po sąsiedzku.Te cele , innowacje, ble, ble,wypisz , wymaluj, przepisane ze "Studium wykonalności EPT na Modrzewinie Południe". Rok ... 2009. Idziemy tym samym torem. Powinniśmy już zapisywać w WPF środki na utrzymanie molocha, tak jak EPT. Wiele argumentów w sprzeciwie co do miejsca jest w komentarzach. Tak sobie podobno życzyli "inwestorzy", i nikt im tego z głowy nie wybił. Mocny jest głos w sprawie "uzbrojenie" Terkawki", bo właśnie tam w strategicznej inwestycji byłaby szansa przynajmniej ograniczenia exodusu młodzieży. Fundacja Schumana pokazała naszą "młodzieżową" klęskę : 63 miejsce ( na 66). Władza nie zająknęła się nawet na ten temat. Czy ktoś analizował ,dlaczego w ub. roku "zlikwidowało" się 349 firm? Jest więc jeden pasożytujący "szklany dom", będzie drugi. Pzdr.
- Panowie Ryszard i Stefan. Czujny czerepak neguje każde argumenty a chętny (jak szczerbaty na suchary) do pracy kozioł nie widzi, nie słyszy i nawet zapomniał umiejętności czytania. Czerepak rok temu zachwalany przez kozła jako "wybitny innowator" wymienił dyrektora EPT na "swojego" (z psl) i buduje CUW pod siebie. Kozioł wymienił dyr. Muzeum na swojego i zapadła tam muzealna cisza. W dyskusji na forach od kilku lat dwór kozła nie użył ani jednego argumentu, bo go nie ma. Pozostają im inwektywy, vide "marian".Stróż na parkingu ma super trudną pracę i nisko płatną w porównaniu do UM. UM idzie torem spółdzielni mieszkaniowych z czasów nieboszczki i korzysta ze zlepku niezintegrowanych mieszkańców którzy głosuję a nie wybierają. A konsultacje z mieszkańcami w ważnych sprawach? A budżet?
Przez 700 lat na Wyspie Spichrzów działało do przejścia frontu zimą 1944/45 roku dużo, głównie zabytkowych spichlerzy (źródła - od 88 do 200). Ruska nawała w Elbingu/Elblągu przez kilka miesięcy 1945 - całą dzielnicę spichrzy skutecznie zniszczyła: urządzenia wywieźli (do Królewca), resztę spalili. Pozostała ikonografia, plany, dużo fotografii. Podział funkcjonalny tych budynków idealnie nadawałby się do obecnych potrzeb. Co szkodziłoby odbudować/zrekonstruować kilka sąsiadujących spichlerzy na ich oryginalnych fundamentach (np. Cesarz, Orzeł, Czarny Koń itp. ) z przeznaczeniem na biurowce? - zamiast jakiegoś "gargamela" na 1000 lokali - rządowy program budowy zostałby zrealizowany, a Stare Miasto zyskałoby odtworzoną choć częściowo zabudowę Wyspy Spichrzów. Jeżeli już zabudowa Wyspy - to taki winien być kierunek działań. Stawianie ogromnego biurowca - OGROMNYM nieporozumieniem. Nie psujcie nam Starego Miasta !!!
Oni chyba myślą ze są ciągle na fali?ludzie czas na mlodych ! Zawsze trzeba pamiętać aby odejść niepokonanym!
Niektore panie powinny juz odejść na zasluzoną emeryturę i dac miejsce wykształconym nowoczesnym i ze świeżą myślą i wiedzą
Łatwo lekką ręką się wydaje nie swoje pieniądze czyli publiczne, nasze podatników - 4300 zł za metr kwadratowy !!! Za te pieniądze uzbrojono by dla inwestorów TERKAWKĘ i niech fabrykanci stawiają biurowce i fabryki. Gdyby dzisiaj przyszedł do Elbląga inwestor i chciał nabyć np. 25 hektarów uzbrojonego terenu pod inwestycję to zostałby odesłany z kwitkiem. Ot cała polityka Ratusza na rzecz przedsiębiorczości i rozwoju Elblaga.
mam pytanie, kiedy Robert Koliński znajdzie sobie prace i przestanie żyć na koszt podatników?
Sz.P. Pisałem po sąsiedzku.Te cele , innowacje, ble, ble,wypisz , wymaluj, przepisane ze "Studium wykonalności EPT na Modrzewinie Południe". Rok ... 2009. Idziemy tym samym torem. Powinniśmy już zapisywać w WPF środki na utrzymanie molocha, tak jak EPT. Wiele argumentów w sprzeciwie co do miejsca jest w komentarzach. Tak sobie podobno życzyli "inwestorzy", i nikt im tego z głowy nie wybił. Mocny jest głos w sprawie "uzbrojenie" Terkawki", bo właśnie tam w strategicznej inwestycji byłaby szansa przynajmniej ograniczenia exodusu młodzieży. Fundacja Schumana pokazała naszą "młodzieżową" klęskę : 63 miejsce ( na 66). Władza nie zająknęła się nawet na ten temat. Czy ktoś analizował ,dlaczego w ub. roku "zlikwidowało" się 349 firm? Jest więc jeden pasożytujący "szklany dom", będzie drugi. Pzdr.
Oj Stefan ty to jednak i głupi i biedny...
- Panowie Ryszard i Stefan. Czujny czerepak neguje każde argumenty a chętny (jak szczerbaty na suchary) do pracy kozioł nie widzi, nie słyszy i nawet zapomniał umiejętności czytania. Czerepak rok temu zachwalany przez kozła jako "wybitny innowator" wymienił dyrektora EPT na "swojego" (z psl) i buduje CUW pod siebie. Kozioł wymienił dyr. Muzeum na swojego i zapadła tam muzealna cisza. W dyskusji na forach od kilku lat dwór kozła nie użył ani jednego argumentu, bo go nie ma. Pozostają im inwektywy, vide "marian".Stróż na parkingu ma super trudną pracę i nisko płatną w porównaniu do UM. UM idzie torem spółdzielni mieszkaniowych z czasów nieboszczki i korzysta ze zlepku niezintegrowanych mieszkańców którzy głosuję a nie wybierają. A konsultacje z mieszkańcami w ważnych sprawach? A budżet?
skoro macie dość tego co się dzieje w Elblągu to dlaczego nie zrobicie referendum ?????