Ludziee byłem jednym z pasażerów samochodu z owego zdarzenia i jak macie tak gadac to zostawcie to dla siebie czm nigdzie nie ma napisane że auto wpadło w poslisk a doszło do zderzenia bo pani i tak widziała że auto się slizgalo na ulicy a może ktoś z państwa opiszę mi jak można się rozpędzić mocno wyjeżdżając na strzale z zakrętu 1,5 to owym autem z mocą silnika 65KM a może jeszcze zostanie wytłumaczę czm jadąc na zielonej strzale po chwili przed przejazdem jest odrazu czerwone a jak to mówiąc grzecznie letnie opony ślisko bo deszcz a samochód bez ABS = poślizg i jakoś inni kierowcy wyjechali powoli z krolewieckiej a przechodnie mówili że strasznie się czerwony slizga
Ludziee byłem jednym z pasażerów samochodu z owego zdarzenia i jak macie tak gadac to zostawcie to dla siebie czm nigdzie nie ma napisane że auto wpadło w poslisk a doszło do zderzenia bo pani i tak widziała że auto się slizgalo na ulicy a może ktoś z państwa opiszę mi jak można się rozpędzić mocno wyjeżdżając na strzale z zakrętu 1,5 to owym autem z mocą silnika 65KM a może jeszcze zostanie wytłumaczę czm jadąc na zielonej strzale po chwili przed przejazdem jest odrazu czerwone a jak to mówiąc grzecznie letnie opony ślisko bo deszcz a samochód bez ABS = poślizg i jakoś inni kierowcy wyjechali powoli z krolewieckiej a przechodnie mówili że strasznie się czerwony slizga
Ja bym dla kobiety prawko zabrał za chciwość bycia pierwszym
@Aaa - Twój komentarz jest tak niezrozumiały i pełen błędów, że nie chce mi się go trzeci raz czytać, tylko po to żeby zrozumieć te wypociny.
Jeżeli wjechał na czerwonym świetle to musiał być z"" KORU "" lub ma ten nawyk po rodzicach czerwonych .
Czemu mu nie zostało zatrzymane prawo jazdy? Czy ktoś może mi na to odpowiedzieć?