Śmieszne jest to, jak bieg wydarzeń potrafi się minąć z prawdą po wspólnym ustaleniu zeznań przez grupę.
W zeznaniach jedynie nóż, ochrona, agresor - ciekawe czy w zeznaniach znajduje się również krzyk jednego z "gości", który grzmiał dumny raz za razem, że jednemu z ochroniarzy "trzy razy przy**bał." Pewnie nie, bo reszta słysząc to, zwyczajnie kazała mu się zamknąć. Awanturowali się przed lokalem, nie w lokalu, bo zwyczajnie nie zostali wpuszczeni. Zaczęli się tłuc z innymi klientami pod klubem (wliczając w to uderzenie kobiety) i zostali zwyczajnie ustawieni do pionu. Rachunek jest prosty: "Ofiary" zaczęły konflikt z klubowiczami, który nie poszedł po ich myśli - no to nie zrobią przecież z siebie idiotów i znajdą sobie winnych. W tym wypadku ochronę klubu.
Niech się lepiej Pan policjant wytłumaczy z 3 osotanich pobić na. Których stał na. Bramce na nie miał pozwolenie Elbląg, Sopot itp jego sprawy dalej się ciągną ostatnie pobicie Pana policjanta chłop sledzione stracił gratuluję.
Do:KKK, a nie dziwi ciebie, że policjant być może będąc na zwolnieniu lekarskim stał na bramce? Dezinformacja to informacja prawda? Nie zdziwisz się jak ZUS to sprawdzi i komendant jako przełożony co jego pracownik robił na zwolnieniu? Jaki był stosunek będącego na bramce a właścicielem lokalu?! Co okaże się, że nie był zatrudniony i funkcje bramkarza pełnił społecznie??? No i najważniejsze jaki lekarz i kiedy wystawił zwolnienie oraz dlaczego...?
Panie Nowacki nie rób z siebie debila K. Pracuje tam od lat i nie raz obił komuś mordę jesteście śmieszni. Wszystko sprawy zgłaszane na tego gościa zamiatacie pod dywan. Dojdzie do tragedii jak w bo... kilka lat wstecz i bd płakać jak to ubolewacie nad śmiercią.
.....znowu sławna. Prawda jest taka że tam policjanci stali na bramce. Trochę za dużo koksów i szajba odbija. Pręty. Cwaniaka zgrywają bo są w 4. A sami to cioty.
Każdy oczywiście ma swoje zdanie w tej sprawie. Może będziecie tak odważni i napiszcie mu to privie? Oczywiście że wam odwaga na to nie pozwala. Prawda jest taka że każdy sobie dorabia dodatkowe pieniądze i do każdego można się doczepic. Nie jest powiedziane, że wtedy był jako ochroniarz tylko są takie przypuszczenia, więc nauczcie się czytać. A co do zwolnienia nikt nie wie jakie to jest więc zastanówcie się, bo może naprawdę był tylko na chwilę lub na papierosa pod klubem. A na zwolnieniu chodzacym może. Każdy jest cwany jak jest anonimowy.
No tak, bo oczywiście pan młody nawolny i nacpany z nożem w brzuchu pojechał do szpitala. Byliście tam i to widzieliście? Oczywiście że nie i dlatego pierd***cie takie glupoty. Wierzycie osobie która pewnie nawet wtedy nie wiedziała jak się nazywa i jest przecpana,zniszczona od tych wszystkich substancji.Tragedia jak nasze społeczeństwo postrzega ludzi. Nacpany ma większy szacunek u innych niż osoba będąca czysta.
Kluby to skupiska patologii więc co się dziwić.
Śmieszne jest to, jak bieg wydarzeń potrafi się minąć z prawdą po wspólnym ustaleniu zeznań przez grupę. W zeznaniach jedynie nóż, ochrona, agresor - ciekawe czy w zeznaniach znajduje się również krzyk jednego z "gości", który grzmiał dumny raz za razem, że jednemu z ochroniarzy "trzy razy przy**bał." Pewnie nie, bo reszta słysząc to, zwyczajnie kazała mu się zamknąć. Awanturowali się przed lokalem, nie w lokalu, bo zwyczajnie nie zostali wpuszczeni. Zaczęli się tłuc z innymi klientami pod klubem (wliczając w to uderzenie kobiety) i zostali zwyczajnie ustawieni do pionu. Rachunek jest prosty: "Ofiary" zaczęły konflikt z klubowiczami, który nie poszedł po ich myśli - no to nie zrobią przecież z siebie idiotów i znajdą sobie winnych. W tym wypadku ochronę klubu.
Niech się lepiej Pan policjant wytłumaczy z 3 osotanich pobić na. Których stał na. Bramce na nie miał pozwolenie Elbląg, Sopot itp jego sprawy dalej się ciągną ostatnie pobicie Pana policjanta chłop sledzione stracił gratuluję.
Do:KKK, a nie dziwi ciebie, że policjant być może będąc na zwolnieniu lekarskim stał na bramce? Dezinformacja to informacja prawda? Nie zdziwisz się jak ZUS to sprawdzi i komendant jako przełożony co jego pracownik robił na zwolnieniu? Jaki był stosunek będącego na bramce a właścicielem lokalu?! Co okaże się, że nie był zatrudniony i funkcje bramkarza pełnił społecznie??? No i najważniejsze jaki lekarz i kiedy wystawił zwolnienie oraz dlaczego...?
Panie Nowacki nie rób z siebie debila K. Pracuje tam od lat i nie raz obił komuś mordę jesteście śmieszni. Wszystko sprawy zgłaszane na tego gościa zamiatacie pod dywan. Dojdzie do tragedii jak w bo... kilka lat wstecz i bd płakać jak to ubolewacie nad śmiercią.
A w Elblągu dalej jak w lesie. Wiecie o jaki lokal chodzi?
.....znowu sławna. Prawda jest taka że tam policjanci stali na bramce. Trochę za dużo koksów i szajba odbija. Pręty. Cwaniaka zgrywają bo są w 4. A sami to cioty.
Każdy oczywiście ma swoje zdanie w tej sprawie. Może będziecie tak odważni i napiszcie mu to privie? Oczywiście że wam odwaga na to nie pozwala. Prawda jest taka że każdy sobie dorabia dodatkowe pieniądze i do każdego można się doczepic. Nie jest powiedziane, że wtedy był jako ochroniarz tylko są takie przypuszczenia, więc nauczcie się czytać. A co do zwolnienia nikt nie wie jakie to jest więc zastanówcie się, bo może naprawdę był tylko na chwilę lub na papierosa pod klubem. A na zwolnieniu chodzacym może. Każdy jest cwany jak jest anonimowy.
No tak, bo oczywiście pan młody nawolny i nacpany z nożem w brzuchu pojechał do szpitala. Byliście tam i to widzieliście? Oczywiście że nie i dlatego pierd***cie takie glupoty. Wierzycie osobie która pewnie nawet wtedy nie wiedziała jak się nazywa i jest przecpana,zniszczona od tych wszystkich substancji.Tragedia jak nasze społeczeństwo postrzega ludzi. Nacpany ma większy szacunek u innych niż osoba będąca czysta.
Czy to chodzi o Ł.K ?