To jest tragedia ,że rowerowe lobby dyktuje co ma i jak sie dziać na ulicach Elblaga.Jeżdżą jak chcą ,nie znają przepisów.Chcą jeżdzić to robić im egzaminy na kartę rowerową jak było kiedyś.pieszych nie widzą a nam wyskakują w ostatniej chwili na pasy.
Zawsze byłam ciekawa kto lobbuje rowerzystów w ratuszu , to P Kamm nie znam ale dużo słyszałam. że to oszołom .Dlaczego władze Ega tak się uginają przed nim .Obecnie w Elblągu najważniejsi to rowerzyści ,nie kierowcy nie piesi tyko oni,czy ktoś na łeb upadł.czy ktos logicznie mysli w tym Elblągu.Korki coraz większe a ci zabieraja jeden pas.Normalne sciezki rowerowe i egzaminy na poruszanie sie w ruchu oraz karta rowerowa i ubezpieczenie .Równość musi być świete krowy to w Indiach.
Ciekawe gdzie będą parkowały setki samochodów, dla których to parę lat wcześniej zrobione zostały jednokierunkowe ulice by nie korkowało się wszystko dwukierunkowe, to chory pomysł kogoś kto chce zabłysnąć. Należy zbudować drogi rowerowe tak aby nie powodować zamętu i zamieszania ponad miarę. Sam jeżdżę rowerem i nie widzę możliwości aby KAŻDĄ ulicę jednokierunkową wyposażyć w kontrapas dla rowerów. Ave
" Chodzi tu nie tylko o bezpieczeństwo, bo nie na każdej ulicy będzie to w pełni bezpieczne, ale również o to, na których ulicach jazda rowerem „pod prąd” będzie autentycznym skrótem w drodze do celu " PRAWDA .
Brakuje nam mieszkańcom ukic: Kopernika,Chopina, Skłodowskiej własnie tych kontrapasów. Obecnie trzeba " uciekać" z rowerem na chodnik lub pod prád,gdy nic nie jedzie. A wtedy o mandat nie trudno. I pilnie potrxebne jest lustro dla wyjeżdżających z ul. Chopina w Kopernika. Nic kompletnie nie widać co nadjeżdża z prawej strony. Widoczność zsłania żywopłot i zaparkowane samochody,często tak,że nawet wyjechać nie mozna.
Obowiązkowe OC dla rowerzystów którzy poruszają się po jezdni
Na takiej drodze z kontrapasem MUSI obowiązywać ograniczenie prędkości do 30 km/h, tak jak na odcinku ul. Kościuszki. Tym się nikt nie pochwalił.
To jest tragedia ,że rowerowe lobby dyktuje co ma i jak sie dziać na ulicach Elblaga.Jeżdżą jak chcą ,nie znają przepisów.Chcą jeżdzić to robić im egzaminy na kartę rowerową jak było kiedyś.pieszych nie widzą a nam wyskakują w ostatniej chwili na pasy.
Zawsze byłam ciekawa kto lobbuje rowerzystów w ratuszu , to P Kamm nie znam ale dużo słyszałam. że to oszołom .Dlaczego władze Ega tak się uginają przed nim .Obecnie w Elblągu najważniejsi to rowerzyści ,nie kierowcy nie piesi tyko oni,czy ktoś na łeb upadł.czy ktos logicznie mysli w tym Elblągu.Korki coraz większe a ci zabieraja jeden pas.Normalne sciezki rowerowe i egzaminy na poruszanie sie w ruchu oraz karta rowerowa i ubezpieczenie .Równość musi być świete krowy to w Indiach.
Rowerzyści też powinni znać Kodeks Drogowy, jeśli P.Kamm postawi taki znak drogowy to rower pojadą pod prąd.
Ciekawe gdzie będą parkowały setki samochodów, dla których to parę lat wcześniej zrobione zostały jednokierunkowe ulice by nie korkowało się wszystko dwukierunkowe, to chory pomysł kogoś kto chce zabłysnąć. Należy zbudować drogi rowerowe tak aby nie powodować zamętu i zamieszania ponad miarę. Sam jeżdżę rowerem i nie widzę możliwości aby KAŻDĄ ulicę jednokierunkową wyposażyć w kontrapas dla rowerów. Ave
" Chodzi tu nie tylko o bezpieczeństwo, bo nie na każdej ulicy będzie to w pełni bezpieczne, ale również o to, na których ulicach jazda rowerem „pod prąd” będzie autentycznym skrótem w drodze do celu " PRAWDA .
kuku: Nikt nie zamierza malować pasów, nie ma na to pieniędzy. Kontraruch to nie kontrapasy! Amen
Brakuje nam mieszkańcom ukic: Kopernika,Chopina, Skłodowskiej własnie tych kontrapasów. Obecnie trzeba " uciekać" z rowerem na chodnik lub pod prád,gdy nic nie jedzie. A wtedy o mandat nie trudno. I pilnie potrxebne jest lustro dla wyjeżdżających z ul. Chopina w Kopernika. Nic kompletnie nie widać co nadjeżdża z prawej strony. Widoczność zsłania żywopłot i zaparkowane samochody,często tak,że nawet wyjechać nie mozna.
Wystarczy , że taki "kontraruch" jest na 3 piętrze UM. Kontraruch Flipa, Flapa i RM przeciw mieszkańcom.