Zabijanie czasu na tzw "konferencjach". Aby młodzi nie wyjeżdżali z miasta lub do niego wracali po studiach, to musi być praca dająca godne warunki życia. Dlaczego jak ognia "sztaby" i kandydaci unikają cen ciepła, wody, podatków - kosztów codziennego życia? Bełkot o kulturze i oświacie do niczego nie zobowiązuje i nic nie daje. W oświacie za dwa lata , może nawet za rok, wszystko wróci do normy, a ciepło będzie drogie. Kandydat boi się reformy spółek miejskich, boi się ich likwidacji i przekazania kompetencji do UM. Przecież spółki , to składnik i tak bizantyjskiego UM. Inwestycje zatrzymają młodzież i godna zapłata za pracę. Kolejny kandydat się produkuje a nie ma nic do zaproponowania poza partyjnym bełkotem - "weźmiemy się i zrobicie". Każdy "tam qrwa idzie na 5 lat" . Bez programu.
Gienek znowu pitoli. On chce więcej koncertów, balangi, spektakli. Najpierw, Gienku, swój kąt, ciepło, woda, czynsz, coś w garnku, ciuch z lumpeksu, a jak zostanie , to dopiero kultura. W Elblągu starych nie stać na leki, młodych na życie i dzieci. Ci urządzeni korzystają z kultury poza Elblągiem, bo ich stać i chcą kultury na poziomie a nie odpadów. Pozostała większość pozostałych w mieście robi kanapki i nie myśli o kulturze, bo dzieci chcą zabawkę, a rodzica nie stać . Rządowe inwestycje za pieniądze z głupiego przekopu mogą coś zmienić. Reforma spółek miejskich. Usługi na poziomie , ale nie z lat 50-tych XXw.. Kultura jest potrzebna, ale nie na Titanicu w czasie tonięcia. W Auschwitz też była orkiestra. Brak wizji dla miasta u wszystkich kandydatów. Tylko korytowe , partyjne, pitolenie
To o czym nieprzygotowany kandydat pitoli ma rację bytu w zreformowanym, dobrze funkcjonującym mieście dla mieszkańców a nie dla klik kolesi. Miał kandydat podać program pod koniec marca i okazało się że nissan nie ma lakieru - goły jak sekretarz kc pzpr w Stoczni Gdańskiej w sierpniu 1980. Autorski program a nie p i e r d o ł y . To miasto gnije i dryfuje, a on o kulturze. Daj zarobić na dobry garnek , a dopiero przyjdzie czas na kulturę. Dla oszczędzającej budżetówki wystarczą 3 imprezy w roku, a bogatsi jadą do Trójmiasta, stolicy, Łodzi... Promocja czego? Konkrety. Portu, przekopu które dadzą straty a nie godziwy poziom życia? Liczyłem, że się przygotował do prezydentury, ale pomyliłem się. Kolejny pędzi do koryta w ukraińskim stylu "ja tam qrwa idę na 5 lat". Płyniemy po Druznie .
Panie Missan sama edukacja wiosny nie uczyni .Moje dwie córki z wyższym wykształceniem wyjechały z Elbląga bo nie ma dla nich pracy zgodnie z ich wykształceniem .Moim zdaniem najpierw trzeba zapewnić młodym pracę po ukończeniu szkoły a nie samego wykształcenia .Młody po studiach albo sprząta albo siedzi na kasie w markecie bo nabudowali Biedronek i Lidlów więc tylko taka praca czeka młodych.
zejdzmy na ziemię. O kandydacie, kandydatach i dziennikarzach z konkurencji www.info.elblag.pl/9,27534,Antoni-Czyzyk-Milo-jest-slyszec-ze-Prezydent-Nowaczyk-jest-tak-dobrze-postrzegany-przez-opozycje-1-cz-wywiadu.html
znowu jurek wcisla mu cos na kolanie napisal, ela gelert dopisala a noszowy to przeczytal bez zastanowienia, efekt? totalna papka i kolejna kompromitacja. POwcy idzcie do diabla z takim kandydatem.
Ludziom w Elblągu potrzebne jest co najmniej dwa tysiące miejsc pracy o wyższej niż najniższa krajowa płacy a miastu co najmniej 150 mln zł. rocznego przychodu więcej i dobrego zarządzania ludźmi na etatach miejskich i budżetowymi pieniedzmi. To jest baza, na której można tworzyć nadbudowe (kłania się klasyk Marks, tu akurat wart odkurzenia). Dopiero wtedy można się kłócić na co i jak wydać nadwyżkę pieniędzy, jaką kulturę, sport i rozrywkę popierać, czy do malowania domów zatrudnić artystów z dyplomem ASP i tak dalej. Obecnie zarządzanie Elblagiem to łatanie dziur, które wychodzą zewsząd w coraz to większej ilości.
Pani Ireno, gdzie jest ta dwuzmianowość?
Zabijanie czasu na tzw "konferencjach". Aby młodzi nie wyjeżdżali z miasta lub do niego wracali po studiach, to musi być praca dająca godne warunki życia. Dlaczego jak ognia "sztaby" i kandydaci unikają cen ciepła, wody, podatków - kosztów codziennego życia? Bełkot o kulturze i oświacie do niczego nie zobowiązuje i nic nie daje. W oświacie za dwa lata , może nawet za rok, wszystko wróci do normy, a ciepło będzie drogie. Kandydat boi się reformy spółek miejskich, boi się ich likwidacji i przekazania kompetencji do UM. Przecież spółki , to składnik i tak bizantyjskiego UM. Inwestycje zatrzymają młodzież i godna zapłata za pracę. Kolejny kandydat się produkuje a nie ma nic do zaproponowania poza partyjnym bełkotem - "weźmiemy się i zrobicie". Każdy "tam qrwa idzie na 5 lat" . Bez programu.
O czym on mówi ????????
Gienek znowu pitoli. On chce więcej koncertów, balangi, spektakli. Najpierw, Gienku, swój kąt, ciepło, woda, czynsz, coś w garnku, ciuch z lumpeksu, a jak zostanie , to dopiero kultura. W Elblągu starych nie stać na leki, młodych na życie i dzieci. Ci urządzeni korzystają z kultury poza Elblągiem, bo ich stać i chcą kultury na poziomie a nie odpadów. Pozostała większość pozostałych w mieście robi kanapki i nie myśli o kulturze, bo dzieci chcą zabawkę, a rodzica nie stać . Rządowe inwestycje za pieniądze z głupiego przekopu mogą coś zmienić. Reforma spółek miejskich. Usługi na poziomie , ale nie z lat 50-tych XXw.. Kultura jest potrzebna, ale nie na Titanicu w czasie tonięcia. W Auschwitz też była orkiestra. Brak wizji dla miasta u wszystkich kandydatów. Tylko korytowe , partyjne, pitolenie
To o czym nieprzygotowany kandydat pitoli ma rację bytu w zreformowanym, dobrze funkcjonującym mieście dla mieszkańców a nie dla klik kolesi. Miał kandydat podać program pod koniec marca i okazało się że nissan nie ma lakieru - goły jak sekretarz kc pzpr w Stoczni Gdańskiej w sierpniu 1980. Autorski program a nie p i e r d o ł y . To miasto gnije i dryfuje, a on o kulturze. Daj zarobić na dobry garnek , a dopiero przyjdzie czas na kulturę. Dla oszczędzającej budżetówki wystarczą 3 imprezy w roku, a bogatsi jadą do Trójmiasta, stolicy, Łodzi... Promocja czego? Konkrety. Portu, przekopu które dadzą straty a nie godziwy poziom życia? Liczyłem, że się przygotował do prezydentury, ale pomyliłem się. Kolejny pędzi do koryta w ukraińskim stylu "ja tam qrwa idę na 5 lat". Płyniemy po Druznie .
Panie Missan sama edukacja wiosny nie uczyni .Moje dwie córki z wyższym wykształceniem wyjechały z Elbląga bo nie ma dla nich pracy zgodnie z ich wykształceniem .Moim zdaniem najpierw trzeba zapewnić młodym pracę po ukończeniu szkoły a nie samego wykształcenia .Młody po studiach albo sprząta albo siedzi na kasie w markecie bo nabudowali Biedronek i Lidlów więc tylko taka praca czeka młodych.
zejdzmy na ziemię. O kandydacie, kandydatach i dziennikarzach z konkurencji www.info.elblag.pl/9,27534,Antoni-Czyzyk-Milo-jest-slyszec-ze-Prezydent-Nowaczyk-jest-tak-dobrze-postrzegany-przez-opozycje-1-cz-wywiadu.html
znowu jurek wcisla mu cos na kolanie napisal, ela gelert dopisala a noszowy to przeczytal bez zastanowienia, efekt? totalna papka i kolejna kompromitacja. POwcy idzcie do diabla z takim kandydatem.
Ludziom w Elblągu potrzebne jest co najmniej dwa tysiące miejsc pracy o wyższej niż najniższa krajowa płacy a miastu co najmniej 150 mln zł. rocznego przychodu więcej i dobrego zarządzania ludźmi na etatach miejskich i budżetowymi pieniedzmi. To jest baza, na której można tworzyć nadbudowe (kłania się klasyk Marks, tu akurat wart odkurzenia). Dopiero wtedy można się kłócić na co i jak wydać nadwyżkę pieniędzy, jaką kulturę, sport i rozrywkę popierać, czy do malowania domów zatrudnić artystów z dyplomem ASP i tak dalej. Obecnie zarządzanie Elblagiem to łatanie dziur, które wychodzą zewsząd w coraz to większej ilości.
Ale oni bredzą. Przecież to właśnie za 8-letnich rządów Platformy wszyscy młodzi pouciekali z tego kraju.