Zapewne większość udzielających się tu nie posiada psa - ja mam i jestem zdania że miejsce, choć nie jest idealne - jest bardzo potrzebne i generalnie jest super. Konieczne jest aby wszyscy psiarze dbali o to miejsce i sprzątali po swoich czworonogach, a także potrzebne jest odwodnienie tego terenu. Trzymam kciuki i pozdrawiam życiowych frustratów z komentarzy powyżej :D
Proponuję też zapytać rządzących naszym miastem co mają zamiar zrobić w bajorem, które powstało w parku między ulicami Mickiewicza i Żeromskiego. Woda stoi tam od pamiętnej powodzi stulecia w naszym mieście. Oczywiści pomalutku wody ubywa ale przez dwa miesiące nikt się tym nie zainteresował. Tak samo kiedy zajmą się tym co porozwalali podczas w/w powodzi. Otóż na skrzyżowaniu ulic. Fabrycznej i Tysiąclecia, gdy skręca się w uliczkę prowadząca na stację benzynowa, w ziemi jest już wielka dziura, która powstała na skutek tego że podczas powodzi na trawnik wjechał ciężki samochód ekip które zabezpieczały to miejsce. Z każdym dniem i z coraz większą ilością deszczu dziura to robi się coraz większa. Naprawdę czyżby już wszystko po powodzi zostało posprzątane?
Widać Panstwo zapomnieli, że to był pomysł obywatelski i zrealizowany za zgodą obywateli. Sam pomysł jest dobry, tylko miejsce, moze wykonanie.
Sralnia dla kilku psów z okolicy (mój pies tam nie chodzi- nie doleci z drugiego końca miasta, żeby siknąć)- ot taki kaprys za marne 100tys.
Zapewne większość udzielających się tu nie posiada psa - ja mam i jestem zdania że miejsce, choć nie jest idealne - jest bardzo potrzebne i generalnie jest super. Konieczne jest aby wszyscy psiarze dbali o to miejsce i sprzątali po swoich czworonogach, a także potrzebne jest odwodnienie tego terenu. Trzymam kciuki i pozdrawiam życiowych frustratów z komentarzy powyżej :D
Co za partacze to robili?!
Proponuję też zapytać rządzących naszym miastem co mają zamiar zrobić w bajorem, które powstało w parku między ulicami Mickiewicza i Żeromskiego. Woda stoi tam od pamiętnej powodzi stulecia w naszym mieście. Oczywiści pomalutku wody ubywa ale przez dwa miesiące nikt się tym nie zainteresował. Tak samo kiedy zajmą się tym co porozwalali podczas w/w powodzi. Otóż na skrzyżowaniu ulic. Fabrycznej i Tysiąclecia, gdy skręca się w uliczkę prowadząca na stację benzynowa, w ziemi jest już wielka dziura, która powstała na skutek tego że podczas powodzi na trawnik wjechał ciężki samochód ekip które zabezpieczały to miejsce. Z każdym dniem i z coraz większą ilością deszczu dziura to robi się coraz większa. Naprawdę czyżby już wszystko po powodzi zostało posprzątane?
No proszę psiarze lećcie teraz w to bagno ze swoimi pupilami razem się potaplać w błocie skoro tak się z nimi utożsamiacie.
to wybieg dla powodolazow
Zgadzam się ,,sralnia"" dla psów i niech tonie w g... pomysł na ten projekt extra ...bez dalszego komentarza!