Jeżeli chodzi o funkcjonariuszy SB i tych wszystkich, którzy do tej grupy zostali zaliczeni to uważam, że tym osobom, które popełniły przestępstwa powinno się emeryturę obniżyć. Ci, którzy uczciwie i rzetelnie pełnili służbę w wolnej Polsce taką represją nie powinni być objęci. Nie wolno w państwie prawa wrzucać wszystkich do jednego koszyka i nazywać ***ami jeżeli mieli krótki epizod w SB i nie prowadzili działań represyjnych wobec obywateli naszego państwa. Tym bardziej nie można odbierać emerytur ludziom, którzy służyli w MO na stanowiskach włączonych do ustawy represyjnej przez rządzących według własnego widzi mi się. Czy rządzący spowodowali wyrzucenie kapłanów - pedofili za stanu kapłańskiego? Czy oni nie dostaną emerytury? Czy zostaną usunięci z eksponowanych stanowisk? Nie.
Szanowny Panie "promineci i swołocz" - przede wszystkim ja nikogo nie wyzywam od oszołomów tak ja pan to robi....ale to świadczy o pańskim poziomie.... i stosunku do innych ludzi. Dalsza dyskusja z panem jest bezsensowna ... Serdecznie pozdrawiam :-)
do Gagatek. proszę sprawdzić w statystykach z jakich przyczyn te wypadki miały miejsce. Z pewnością z braku przestrzegania przepisów BHP albo po pijaku.
do ciekawski. A telefonistka była telefonistką w wolnej Polsce? Chyba już były centrale automatyczne a nie ręczne łączenie rozmów. Pracowała w służbie prewencyjnej albo kryminalnej.
Myślę, że telefonistki zostały objęte ustawą represyjną tylko z jednego powodu. W stanie wojennym w czasie rozmowy telefonicznej można było usłyszeć głos kobiecy mówiący: "rozmowa będzie kontrolowana, rozmowa będzie kontrolowana, rozmowa będzie kontrolowana" :-)
BARDZO CIEKAWE STWIERDZENIE : "...Ta ustawa jest represyjna. Dotyka ponad 50 tys. funkcjonariuszy, żołnierzy, ich rodzin i sprowadza ich na margines bytu..." powtórzę : SPROWADZA ICH NA MARGINES BYTU !!! Rzeczywiście, będąc na kilkutysięcznej emeryturze ciężko zrozumieć emeryta żyjącego za 1500 zł. ... A czy pamiętacie wypowiedź sędzi Sądu Najwyższego ? "Za 10 tys. to można dobrze żyć tylko na prowincji". Czyż nie jest to podobne rozumowanie ? Ustawa nie karze byłych pracowników, nie zabiera zarobków, znacznie wyższych w ówczesnych czasach niż w innych gałęziach gospodarki. Pani telefonistka pracując w milicji nie troszczyła się wtedy o margines bytu pani telefonistki pracującej na poczcie ? Emerytura nie może być kilkukrotnie wyższa tylko dlatego, że pracowało się w służbach !!!
Jak była telefonistka to nie miała skomplikowanej pracy, ale jej praca przyczyniała się pośrednio do gnębienia Polaków. Hitler też osobiście nie zabijał
do mius. W sumie, można wprowadzić eksperyment. Wprowadźmy dla wszystkich jednakowy system emerytalny. Ciekawe, czy ktoś będzie chciał służyć w Policji, wojsku czy innych służbach. Może pójdźmy dalej i zlikwidujmy wojsko, Policję i inne służby to będą same oszczędności. Nowe rozdanie jest otwarte na nowe wyzwanie, a jaka będzie "dobra zmiana"!!! Nie tylko dobra ale bardzo dobra!
~Gość : a telefonistka na poczcie pracowała w wolnej Polsce w latach 80-tych? Poza tym przeczytaj artykuł uważniej. Wypowiada się telefonistka z działu łączności MO, która obsługiwała centralę telefoniczną... Nie broń spraw nie do obrony...
Jeżeli chodzi o funkcjonariuszy SB i tych wszystkich, którzy do tej grupy zostali zaliczeni to uważam, że tym osobom, które popełniły przestępstwa powinno się emeryturę obniżyć. Ci, którzy uczciwie i rzetelnie pełnili służbę w wolnej Polsce taką represją nie powinni być objęci. Nie wolno w państwie prawa wrzucać wszystkich do jednego koszyka i nazywać ***ami jeżeli mieli krótki epizod w SB i nie prowadzili działań represyjnych wobec obywateli naszego państwa. Tym bardziej nie można odbierać emerytur ludziom, którzy służyli w MO na stanowiskach włączonych do ustawy represyjnej przez rządzących według własnego widzi mi się. Czy rządzący spowodowali wyrzucenie kapłanów - pedofili za stanu kapłańskiego? Czy oni nie dostaną emerytury? Czy zostaną usunięci z eksponowanych stanowisk? Nie.
~Gość : Ty w dalszym ciągu piszesz o telefonistce , narażającej życie ?!
Szanowny Panie "promineci i swołocz" - przede wszystkim ja nikogo nie wyzywam od oszołomów tak ja pan to robi....ale to świadczy o pańskim poziomie.... i stosunku do innych ludzi. Dalsza dyskusja z panem jest bezsensowna ... Serdecznie pozdrawiam :-)
do Gagatek. proszę sprawdzić w statystykach z jakich przyczyn te wypadki miały miejsce. Z pewnością z braku przestrzegania przepisów BHP albo po pijaku.
do ciekawski. A telefonistka była telefonistką w wolnej Polsce? Chyba już były centrale automatyczne a nie ręczne łączenie rozmów. Pracowała w służbie prewencyjnej albo kryminalnej.
Myślę, że telefonistki zostały objęte ustawą represyjną tylko z jednego powodu. W stanie wojennym w czasie rozmowy telefonicznej można było usłyszeć głos kobiecy mówiący: "rozmowa będzie kontrolowana, rozmowa będzie kontrolowana, rozmowa będzie kontrolowana" :-)
BARDZO CIEKAWE STWIERDZENIE : "...Ta ustawa jest represyjna. Dotyka ponad 50 tys. funkcjonariuszy, żołnierzy, ich rodzin i sprowadza ich na margines bytu..." powtórzę : SPROWADZA ICH NA MARGINES BYTU !!! Rzeczywiście, będąc na kilkutysięcznej emeryturze ciężko zrozumieć emeryta żyjącego za 1500 zł. ... A czy pamiętacie wypowiedź sędzi Sądu Najwyższego ? "Za 10 tys. to można dobrze żyć tylko na prowincji". Czyż nie jest to podobne rozumowanie ? Ustawa nie karze byłych pracowników, nie zabiera zarobków, znacznie wyższych w ówczesnych czasach niż w innych gałęziach gospodarki. Pani telefonistka pracując w milicji nie troszczyła się wtedy o margines bytu pani telefonistki pracującej na poczcie ? Emerytura nie może być kilkukrotnie wyższa tylko dlatego, że pracowało się w służbach !!!
Jak była telefonistka to nie miała skomplikowanej pracy, ale jej praca przyczyniała się pośrednio do gnębienia Polaków. Hitler też osobiście nie zabijał
do mius. W sumie, można wprowadzić eksperyment. Wprowadźmy dla wszystkich jednakowy system emerytalny. Ciekawe, czy ktoś będzie chciał służyć w Policji, wojsku czy innych służbach. Może pójdźmy dalej i zlikwidujmy wojsko, Policję i inne służby to będą same oszczędności. Nowe rozdanie jest otwarte na nowe wyzwanie, a jaka będzie "dobra zmiana"!!! Nie tylko dobra ale bardzo dobra!
~Gość : a telefonistka na poczcie pracowała w wolnej Polsce w latach 80-tych? Poza tym przeczytaj artykuł uważniej. Wypowiada się telefonistka z działu łączności MO, która obsługiwała centralę telefoniczną... Nie broń spraw nie do obrony...