Narodowemu nieukowi przypomnijmy - a młodzi karmieni PiSowską propagandą w szkołach niech się uczą - że nacjo-zdrajcy z ONR założyli również jeszcze w październiku 1939 r. tzw. Narodową Organizację Radykalną, która była kolaboracyjną organizacją narodową współpracującą z władzami okupacyjnymi i hitlerowskim wywiadem wojskowym Abwehrą (mieli uprawiać antysemicką propagandę, prowokować pogromy, rozbijać front anty-niemiecki wśród polskiego podziemia etc.; jeden z jej przywódców, niejaki prof. Cybichowski, był łapówkarzem przyłapanym na domaganiu się korzyści majątkowych przy egzaminach na wydziale prawa UW oraz kolegą Hansa Franka, u którego próbował "wychodzić sobie" nadzór nad kolaboracyjnym "państwem polskim"); (...)
(...) W zamyśle jej twórców z ONR i RNR-Falangi był to zaczątek polskiej partii nazistowskiej, ale po kwietniu 1940 r. , kiedy to Hitler wydał rozkaz zakazujący współpracy z Polakami w jakiejkolwiek formie, nacjo-kolaboranci zostali aresztowani albo rozwaleni przez swoich nazi-pryncypałów w Palmirach.
a Powcy po co tam sie przyklekaja mieli duzo lat zeby Powstancow Warszawy czcic a nie folk.... Tuska,teraz sie wciskaja w kazda uroczystosc.
Narodowemu nieukowi przypomnijmy - a młodzi karmieni PiSowską propagandą w szkołach niech się uczą - że nacjo-zdrajcy z ONR założyli również jeszcze w październiku 1939 r. tzw. Narodową Organizację Radykalną, która była kolaboracyjną organizacją narodową współpracującą z władzami okupacyjnymi i hitlerowskim wywiadem wojskowym Abwehrą (mieli uprawiać antysemicką propagandę, prowokować pogromy, rozbijać front anty-niemiecki wśród polskiego podziemia etc.; jeden z jej przywódców, niejaki prof. Cybichowski, był łapówkarzem przyłapanym na domaganiu się korzyści majątkowych przy egzaminach na wydziale prawa UW oraz kolegą Hansa Franka, u którego próbował "wychodzić sobie" nadzór nad kolaboracyjnym "państwem polskim"); (...)
(...) W zamyśle jej twórców z ONR i RNR-Falangi był to zaczątek polskiej partii nazistowskiej, ale po kwietniu 1940 r. , kiedy to Hitler wydał rozkaz zakazujący współpracy z Polakami w jakiejkolwiek formie, nacjo-kolaboranci zostali aresztowani albo rozwaleni przez swoich nazi-pryncypałów w Palmirach.
A gdzie poseł Krasulski?