Sekcja zwłok wyjaśniła przyczynę śmierci zawodnika Garmin Iron Triathlon

Komentarze do artykułu (28)

1. 1
   --1

   

   ~ biegaczalfa

   Środa, 21.06

   jest jeszcze jedna bardzo wazna kwestia o ktorej sie nie mowi a ktora moze byc przyczyna zgonu tego zawodnika. A sprawa tyczy sie przetargow na oprawe medyczna przy takich zawodach. do przetargu staja lepsze i gorsze firmy oferujace uslugi medyczne i ratunkowe. Wygrywa ta ktora da najnizsa cene za taka usluge. najnizsza cena czesto wiaze sie z najnizsza jakoscia. o tym juz organizator nie wspomni. a wy zwykli ciemni wyborcy PO,nowoczesnej i calego szKODu nie macie pojecia.

   Zgłoś naruszenie zasad
2. 2
   +3

   

   ~ panujmy nad adrenaliną

   Środa, 21.06

   Kasia ma racje. Podejrzewam że znaczny % tych zawodników nie powinno wystartować w tym upalnym dniu gdyby ich przebadać i gdyby oczywiscie zależało to od decyzji lekarza ale ani zawodnikom ani organizatirowi to nie na ręke. Kiedyś śp maraton ekologiczny im. Hoppfera miał doktora ktory nas badał przed wydaniem nr startowego. Przeważnie wystarczy podpisać świstek że jestem zdrowy i heja. Serce na najwyższych obrotach, żyły ze skroni mało nie wyskoczą a spytaj sie takiego jak leci ostatnie kilometry jak sie nazywa to wlasnego nazwiska nie pamięta byle do mety.

   Zgłoś naruszenie zasad
3. 3
   +3

   

   ~ yolinda

   Środa, 21.06

   Nigdy nie pływac w wodzie przed 24 czerwca,szkoda ze dzisiaj nikt juz tego nie pamięta.

   Zgłoś naruszenie zasad
4. 4
   --7

   

   ~ kreciol

   Środa, 21.06

   pewnie miał brodę do jajec, kitka na łbie, kredyt we frankach i początki kryzysu wieku średniego... stąd ten debilny i owczy pęd do adrenaliny, jak widziałem tych tatuśków udających macho na zawodach, to pusty śmiech mnie ogarniał, jak widzieli dooopę w tłumie to na wdechu lecieli żeby im bebzuna nie było widać. . Szkoda chłopa, ale tak to jest jak się myśli małą głową ...

   Zgłoś naruszenie zasad
5. 5
   --1

   

   ~ biegaczalfaŚMIECH

   Środa, 21.06

   biegaczalfa - jaśnie oświecony PiS i wszystko jasne, a stanowiska dla znajomków i rodziny bez konkursów i jakichkolwiek kwalifikacji może pójdźmy tą drogą heheheh

   Zgłoś naruszenie zasad
6. 6
   +4

   

   ~ turban

   Środa, 21.06

   do kreciol: jesteś podłą świnią.gardzę tobą

   Zgłoś naruszenie zasad
7. 7
   0

   

   ~ panujmy nad adrenaliną

   Środa, 21.06

   Kasia ma racje. Podejrzewam że znaczny % tych zawodników nie powinno wystartować w tym upalnym dniu gdyby ich przebadać i gdyby oczywiscie zależało to od decyzji lekarza ale ani zawodnikom ani organizatirowi to nie na ręke. Kiedyś śp maraton ekologiczny im. Hoppfera miał doktora ktory nas badał przed wydaniem nr startowego. Przeważnie wystarczy podpisać świstek że jestem zdrowy i heja. Serce na najwyższych obrotach, żyły ze skroni mało nie wyskoczą a spytaj sie takiego jak leci ostatnie kilometry jak sie nazywa to wlasnego nazwiska nie pamięta byle do mety.

   Zgłoś naruszenie zasad
8. 8
   +6

   

   ~ Kasia

   Środa, 21.06

   Wiem, że oprawa na garminie była ok. Do mnie kilka razy podpływali pytali czy wszystko dobrze. Nie chodzi mi o awanturę, ale o to, żeby dbać o siebie. Tylko tyle. Sama badam pacjentów i kieruję dalej. Wszyscy żyją, są zaopiekowani. POZ na wysokim poziomie nie ma być luksusem, ale standardem. Trzeba wymagać od lekarzy

   Zgłoś naruszenie zasad
9. 9
   +4

   

   ~ qwert

   Środa, 21.06

   Kasiu skoro twierdzisz że oprawa medyczna była ok, to Ciebie zmartiwę. Karetka S która rozpoczęła reanimację na brzegu nie miała praktycznie NIC!!! Jako lekarz powinnaś wiedzieć że sprzęt to podstawa. Oni nawet nie wiedzieli w jakim mechanizmie doszło do zatrzymania. gdyby to było migotanie i mieli by defibrylator, człowiek miałby szansę. Zastanawiam się też,czy była od początku Adrenalina? Intubację wykonał lekarz-kibic, bo pani doktor z zabezpieczenia była młoda i zielona. Posumowując: zawody były zabezpieczone przez firmę KRZAK z Kwidzyna,która dała najniższą cenę. Przyjechali kontenerem z napisem ambulans w którym był niedoświadczony lekarz, ratownicy i aluminiowa walizka. Najniższym kosztem chcieli zarobić i się przejechali, organizator zresztą też.

   Zgłoś naruszenie zasad
10. 10
    +2

    

    ~ wojtek

    Środa, 21.06

    Z tymi badaniami nie jest niestety tak jak pisze p. Kasia. Ze statystyk prowadzonych w USA wynika, że za ponad 90% zgonów podczas zawodów triathlonowych w wodzie odpowiada choroba wieńcowa. A ją można diagnozować tylko przez inwazyjną koronografię. Jak byłem u kardiologa z pytaniem czy coś takiego mogę mieć zrobione to popatrzył na mnie jak na świra. Jak będę miał stan przedzawałowy to mi zrobią. Z tym, że zawał na zawodach = śmierć...

    Zgłoś naruszenie zasad