do ~wiadomo : tylko ktoś całkowicie wyzuty z uczuć albo perfidnie wyrachowany mógłby wpaść na taki pomysł i jeszcze publicznie napisać! Aż ciśnie się na usta pytanie : znasz to z autopsji ?!?!
Zadzwonił do mnie mój zapłakany syn powiedzieć , że jego kolega nie żyje, że stało się coś najgorszego. Jestem matką i nigdy nie chciałabym otrzymać takiej wiadomości. Jesteście młodzi , chodzicie na imprezy, uważacie , że życie należy do Was, nie myślicie o najgorszym. Mnie to nie spotka......a jednak.
Uważajcie na siebie, bo my matki zawsze się o Was bardzo martwimy, nawet kiedy wydaje Wam się , ze jesteście dorośli..........
Do ~ Pol a z kąd wiesz że szedł środkiem drogi ? Myślę że jedynym niedorozwojem jesteś tu ty , bo nie masz za grosz szacunku do zmarłego ,panie idealny . Znam tego chłopaka osobiście był mądry , a nawet jeśli wypił sobie piwo czy dwa to jakaś zbrodnia? Zaraz jeszcze może napiszesz że sam wskoczył na ten samochód bo był tak pijany . Bzdura i naprawdę współczuje braku jakich kolwiek uczuć .
Dorota71 "Wy matki" Ojcowie to drewno i o dzieci się nie martwią, a przez całe życie dbają o zabezpieczenie rodziny bo... lubią! Oj durna Ty, durna. A tragedia nie jest tylko nieszczęściem matki, jest również udziałem ojca, rodziny, rodzeństwa i przyjaciół...
Do Pana ,, Female""
Przykro mi , że tak to odebrałeś. Ja w kazdym razie nie mam nic naprzeciw ojcom i nie traktuję ich jak ,,drewno"".
Czytamy ze zrozumieniem!!!!!
I jeszcze jedno .... Aż taka znowu durna to też nie jestem.
Na tym kończę , bo nie jest to odpowiednie miejsce na takie polemiki.
do ~wiadomo : tylko ktoś całkowicie wyzuty z uczuć albo perfidnie wyrachowany mógłby wpaść na taki pomysł i jeszcze publicznie napisać! Aż ciśnie się na usta pytanie : znasz to z autopsji ?!?!
Zadzwonił do mnie mój zapłakany syn powiedzieć , że jego kolega nie żyje, że stało się coś najgorszego. Jestem matką i nigdy nie chciałabym otrzymać takiej wiadomości. Jesteście młodzi , chodzicie na imprezy, uważacie , że życie należy do Was, nie myślicie o najgorszym. Mnie to nie spotka......a jednak. Uważajcie na siebie, bo my matki zawsze się o Was bardzo martwimy, nawet kiedy wydaje Wam się , ze jesteście dorośli..........
Do ~ Pol a z kąd wiesz że szedł środkiem drogi ? Myślę że jedynym niedorozwojem jesteś tu ty , bo nie masz za grosz szacunku do zmarłego ,panie idealny . Znam tego chłopaka osobiście był mądry , a nawet jeśli wypił sobie piwo czy dwa to jakaś zbrodnia? Zaraz jeszcze może napiszesz że sam wskoczył na ten samochód bo był tak pijany . Bzdura i naprawdę współczuje braku jakich kolwiek uczuć .
A co do odblasków to jakaś kompletna bzdura bo miał elementy odblaskowe na kurtce ...
Dorota71 "Wy matki" Ojcowie to drewno i o dzieci się nie martwią, a przez całe życie dbają o zabezpieczenie rodziny bo... lubią! Oj durna Ty, durna. A tragedia nie jest tylko nieszczęściem matki, jest również udziałem ojca, rodziny, rodzeństwa i przyjaciół...
Do Pana ,, Female"" Przykro mi , że tak to odebrałeś. Ja w kazdym razie nie mam nic naprzeciw ojcom i nie traktuję ich jak ,,drewno"". Czytamy ze zrozumieniem!!!!! I jeszcze jedno .... Aż taka znowu durna to też nie jestem. Na tym kończę , bo nie jest to odpowiednie miejsce na takie polemiki.