... 27-letnia kobieta była pijana i nie posiadała nigdy uprawnień do kierowania. To totalna porażka wszystkich jej bliskich - rodziców bo ją tak wychowali, szkoły - bo jej mózg nie reaguje na pozytywne bodźce oraz rówieśników, którzy byli bierni wobec niej. Wniosek: 1. Alkoholików skierować na przymusowe leczenie połączone z wykonywaniem prac porządkowych na rzecz miasta !!
2. Debili nieustannie nauczać, na ich koszt !!
3. Samochód do konfiskaty, a środki finansowe pozyskane ze sprzedaży auta z przeznaczeniem na ofiary wypadków komunikacyjnych.
Porządek i BEZPIECZEŃSTWO - to nasze prawo !
BRAWO POLICJA !!!
Wyjeżdżała ze Świerczewskiego w prawo, w Gdańską, depnęła za mocno gaz (co znamienne- to był automat...) otarła się o stojący przed skrzyżowaniem pojazd, odbiła mocno w prawo i hops do baru. Akurat sobie stałem obok:/ PS. Była też pod wpływem innych środków:| A współpasażer strasznie się rzucał, ale panowie ze zbiegowiska szybko go uspokoili;) A ja ją jeszcze pytałem czy nic jej się nie stało... nie wyczułem alkoholu, a mogła dostać po tym z *****m łbie.
To była wina Baru jest za blisko drogi . SPRAWA WYJAŚNIENA . Budować dalej od drog i sciany powinne być gumowoplastykowe Naród odecnie poczuł swobodę, auta tańsze od roweru .a ilu jest takich co jeżdżą bez uprawnień tylko nie piją bo nie lubią .
... 27-letnia kobieta była pijana i nie posiadała nigdy uprawnień do kierowania. To totalna porażka wszystkich jej bliskich - rodziców bo ją tak wychowali, szkoły - bo jej mózg nie reaguje na pozytywne bodźce oraz rówieśników, którzy byli bierni wobec niej. Wniosek: 1. Alkoholików skierować na przymusowe leczenie połączone z wykonywaniem prac porządkowych na rzecz miasta !! 2. Debili nieustannie nauczać, na ich koszt !! 3. Samochód do konfiskaty, a środki finansowe pozyskane ze sprzedaży auta z przeznaczeniem na ofiary wypadków komunikacyjnych. Porządek i BEZPIECZEŃSTWO - to nasze prawo ! BRAWO POLICJA !!!
Wyjeżdżała ze Świerczewskiego w prawo, w Gdańską, depnęła za mocno gaz (co znamienne- to był automat...) otarła się o stojący przed skrzyżowaniem pojazd, odbiła mocno w prawo i hops do baru. Akurat sobie stałem obok:/ PS. Była też pod wpływem innych środków:| A współpasażer strasznie się rzucał, ale panowie ze zbiegowiska szybko go uspokoili;) A ja ją jeszcze pytałem czy nic jej się nie stało... nie wyczułem alkoholu, a mogła dostać po tym z *****m łbie.
To była wina Baru jest za blisko drogi . SPRAWA WYJAŚNIENA . Budować dalej od drog i sciany powinne być gumowoplastykowe Naród odecnie poczuł swobodę, auta tańsze od roweru .a ilu jest takich co jeżdżą bez uprawnień tylko nie piją bo nie lubią .
szoda słów na takie cos dobrze ze nikomu się nic nie stało a ona na pewno przemyślała co zrobiła jak wytrzeżwiała ale po fakcie brak słów!
chciała się jeszcze napić
widocznie była mocno spragniona :-)