Ośrodek decyzyjny jest poza ratuszem i tak długo jeszcze pozostanie. Falkiewicz i spółka zbrzydzili elblążanom instytucję referendum.na lata. No chyba ze ktoś podejdzie od tego naprawdę innowacyjnie i kreatywnie. Jednak najpierw trzeba do tego przygotować tą niepartyjną cześć elblążan do wzięcia udziału i aktywności na forum publicznym
Taką manierę zamordyzmu przejął Wróblewski o Słoniny. Za jego czasów też nie wolno było się wychlać i wszyscy o tym wiedzieli. Tylko że wtedy miasto jeszcze nie tonęło w długach dopiero wchodziło na tą ścieżkę. Bo tak właściwie to Słonina jest ojcem chrzestnym bankructwa Elbląga.
Jeżeli dług miasta przekracza roczny dochód własny, a przekracza znacząco to taki dług nie jest możliwy do spłacenia. To jest Grecja w Elblagu - rolowanie tyko pogarsza sytuację.
Przecież co roku trzeba pożyczać na trzeba pożyczać co najmniej 25 milionów na funkcjonowanie bieżące a wszystkie kolejne projekcje wieloletniej prognozy finansowej to wielka lipa skarbnika
Gdyby wróblewski miał przysłowiowe jaja zaczął by od resetu w Departamencie Finansów. Tą stajnie należy wyczyścić ze starych skrybów mających do perfekcji opanowana sztukę manipulacji arkuszem kalkulacyjnym. Potrzeba przyjęcia dwóch osób , które ten matriks finansowy sprowadzą na ziemię - wtedy będzie można podejmować racjonalne decyzje
Sytuacja jest żenująco przekomiczna. Skarbnik goli pełna emeryturę i bierze pensję z UM i pisze bzdurne prognozy finansowe, roluje coś co roku, puszcza obligacje przy coraz większych kosztach obsługi długu. A rada miasta jest przeciwna powołaniu nowego skarbnika. Bezradność Wroblewskieg w tej sytuacji jest wręcz karygodna - zamiast zatrudnić człowieka zupełnie z zewnątrz i zrobić go pelniącym obowiązki a skarbnika pogonić na cztery wiatry.
Ośrodek decyzyjny jest poza ratuszem i tak długo jeszcze pozostanie. Falkiewicz i spółka zbrzydzili elblążanom instytucję referendum.na lata. No chyba ze ktoś podejdzie od tego naprawdę innowacyjnie i kreatywnie. Jednak najpierw trzeba do tego przygotować tą niepartyjną cześć elblążan do wzięcia udziału i aktywności na forum publicznym
To nie głupawka, ale świadome działanie na niekorzyść miasta w celu osiągnięcia własnej korzyści. A to już się kwalifikuje pod odpowiedni paragraf
Taką manierę zamordyzmu przejął Wróblewski o Słoniny. Za jego czasów też nie wolno było się wychlać i wszyscy o tym wiedzieli. Tylko że wtedy miasto jeszcze nie tonęło w długach dopiero wchodziło na tą ścieżkę. Bo tak właściwie to Słonina jest ojcem chrzestnym bankructwa Elbląga.
Fakty są takie, że Elbląg już jest bankrutem społecznym, politycznym i finansowym. To chyba wszyscy widza oprócz tzw władzy
Jeżeli dług miasta przekracza roczny dochód własny, a przekracza znacząco to taki dług nie jest możliwy do spłacenia. To jest Grecja w Elblagu - rolowanie tyko pogarsza sytuację.
Natychmiast zabrać radnym diety ! ! !
Przecież co roku trzeba pożyczać na trzeba pożyczać co najmniej 25 milionów na funkcjonowanie bieżące a wszystkie kolejne projekcje wieloletniej prognozy finansowej to wielka lipa skarbnika
Gdyby wróblewski miał przysłowiowe jaja zaczął by od resetu w Departamencie Finansów. Tą stajnie należy wyczyścić ze starych skrybów mających do perfekcji opanowana sztukę manipulacji arkuszem kalkulacyjnym. Potrzeba przyjęcia dwóch osób , które ten matriks finansowy sprowadzą na ziemię - wtedy będzie można podejmować racjonalne decyzje
Nie da się słuchać pisowskiej propagandy w trosce o los klientów pomocy społecznej - dajcie swiadectwo i zrzeccie się se swoich apanaży politycznych
Sytuacja jest żenująco przekomiczna. Skarbnik goli pełna emeryturę i bierze pensję z UM i pisze bzdurne prognozy finansowe, roluje coś co roku, puszcza obligacje przy coraz większych kosztach obsługi długu. A rada miasta jest przeciwna powołaniu nowego skarbnika. Bezradność Wroblewskieg w tej sytuacji jest wręcz karygodna - zamiast zatrudnić człowieka zupełnie z zewnątrz i zrobić go pelniącym obowiązki a skarbnika pogonić na cztery wiatry.