Pani Kosecka, której nawiasem mówiąc nie lubię, startowała z listy PO ... i to Ona pociągnęła tę listę. Spośród wszystkich kandydatów Platformy to Ona otrzymała max głosów. Gdyby to tylko szyld pod którym się startuje decydował o liczbie głosów to Wcisła jako lokalny kacyk Platformy powinien dostać najwięcej głosów. Zatem to Pani Kosecka wyświadczyła Platformie przysługę będąc na jej liście, bo uzyskując znakomity wynik wniosła decydujący wkład w uzyskanie dwóch mandatów w okręgu w którym startowała. Nawiasem mówiąc świetny był również w tym okręgu pan Mital i dzięki ich wynikowi niewiele pewnie brakowało aby PO zdobyła w tym okręgu trzy mandaty. Pan Mital też uzyskał świetny wynik bo jest znany i ceniony jako lekarz a nie członek PO. Zatem to te osobowości pociągnęły PO a nie odwrotnie.
Jak 5-a kadencja, to chyba już należałoby powiedzieć dość! Tak się składa, że mieszkam w okręgu, z którego ta osoba startowała ostatnio z 1-go miejsca na liście PO, ale jakoś tak z niczym konkretnym w tej części miasta jej nie kojarzę.
Pani Kosecka, której nawiasem mówiąc nie lubię, startowała z listy PO ... i to Ona pociągnęła tę listę. Spośród wszystkich kandydatów Platformy to Ona otrzymała max głosów. Gdyby to tylko szyld pod którym się startuje decydował o liczbie głosów to Wcisła jako lokalny kacyk Platformy powinien dostać najwięcej głosów. Zatem to Pani Kosecka wyświadczyła Platformie przysługę będąc na jej liście, bo uzyskując znakomity wynik wniosła decydujący wkład w uzyskanie dwóch mandatów w okręgu w którym startowała. Nawiasem mówiąc świetny był również w tym okręgu pan Mital i dzięki ich wynikowi niewiele pewnie brakowało aby PO zdobyła w tym okręgu trzy mandaty. Pan Mital też uzyskał świetny wynik bo jest znany i ceniony jako lekarz a nie członek PO. Zatem to te osobowości pociągnęły PO a nie odwrotnie.
PO dryfuje w kierunku.................wygrania następnych wyborów..tylko skrajny matoł może myśleć inaczej.
Była najsłabszą radną ; ale cwaną jak lis.
Jak 5-a kadencja, to chyba już należałoby powiedzieć dość! Tak się składa, że mieszkam w okręgu, z którego ta osoba startowała ostatnio z 1-go miejsca na liście PO, ale jakoś tak z niczym konkretnym w tej części miasta jej nie kojarzę.