zabawne są komentarze pika i marudy. Pierwszy pisze o mało inteligentnym Malinowskim drugi o tonie pretensji i nadmiernie wydumanej maniery do czynienia zarzutów. Chyba jeden i drugi dostali ściągę od Wróblewskiego bo od razu widać ,że nie czytali listu otwartego Pana Sławka. Konkretne argumenty i proste pytania na które nikt dotychczas nie odpowiedział. Pan Malinowski nie pytał dlaczego obcinane są o 13 proc dotacje, pytał dlaczego teatr w Olsztynie (taki sam jak w Elblągu) ma ponad milion więcej od teatru w Elblągu.I prosił o rozważenie skorygowania tych dysproporcji. To obaj hejterzy Wróblewskiego, którego uważam za tchórza bojącego się odpowiedzieć na te pytania, są nie tylko mało inteligentni ale i bezwolni umysłowo. Maruda i pika-nie dorastacie nawet do pięt Panu Malinowskiemu!
E , tam zaraz zabawne , a może tylko obiektywne . Mimo , że nie są inspirowane przez nikogo i nie zawierają zabarwień politycznych . Co nie przeszkadza adwersarzowi obu opinii wcisnąć komentujących w karton z napisem " KW - Wróblewski " Ale to już norma i odrębne opinie w/g niektórych zawsze pisze konkurencja . I zawsze się myli . Bo jak może być , inaczej . Dziwi taka troska o teatr szefa sztabu wyborczego SLD i , to właśnie teraz w czasie kampanii wyborczej . Ja się domyślam , bo to dobry człowiek a słowo koniunkturalizm jest mu obce . A fakt pomniejszenia dotacji dla teatru elbląskiego , to zamach na rozwój intelektualny elblążan . Stolica regionu w wyniku przyznania sobie większych apanaży ucieknie w wielki świat , a my niczym Aborygeni zapomniani sczeźniemy zapomniani ... żal
Pewnie dlatego zajęto sie sprawa teatru ze to właśnie teraz marszałek opublikował projekt budżetu. Każdą uwagę moze podciągnąć pod kampanie wyborczą. A jaka jest lepsza okazja do przedstawienia problemu niż konferencja wyborcza? Nie ważne jaka moim zdaniem bo problem jest choć próbują zamieść go pod dywan.
A po co im kasa ,zamknąć , robia szmiry których nikt nie chce ogladać.
zabawne są komentarze pika i marudy. Pierwszy pisze o mało inteligentnym Malinowskim drugi o tonie pretensji i nadmiernie wydumanej maniery do czynienia zarzutów. Chyba jeden i drugi dostali ściągę od Wróblewskiego bo od razu widać ,że nie czytali listu otwartego Pana Sławka. Konkretne argumenty i proste pytania na które nikt dotychczas nie odpowiedział. Pan Malinowski nie pytał dlaczego obcinane są o 13 proc dotacje, pytał dlaczego teatr w Olsztynie (taki sam jak w Elblągu) ma ponad milion więcej od teatru w Elblągu.I prosił o rozważenie skorygowania tych dysproporcji. To obaj hejterzy Wróblewskiego, którego uważam za tchórza bojącego się odpowiedzieć na te pytania, są nie tylko mało inteligentni ale i bezwolni umysłowo. Maruda i pika-nie dorastacie nawet do pięt Panu Malinowskiemu!
E , tam zaraz zabawne , a może tylko obiektywne . Mimo , że nie są inspirowane przez nikogo i nie zawierają zabarwień politycznych . Co nie przeszkadza adwersarzowi obu opinii wcisnąć komentujących w karton z napisem " KW - Wróblewski " Ale to już norma i odrębne opinie w/g niektórych zawsze pisze konkurencja . I zawsze się myli . Bo jak może być , inaczej . Dziwi taka troska o teatr szefa sztabu wyborczego SLD i , to właśnie teraz w czasie kampanii wyborczej . Ja się domyślam , bo to dobry człowiek a słowo koniunkturalizm jest mu obce . A fakt pomniejszenia dotacji dla teatru elbląskiego , to zamach na rozwój intelektualny elblążan . Stolica regionu w wyniku przyznania sobie większych apanaży ucieknie w wielki świat , a my niczym Aborygeni zapomniani sczeźniemy zapomniani ... żal
Pewnie dlatego zajęto sie sprawa teatru ze to właśnie teraz marszałek opublikował projekt budżetu. Każdą uwagę moze podciągnąć pod kampanie wyborczą. A jaka jest lepsza okazja do przedstawienia problemu niż konferencja wyborcza? Nie ważne jaka moim zdaniem bo problem jest choć próbują zamieść go pod dywan.