Bawiące się na placu dzieci zmorą elblążan mieszkających przy ul. Piechoty?

Komentarze do artykułu (35)

1. 1
   --10

   

   ~ matkazojcem

   Sobota, 16.08

   WŁASNE DZIECIAKI ODCHOWALI I TERAZ ICH WSZYSTKO DENERWUJE.!!! SZKODA, ŻE OKOŁO 30 LAT TEMU WSZYSTKO BYŁO OK - PISZCZĄCE HUŚTAWKI CAŁY DZIEŃ, DRĄCE SIĘ DZIECI W PIASKOWNICY, KŁÓTNIE DZIEWCZYN PRZY GRZE W GUMĘ. TERAZ CO? NA STAROŚĆ SŁUCH SIĘ NAGLE POPRAWIŁ LUDZIOM W TYM MIEŚCIE? TO SKĄD TE KOLEJKI U LARYNGOLOGA?

   Zgłoś naruszenie zasad
2. 2
   --6

   

   ~ Ja

   Sobota, 16.08

   U mnie jest to samo zapomnieli jak ich dzieci biegały i wrzeszczały śmieszni sa ci ludzie

   Zgłoś naruszenie zasad
3. 3
   +9

   

   ~ pozytywna

   Sobota, 16.08

   Tutaj raczej chodzi o rozwiązanie problemu, o zwrócenie uwagi na to, co dzieje się wokół nas. Brak obojętności na sprawy społeczne w lokalnych środowiskach to dobra cecha. Nie przyzwyczajajmy się do złych zachowań, czy to na własnym podwórku, czy gdziekolwiek. Krytykowanie starszego pokolenia i tych, którym leży na sercu wspólne dobro, nie rozwiąże problemu. Chyba każdemu powinno zależeć, aby teraz i w przyszłości żyło nam się lepiej. Stawiajmy na "być", a nie na "mieć", a wszyscy na tym skorzystają.

   Zgłoś naruszenie zasad
4. 4
   +1

   

   ~ pozytywny

   Niedziela, 17.08

   A to matkazojcem nie ma prawa skrytykować starszego pokolenia? A starsze pokolenie młodsze może? Ależ się demokracji doczekaliśmy!!!

   Zgłoś naruszenie zasad
5. 5
   +4

   

   ~ niemiec

   Poniedziałek, 18.08

   Były Piechociarz - jesteś niestety osamotniony, chołota chce likwidacji straży miejskiej a potem może policji - każdy będzie robił co będzie chciał

   Zgłoś naruszenie zasad