Jakim trzeba być pół-mózgiem, by mając 17-20 lat wchodzić na plac zabaw dla dzieci. A ten bełkot pijanych myśli Nika z Warszawy najlepiej świadczy, z kim mamy do czynienia.
Do Pana z nickiem HP, tak to prawda, że w większości młodzież nie przyjmuje żadnych uwag do siebie. Rok temu rozmawiałem przed klatką swojego domu z dwoma młodzianami, aby nie grali piłką na placu, bo nie jest dostosowany do tego, niby to przyjęli spokojnie ale za parę godzin widziałem jak znów ktoś z młodzieży kopał piłkę. Parokrotnie jeszcze w tym roku zwracałem uwagę, gdy piłka uderzała w mój balkon i spadła na balkon sąsiada czy to młodszej młodzieży czy starszej, bez echa "głos wołającego na puszczy". Za jakiś czas przychodzą nowe osoby i "łupią piłką". Zwracam się jeszcze do Pana z nickiem AAA. Sugeruje mi Pan, że powinienem zejść do młodzieży i z nimi porozmawiać? To właśnie napisałem powyżej, jak sprawa wygląda.Do sądu nie mam zamiaru z tym chodzić jak mi to Pan sugeruje,
mogę się z kimś zamienić na mieszkania mieszkam niedaleko tawerny tortuga tu nie pomaga zamykanie okien a powiadomienie POLICJI odnosi odwrotny skutek jak wam przeszkadzają dzieci to co powiecie na bandę pijaków drących mordy przez całą noc a ciszę nocną to sabie można tylko wyśnić i to jak śpisz z dala od tego przybytku .
@po, jesteś kolejnym, który nie czyta uważnie tego artykułu. Autorowi i ludziom mieszkającym na Piechoty nie przeszkadzają dzieci, tylko rozwydrzona ***iarzeria, która spotyka się w miejscu przeznaczonym dla kilkuletnich maluchów. Ilekroć odwiedzam rodziców na Piechoty, widzę tam grupę nastolatków, którzy swoim chamskim zachowaniem stresują przebywających tam brzdąców.
Wiecie, dlaczego Zachód uważa Polaków za gromadę chamów ? Dlatego, że w Polsce od małego istnieje przyzwolenie na prywatę i nieliczenie się z innymi. "Mnie jest dobrze i reszta mnie ***uj obchodzi". Holender, Niemiec, Szwed, Norweg od małego wpajają swemu dziecku, że zasady społeczne - poszanowanie porządku to świętość!
@po, jesteś kolejnym, który nie czyta uważnie tego artykułu. Autorowi i ludziom mieszkającym na Piechoty nie przeszkadzają dzieci, tylko rozwydrzona ***iarzeria, która spotyka się w miejscu przeznaczonym dla kilkuletnich maluchów. Ilekroć odwiedzam rodziców na Piechoty, widzę tam grupę nastolatków, którzy swoim chamskim zachowaniem stresują przebywających tam brzdąców.
Wiecie, dlaczego Zachód uważa Polaków za gromadę chamów ? Dlatego, że w Polsce od małego istnieje przyzwolenie na prywatę i nieliczenie się z innymi. "Mnie jest dobrze i reszta mnie ***uj obchodzi". Holender, Niemiec, Szwed, Norweg od małego wpajają swemu dziecku, że zasady społeczne - poszanowanie porządku to świętość!
@po, jesteś kolejnym, który nie czyta uważnie tego artykułu. Autorowi i ludziom mieszkającym na Piechoty nie przeszkadzają dzieci, tylko rozwydrzona ***iarzeria, która spotyka się w miejscu przeznaczonym dla kilkuletnich maluchów. Ilekroć odwiedzam rodziców na Piechoty, widzę tam grupę nastolatków, którzy swoim chamskim zachowaniem stresują przebywających tam brzdąców.
Wiecie, dlaczego Zachód uważa Polaków za gromadę chamów ? Dlatego, że w Polsce od małego istnieje przyzwolenie na prywatę i nieliczenie się z innymi. "Mnie jest dobrze i reszta mnie ***uj obchodzi". Holender, Niemiec, Szwed, Norweg od małego wpajają swemu dziecku, że zasady społeczne - poszanowanie porządku to świętość!
Młodzież przeszkadza ?? Zbyt głośno do lasu się przeprowadzić albo na .....cmentarz ? Tam zapewne będzie "cicho"
Ty, Anty Mocher, a ty się przeprowadź do Tworek. Tam dla ciebie odpowiednie towarzystwo.
Jakim trzeba być pół-mózgiem, by mając 17-20 lat wchodzić na plac zabaw dla dzieci. A ten bełkot pijanych myśli Nika z Warszawy najlepiej świadczy, z kim mamy do czynienia.
Do Pana z nickiem HP, tak to prawda, że w większości młodzież nie przyjmuje żadnych uwag do siebie. Rok temu rozmawiałem przed klatką swojego domu z dwoma młodzianami, aby nie grali piłką na placu, bo nie jest dostosowany do tego, niby to przyjęli spokojnie ale za parę godzin widziałem jak znów ktoś z młodzieży kopał piłkę. Parokrotnie jeszcze w tym roku zwracałem uwagę, gdy piłka uderzała w mój balkon i spadła na balkon sąsiada czy to młodszej młodzieży czy starszej, bez echa "głos wołającego na puszczy". Za jakiś czas przychodzą nowe osoby i "łupią piłką". Zwracam się jeszcze do Pana z nickiem AAA. Sugeruje mi Pan, że powinienem zejść do młodzieży i z nimi porozmawiać? To właśnie napisałem powyżej, jak sprawa wygląda.Do sądu nie mam zamiaru z tym chodzić jak mi to Pan sugeruje,
mogę się z kimś zamienić na mieszkania mieszkam niedaleko tawerny tortuga tu nie pomaga zamykanie okien a powiadomienie POLICJI odnosi odwrotny skutek jak wam przeszkadzają dzieci to co powiecie na bandę pijaków drących mordy przez całą noc a ciszę nocną to sabie można tylko wyśnić i to jak śpisz z dala od tego przybytku .
Proponuję zainstalować kamerkę on-line z widokiem na ten plac zabaw. Niech pokażą wszystkim jak się ładnie bawią.
@po, jesteś kolejnym, który nie czyta uważnie tego artykułu. Autorowi i ludziom mieszkającym na Piechoty nie przeszkadzają dzieci, tylko rozwydrzona ***iarzeria, która spotyka się w miejscu przeznaczonym dla kilkuletnich maluchów. Ilekroć odwiedzam rodziców na Piechoty, widzę tam grupę nastolatków, którzy swoim chamskim zachowaniem stresują przebywających tam brzdąców. Wiecie, dlaczego Zachód uważa Polaków za gromadę chamów ? Dlatego, że w Polsce od małego istnieje przyzwolenie na prywatę i nieliczenie się z innymi. "Mnie jest dobrze i reszta mnie ***uj obchodzi". Holender, Niemiec, Szwed, Norweg od małego wpajają swemu dziecku, że zasady społeczne - poszanowanie porządku to świętość!
@po, jesteś kolejnym, który nie czyta uważnie tego artykułu. Autorowi i ludziom mieszkającym na Piechoty nie przeszkadzają dzieci, tylko rozwydrzona ***iarzeria, która spotyka się w miejscu przeznaczonym dla kilkuletnich maluchów. Ilekroć odwiedzam rodziców na Piechoty, widzę tam grupę nastolatków, którzy swoim chamskim zachowaniem stresują przebywających tam brzdąców. Wiecie, dlaczego Zachód uważa Polaków za gromadę chamów ? Dlatego, że w Polsce od małego istnieje przyzwolenie na prywatę i nieliczenie się z innymi. "Mnie jest dobrze i reszta mnie ***uj obchodzi". Holender, Niemiec, Szwed, Norweg od małego wpajają swemu dziecku, że zasady społeczne - poszanowanie porządku to świętość!
@po, jesteś kolejnym, który nie czyta uważnie tego artykułu. Autorowi i ludziom mieszkającym na Piechoty nie przeszkadzają dzieci, tylko rozwydrzona ***iarzeria, która spotyka się w miejscu przeznaczonym dla kilkuletnich maluchów. Ilekroć odwiedzam rodziców na Piechoty, widzę tam grupę nastolatków, którzy swoim chamskim zachowaniem stresują przebywających tam brzdąców. Wiecie, dlaczego Zachód uważa Polaków za gromadę chamów ? Dlatego, że w Polsce od małego istnieje przyzwolenie na prywatę i nieliczenie się z innymi. "Mnie jest dobrze i reszta mnie ***uj obchodzi". Holender, Niemiec, Szwed, Norweg od małego wpajają swemu dziecku, że zasady społeczne - poszanowanie porządku to świętość!
Proszę admina o usunięcie powielonego komentarza. Chrome nie daje rady.