Nowy sondaż PO -32, PiS - 24, więc jeszcze nie tonie. A pani Adamowicz udowadnia, że w PO są osoby, które znają się na rzeczy, potrafią składnie i kulturalnie wyłożyć swoje racje. Takich osób pan Wilk nie słucha - a to błąd. Gdyby naprawdę zależało mu na naszym mieście nie kierowałby się jakimiś partyjnymi ansami, tylko spróbowałby rozwiązać problem, o którym pisze Radna.
Wilk działa rok , Nowaczyk 2 lata , a wszyscy poniżej wpisujący się wyborcy PiS -u zapominają lub raczej nie chcą pamiętać , że przedtem kilkanaście lat rzadził niepodzielnie prezydent Słonina i wszelkie klopoty Elblaga powstały za jego sprawą .
Pewnym jest, że jak PO sprawowało władzę to przynajmniej próbowało w swoich działaniach dostosowywać funkcjonowanie jednostek samorządowych do realiów rynkowych. Często są to skostniałe struktury, w których zmiany nie są mile widziane.
Szpital na Żeromskiego to tzw. śmierdzące jajo, którego nie należy tykać. Tam warunki stawiają zarabiający grubą kasę ordynatorzy, których nie sposób zamienić z braku wykwalifikowanej kadry. Rozwiązaniem na pewno byłoby połączenie obu miejskich szpitali na bazie restrukturyzacji rozpoczętej za Nowaczyka. Niech pan uważa panie Wilk. Jeszcze dwa lata temu w/w szpital wychodził na prostą. Za pańskich rządów pikuje na łeb na szyję. Ktoś panu za to podziękuje już w listopadzie.
Poprzednia Pani Dyrektor zaczęła porządki i doprowadzanie szpitala do normalności. Wysadziła w kosmos układziki i prywatę. Na ortopedii stworzyła zespól który świetnie pracuje i ciągnie cały szpital. Wzięła się za ginekologię, za leniwych wałkoni, Wilk widać lubi układy i układziki, wróciła stara hmm.. chciałem napisać dyrektorka , ale daleko, jak tu ktoś pisał wróżce do dyrektora. Znowu układy i układziki, a szpital pikuje głową w dół i szlak trafił nasze podwyżki. Mam nadzieję, że Elblążanie otworzą oczy, i zawołają leśniczego ze strzelbą.
Nowaczyk zapłacił głową za podwyżkę czynszów, która była pomysłem chybionym, choć wyrównywała obciążenia z mieszkańcami płacącymi czynsz w spółdzielniach. Dodatkowo spowodowała lawinowe oddłużanie miasta przez masowy wykup miejskich zasobów mieszkaniowych. Trochę mi go szkoda, bo zaczął dobrze i odważnie, ale niestety nie znalazł sposobu na dialog z elblążanami. Może sukcesem zakończyłaby się cała kadencja??? Cóż. Czekamy teraz na sukcesy p. Wilka.
I takich wypowiedzi powinno w wykonaniu PO być więcej. Bez zacietrzewienia, bez osobistych wycieczek, z szacunkiem dla przeciwnika, po prostu z klasą. A problem opisany przez panią Adamowicz jest poważny i radni (skoro prezydent nie chce) powinni się nim zająć.
Nowy sondaż PO -32, PiS - 24, więc jeszcze nie tonie. A pani Adamowicz udowadnia, że w PO są osoby, które znają się na rzeczy, potrafią składnie i kulturalnie wyłożyć swoje racje. Takich osób pan Wilk nie słucha - a to błąd. Gdyby naprawdę zależało mu na naszym mieście nie kierowałby się jakimiś partyjnymi ansami, tylko spróbowałby rozwiązać problem, o którym pisze Radna.
Wilk działa rok , Nowaczyk 2 lata , a wszyscy poniżej wpisujący się wyborcy PiS -u zapominają lub raczej nie chcą pamiętać , że przedtem kilkanaście lat rzadził niepodzielnie prezydent Słonina i wszelkie klopoty Elblaga powstały za jego sprawą .
Pewnym jest, że jak PO sprawowało władzę to przynajmniej próbowało w swoich działaniach dostosowywać funkcjonowanie jednostek samorządowych do realiów rynkowych. Często są to skostniałe struktury, w których zmiany nie są mile widziane.
Szpital na Żeromskiego to tzw. śmierdzące jajo, którego nie należy tykać. Tam warunki stawiają zarabiający grubą kasę ordynatorzy, których nie sposób zamienić z braku wykwalifikowanej kadry. Rozwiązaniem na pewno byłoby połączenie obu miejskich szpitali na bazie restrukturyzacji rozpoczętej za Nowaczyka. Niech pan uważa panie Wilk. Jeszcze dwa lata temu w/w szpital wychodził na prostą. Za pańskich rządów pikuje na łeb na szyję. Ktoś panu za to podziękuje już w listopadzie.
Poprzednia Pani Dyrektor zaczęła porządki i doprowadzanie szpitala do normalności. Wysadziła w kosmos układziki i prywatę. Na ortopedii stworzyła zespól który świetnie pracuje i ciągnie cały szpital. Wzięła się za ginekologię, za leniwych wałkoni, Wilk widać lubi układy i układziki, wróciła stara hmm.. chciałem napisać dyrektorka , ale daleko, jak tu ktoś pisał wróżce do dyrektora. Znowu układy i układziki, a szpital pikuje głową w dół i szlak trafił nasze podwyżki. Mam nadzieję, że Elblążanie otworzą oczy, i zawołają leśniczego ze strzelbą.
Czy jest w Elblągu osoba, która wskaże chociaż jedno działanie pana Wilka zakończone sukcesem?
Czy jest w Elblągu osoba, która wskaże chociaż jedno działanie pana Nowaczyka( który rządził prawie 3 lata)a zakończone sukcesem?
Orliki, drogi 503, Nowowiejska, 12 Lutego to zaczął Nowaczyk, orliki skończył.
Nowaczyk zapłacił głową za podwyżkę czynszów, która była pomysłem chybionym, choć wyrównywała obciążenia z mieszkańcami płacącymi czynsz w spółdzielniach. Dodatkowo spowodowała lawinowe oddłużanie miasta przez masowy wykup miejskich zasobów mieszkaniowych. Trochę mi go szkoda, bo zaczął dobrze i odważnie, ale niestety nie znalazł sposobu na dialog z elblążanami. Może sukcesem zakończyłaby się cała kadencja??? Cóż. Czekamy teraz na sukcesy p. Wilka.
I takich wypowiedzi powinno w wykonaniu PO być więcej. Bez zacietrzewienia, bez osobistych wycieczek, z szacunkiem dla przeciwnika, po prostu z klasą. A problem opisany przez panią Adamowicz jest poważny i radni (skoro prezydent nie chce) powinni się nim zająć.