Mewa przymarzła i nie mogła odfrunąć. Ptaka uratowała Straż Pożarna

Komentarze do artykułu (19)

1. 1
   --33

   

   ~ Świadek

   Sobota, 25.01

   @Arek: Twój Tatuś pewnie żałuje, że mu gumka pękła.

   Zgłoś naruszenie zasad
2. 2
   +7

   

   ~ kupers

   Sobota, 25.01

   i na to ida pieniadze? żenada k..a. no ale co panowie strazacy do kazdego g..a jedziecie bo stawka wieksa jka jest odpowiednia liczb awyjazdow w roku, tak byscie mieli w d...ie jak inne sluzby

   Zgłoś naruszenie zasad
3. 3
   --3

   

   ~ kupers

   Sobota, 25.01

   jaki szacunek. oni do byl g..a jada bo maja premie i to wielka za to ze jest minimum iles tam wyjazdow w roku, ot ich wielkodusznosc

   Zgłoś naruszenie zasad
4. 4
   --13

   

   ~ fantomas1

   Sobota, 25.01

   Tak trzymać , a opiniami debilów sie nie przejmować.

   Zgłoś naruszenie zasad
5. 5
   +5

   

   ~ m

   Sobota, 25.01

   Ja też nie mogę odfrunąć .To była rybitwa szkodnik ryb.Bezrobotnym ratować życie reszta się nie liczy a życie ucieka.

   Zgłoś naruszenie zasad
6. 6
   +70

   

   ~ Arek

   Niedziela, 26.01

   ~ Świadek, wiesz pytałem Ojca i mówi że żałuje że twoją starą bez gumki stuknął i wyskoczyła taka menda jak ty, mało tego, po tej nocy nie mógł się wszawicy pozbyć

   Zgłoś naruszenie zasad
7. 7
   --65

   

   ~ Świadek

   Niedziela, 26.01

   Ja to jestem dziecko z probówki ale skąd ty się mendo wziąłeś ? Nie mam zamiaru tego dociekać i ubliżać twoim Rodzicom którzy muszą pewnie nadal takie "coś" utrzymywać i wspominać .... .

   Zgłoś naruszenie zasad
8. 8
   +100

   

   ~ Arek

   Niedziela, 26.01

   Dobrze napisałeś jesteś Dziecko, a utrzymuje mnie moja Żona, nie Rodzice, Haha pomyliłeś się.

   Zgłoś naruszenie zasad
9. 9
   0

   

   ~ eryk

   Niedziela, 26.01

   a straż miejska taka zapracowana

   Zgłoś naruszenie zasad