Panie Marku w jaki sposób został Pan prezesem MPO? z tzw. klucza politycznego, władza się zmieniła i prezesem Pan już nie jest. I tak dziwne ze długo z tą decyzją prezydent czekał. jak to powiedział Kania w filmie C.K Dezerterzy jak ukradli mu pieniądze które wcześniej podstępnie wyłudzili dezerterzy " łatwo przyszło , łatwo poszło"
Kaczor, kiedy sie dorwal do rzadow, zaczal rozdawanie panstwowych posad swoim kolesiom poza konkursem. Teraz Wilk, na szczeblu lokalnym stosuje metody Kaczora. Ale zadajcie sobie pare prostych pytan: 1) Jak byscie sie czuli, gdyby was szef wykopal z pracy, z dnia na dzien, bez zadnego ostrzezenia? 2) Co daje Wikowi prawo do naruszania umowy wymagajacej dwu-tygodniowego wypowiedzenia pracy? 3) Kto jest wlascicielem MPO, miasto czy Wilk? 4) Kto utrzymuje Wilka, miasto czy PIS? 5)Czy Wilk zabiega o interesy PISu czy miasta?. 6) Czy to jest Prawo i Sprawiedliwosc?
Pan Wilk ma w nosie zasady i normy zachowań obowiązujących w cywilizowanym świecie. Prezydent ma prawo odwołać dyrektora, ale powinien podać jakieś sensowne powody i przestrzegać Kodeksu Pracy. Gdzie ja mieszkam? Prezydent mojego miast usuwa ze stanowiska, znienacka, bez wypowiedzenia, manipuluje liczbami i faktami. Nie ma cywilnej odwagi, żeby spotkać się z człowiekiem i wyartykułować zastrzeżenia, jakie ma do jego pracy. Wyjaśnienia Pilichowskiego brzmią dosyć wiarygodnie, p. Wilk, a w zasadzie jego osoba mocno kręci. Smuci mnie to niezmiernie. Takie to małe i bez stylu.
do nie rozgardnientych - kiedy pisalem "Kaczor" to mialem na mysli bylego premiera a obecnego prezesa PISu, niejakiego Jaroslawa Kaczynskiego. A to, ze PO uprawia nepotyzm i klijentelizm nie jest usprawiedliwieniem sluzalnosci i kolesiostwa PISu. Nie jest tez usprwiedliwiniem niejakiego Wilka, ktory dal sie juz poznac swoim chamstwem i brakiem klasy (vide sprawa pani Koseckiej), a teraz jawnie naduzywa wladzy w imie partyjnych interesow. Stad jeszcze jedno pytanie: 7) Co miasto bedzie mialo z tych partyjnych harcow? (nie rozgardnientym podpowiem: guzik z pentelka)
jestem z zawodu nauczycielka. ja tez zostalam wyrzucona w ubieglym roku ze szkoly Poprostu redukcja etatow spowodowana fatalnymi decyzjami premiera donalda tuska. Nie mialam wtedy nic do gadania. Dostalam podziekowanie za dotychczasowe osiagniecia i dowidzenia. Padlo takze i na inna kolezanke z tej samej szkoly. Tak wiec panie marku teraz widzisz pan jak to jest pieknie w tej drugiej irlandi i zielonej wyspie premiera tuska. Jednego dnia masz pan prace a drugiego juz mozesz jej nie miec. W pana wypadku towarzysze partyjni zaraz znajda panu ciepla posadke. Ja musialam przez miesiace szukac nowej pracy ,wyrywajac sobie wlosy z glowy i liczac kazdy wydany grosz.
pamiętajmy że MPO to spółka miejska, czyli nas wszystkich. jeśli ktoś sprawia że coś się poprawia to po co to zmieniać po to aby ktoś inny sie spróbował jak mu wyjcie. Józkowi H. zaczeło niewychodzić przyszedł Marek P. i na razie mu wychodziło to po co teraz Michał W. aby się spróbował? a jak nie wyjdzie to co? miejska spólka jest własnością Elblązan nie szastaj tak panie Wilk naszymi pieniędzmi, są odpowiedznie procedury których sam wymagasz, to sam je stosuj.
ATraksowa siedzi do późna w pracy po tak ciężkiej chorobie. Pewnie komentarze pisze hahahahah bo nic innego nie umie hahahah i jeszcze lata i się panoszy hahahaha moze zastępcą dyr. zostanie hahahahahahahha
Panie Marku w jaki sposób został Pan prezesem MPO? z tzw. klucza politycznego, władza się zmieniła i prezesem Pan już nie jest. I tak dziwne ze długo z tą decyzją prezydent czekał. jak to powiedział Kania w filmie C.K Dezerterzy jak ukradli mu pieniądze które wcześniej podstępnie wyłudzili dezerterzy " łatwo przyszło , łatwo poszło"
Kaczor, kiedy sie dorwal do rzadow, zaczal rozdawanie panstwowych posad swoim kolesiom poza konkursem. Teraz Wilk, na szczeblu lokalnym stosuje metody Kaczora. Ale zadajcie sobie pare prostych pytan: 1) Jak byscie sie czuli, gdyby was szef wykopal z pracy, z dnia na dzien, bez zadnego ostrzezenia? 2) Co daje Wikowi prawo do naruszania umowy wymagajacej dwu-tygodniowego wypowiedzenia pracy? 3) Kto jest wlascicielem MPO, miasto czy Wilk? 4) Kto utrzymuje Wilka, miasto czy PIS? 5)Czy Wilk zabiega o interesy PISu czy miasta?. 6) Czy to jest Prawo i Sprawiedliwosc?
6_pytań - a pisząc kaczor, to chodzi ci o płemiera donalda? Bo tak szczególnie patrząc na twoje pierwsze zdanie, to mi bardzo do niego pasuje...
Pan Wilk ma w nosie zasady i normy zachowań obowiązujących w cywilizowanym świecie. Prezydent ma prawo odwołać dyrektora, ale powinien podać jakieś sensowne powody i przestrzegać Kodeksu Pracy. Gdzie ja mieszkam? Prezydent mojego miast usuwa ze stanowiska, znienacka, bez wypowiedzenia, manipuluje liczbami i faktami. Nie ma cywilnej odwagi, żeby spotkać się z człowiekiem i wyartykułować zastrzeżenia, jakie ma do jego pracy. Wyjaśnienia Pilichowskiego brzmią dosyć wiarygodnie, p. Wilk, a w zasadzie jego osoba mocno kręci. Smuci mnie to niezmiernie. Takie to małe i bez stylu.
do nie rozgardnientych - kiedy pisalem "Kaczor" to mialem na mysli bylego premiera a obecnego prezesa PISu, niejakiego Jaroslawa Kaczynskiego. A to, ze PO uprawia nepotyzm i klijentelizm nie jest usprawiedliwieniem sluzalnosci i kolesiostwa PISu. Nie jest tez usprwiedliwiniem niejakiego Wilka, ktory dal sie juz poznac swoim chamstwem i brakiem klasy (vide sprawa pani Koseckiej), a teraz jawnie naduzywa wladzy w imie partyjnych interesow. Stad jeszcze jedno pytanie: 7) Co miasto bedzie mialo z tych partyjnych harcow? (nie rozgardnientym podpowiem: guzik z pentelka)
jestem z zawodu nauczycielka. ja tez zostalam wyrzucona w ubieglym roku ze szkoly Poprostu redukcja etatow spowodowana fatalnymi decyzjami premiera donalda tuska. Nie mialam wtedy nic do gadania. Dostalam podziekowanie za dotychczasowe osiagniecia i dowidzenia. Padlo takze i na inna kolezanke z tej samej szkoly. Tak wiec panie marku teraz widzisz pan jak to jest pieknie w tej drugiej irlandi i zielonej wyspie premiera tuska. Jednego dnia masz pan prace a drugiego juz mozesz jej nie miec. W pana wypadku towarzysze partyjni zaraz znajda panu ciepla posadke. Ja musialam przez miesiace szukac nowej pracy ,wyrywajac sobie wlosy z glowy i liczac kazdy wydany grosz.
gościu wróć do providenta !!! tam znowu poszefujesz
pamiętajmy że MPO to spółka miejska, czyli nas wszystkich. jeśli ktoś sprawia że coś się poprawia to po co to zmieniać po to aby ktoś inny sie spróbował jak mu wyjcie. Józkowi H. zaczeło niewychodzić przyszedł Marek P. i na razie mu wychodziło to po co teraz Michał W. aby się spróbował? a jak nie wyjdzie to co? miejska spólka jest własnością Elblązan nie szastaj tak panie Wilk naszymi pieniędzmi, są odpowiedznie procedury których sam wymagasz, to sam je stosuj.
ATraksowa siedzi do późna w pracy po tak ciężkiej chorobie. Pewnie komentarze pisze hahahahah bo nic innego nie umie hahahah i jeszcze lata i się panoszy hahahaha moze zastępcą dyr. zostanie hahahahahahahha
Pajacu, ***oło my też jesteśmy pracownikami, nie wypowiadaj sie w naszym imieniu bo mamy inne zdanie. (i zapnij rozporek)