Środa, 4.12.2024, Imieniny: Barbara, Bernard, Krystian
Nie masz konta?
Zarejestruj się »
Grudzień to miesiąc wyjątkowy, świąteczny, miesiąc w którym obdarowujemy najbliższych prezentami. Już 7 grudnia 2024 roku o... »
Copyright © 2004-2024 Elbląski Dziennik Internetowy. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Panie Bolesławie, zapraszam do odwiedzenia mojej strony www.mankut.pl. Jeśli jednak okazałoby się, że nie znajdzie Pan tam odpowiedzi na zadane przez Pana pytania, uprzejmie proszę o kontakt e-mailowy, który znajdzie Pan w zakładce "kontakt" na powyższej stronie. Pozdrawiam W.Mańkut
SZTANDAR SLD (PZPR) WYPROWADZIĆ ! Rządziliscie towarzyszu ponad 20 lat w Elblągu. Zrobiliscie dobrze...dla siebie i swoich znajomych. Czas was,towarzysze,rozliczyć. "A na wiosnę zamiast liści beda wisieć komuniści"
Pamiętamy jak pan Mankut onegdaj kandydował na prezydenta miasta. Na starym miescie wlzał na scene/barke (była tam taka na nabrzeżu przy obecnej Tortudze), i się zawiesił. I żadna siła go od mikrofonu oderwać go nie mogła,choc z wielkim trudem bełkotał tak,ze nikt go nie rozumiał o czym plecie. Pan juz niech do polityko sie nie pcha a na działaczke,wnuki bawić,na rybki. To artystom stanowcze NIE w Elblągu!
CZ.1 Drogie Siostry! Drodzy Bracia! Po raz kolejny czytam wywiad z osobą uczestniczącą w życiu publicznym naszego miasta, czy też regionu. I po raz kolejny obserwuję pewien trend, a może właściwiej – cechę społeczeństwa - narodu polskiego, jaką jest zwykła ludzka zawiść. Nie ma większego znaczenia, czy ktoś się nazywa Mańkut, Wilk, Nowak, Czyżyk czy Dziewiałtowski, znaczenie ma to, że może któryś z wyżej wymienionych coś w życiu osiągnął, nie tylko w wymiarze ekonomicznym ale również w wymiarze osobowościowy, chociażby poprzez możliwość decydowania o losach czy Elbląga czy też regionu, pełniąc funkcje publiczne. Jeśli osiągnął coś w sensie ekonomicznym: dom, dobry samochód, a może 2 albo 3 samochody i do tego 5 mieszkań, na pewno na to wszystko nie zapracował, tylko ukradł.
CZ.2 A że jest tzw. VIP-em i to jeszcze na świeczniku, to tylko dlatego go nie zamknęli, bo jest ponad prawem. Jak pracował na innym stanowisku niż stanowisko polityczne, to tylko dlatego, że miał znajomości, a nie dlatego, że uzyskał odpowiednie wykształcenie i nabył doświadczenie zawodowe, bo może poza nic nie robieniem, czym zwana jest przez ogół społeczeństwa polityka, coś Ci ludzie w swoim życiu innego robili?! To czy Iksiński czy Igrekowski ma pomysł na rozwój Elbląga i jaki jest to pomysł, o ile w ogóle jakiś jest, wynika z wewnętrznych przekonań każdego człowieka. Problem w tym, że ile mieszkańców, tyle pomysłów, i nie uważam, że można je określać mianem lepszych lub gorszych, bo są subiektywne. Nie wspominając już o tak banalnej kwestii, jak brak możliwości dogodzenia wszystkim,
A czemu nie centrum obsługi rolnictwa,bo co,czemu nie,towarzyszu? Przecież Elbląg lezy na Żuławach a wiec mamy żyzne gleby jakich nie ma nigdzie indziej. Tu najlepiej uprawiał by sie ...ryż na terenach zalewowych. Rolnicy,jesli tacy sa jeszcze w Elblągu,niech sie zrzeszają i wspólnie działają ale nie jak w PGRach ale w dużych rolnych gospodarstwach. Mówiło sie o naszej ziemi ,ze to była "Polska Holandia". I do tego trzeba wrócić.
CZ.3 bo przecież to wydaje się całkowicie a wykonalne. Dla przykładu Pani Irenka, osoba starsza wiekiem chciałaby ławeczkę pod blokiem, bo gdy jest ładna pogoda, chciałaby móc posiedzieć na świeżym powietrzu, ale ławeczki nie chce Pani Ania, bo będzie siedziała na niej wieczorami młodzież pijąca piwo i głośno się zachowująca, a ma problemy ze snem……Ze swojej strony, zachęcam wszystkich gorąco, zanim „dorwą” się do korzystania z wolności głoszenia słowa na forum publicznym, aby zaczęli od zadawania pytań sobie i odpowiadania na nie, a następnie krytykowania innych, co do zasady, to przychodzi nam najłatwiej. A jak już stwierdzą, że ten czy ta, jest beznadziejny czy beznadziejna, niech sami staną w szramki, tylko ze swoim najbliższym otoczeniem rodziną, sąsiadami, i jako ci lokalni liderzy
CZ.4 czy kreatorzy życia społeczno-politycznego, przekonają się na własnej skórze, jak to jest, aby sprawić, na przykład położenie kawałka chodnika czy postawienie latarni. I żeby przypadkiem nie okazało się, że ci dobrze znani nam sąsiedzi w piątek latarnie chcieli, a w środę uznali, że to Igrekowski chcę ją pod swoim domem, żeby nie musiał płacić „ze swoich” za prąd, a resztę sąsiadów ma w głębokim poważaniu…….Myślę również, że nam, jako społeczeństwu, będzie znacznie lepiej i lżej, kiedy przestaniemy traktować polityków jako nieomylnych i jako najlepsze lekarstwo na wszelkie bolączki i nurtujące nas problemy. Nie sądzę, aby ich głównym przymiotem była boskość i atrybuty z nią związane. Sądzę jednak, że jeśli my – społeczeństwo, będziemy korzystać z podstawowego mechanizmu jaki daje
CZ.5 nam demokracja, poprzedzając ów akt wnikliwą analizą wcześniejszych dokonań, w konfrontacji z prezentowanym programem wyborczym, odrzucając przy tym sympatie i antypatie i starając się być bardziej obiektywnymi, może się okazać, że pewnego dnia obudzimy się w krainie mlekiem i miodem płynącej, zwanej Polską właśnie. Czego sobie i Państwu życzę.
wszystkie trzy główne ugrupowania partyjne już rządziły Elblągiem i wiemy już ,że przynależność partyjna do PO , czy PiS nie gwarantuje niczego lepszego ,jak byśmy chcieli dla naszego miasta .Trzeba nam nowoczesnego , prężnego gospodarza zapatrzonego w Trójmiasto , które niestety oddalone jest 100 lat od elbląskiej prowincjonalnej atmosfery w kazdym względzie narzuconej przez obecnych prezydentów .