Panie Wilk ! jak to jest z tymi dotacjami, ulgami, pomocami. zwolnieniami z podatków dla ruskich co Hajdukowski w Kaliningradzie naobiecywał ? Może Info napisze dlaczego dla ruskich jest a dla polaków nie ?
Ludzie są bezmyślni. Cieszą się, że ruscy przyjeżdżają, a nie zdają sobie sprawy, że duży zbyt w Elblągu powoduje, że sklepy mogą swobodnie podnosić ceny... I nie ma co liczyć na dobre promocje, bo i tak im się wszystko sprzedaje!
Do ~ BEZ ŚCIEM - człowieku, o czym Ty piszesz? Jakie banery w j. rosyjskim? Po "aż" drugim, w końcu rozstrzygniętym przetargu na witacze itp. nadal tych witaczy nie ma, bo brak jakiejś zgody z GDDKiA na ich postawienie przy drogach. A co dopiero jak urzędasy zajmą się banerami i to jeszcze w j. rosyjskim. Jakoś w Trójmieście można było szybko zabrać się za promocję skierowaną do Rosjan, tylko u nas w Elblągu wszystko musi się ślimaczyć. Przetargi ogłaszane po kilka razy, źle oszacowane przez urzędasów, z błędami itp. Będziesz widział te banery, oj będziesz, jak je sobie wyobrazisz.
Panie Wilk ! jak to jest z tymi dotacjami, ulgami, pomocami. zwolnieniami z podatków dla ruskich co Hajdukowski w Kaliningradzie naobiecywał ? Może Info napisze dlaczego dla ruskich jest a dla polaków nie ?
Jakby w 1945 nie zrobili tutaj jesieni średniowiecza to mieliby więcej atrakcji do opisania
Ale o co wam chodzi? przecież Wilk najchętniej odgrodziłby się wielkim murem od Obwodu Kaliningradzkiego
Ludzie są bezmyślni. Cieszą się, że ruscy przyjeżdżają, a nie zdają sobie sprawy, że duży zbyt w Elblągu powoduje, że sklepy mogą swobodnie podnosić ceny... I nie ma co liczyć na dobre promocje, bo i tak im się wszystko sprzedaje!
Do ~ BEZ ŚCIEM - człowieku, o czym Ty piszesz? Jakie banery w j. rosyjskim? Po "aż" drugim, w końcu rozstrzygniętym przetargu na witacze itp. nadal tych witaczy nie ma, bo brak jakiejś zgody z GDDKiA na ich postawienie przy drogach. A co dopiero jak urzędasy zajmą się banerami i to jeszcze w j. rosyjskim. Jakoś w Trójmieście można było szybko zabrać się za promocję skierowaną do Rosjan, tylko u nas w Elblągu wszystko musi się ślimaczyć. Przetargi ogłaszane po kilka razy, źle oszacowane przez urzędasów, z błędami itp. Będziesz widział te banery, oj będziesz, jak je sobie wyobrazisz.