kiedy wreszcie pani radna weznie sie za swoj rejon i posprzata ten burdel oraz POstara sie o oswietlenie ulicy i naprawe chodnika? dlaczego info zamieszcza zlote mysli tej pani?? czy ta pani ma jakies chody w info? czy moze info jest cos tej pani winne? bo nie rozumiem. jak nie strzelec to wcisla, jak nie wcisla to turlej jak nie turlej to czyzyk a jak nie czyzyk to kosecka! moze trza im zalozyc bloga i niech tam zamieszczaja te swoje wypociny?temat zastepczy za bezrobocie, fatalnie przeprowadzone remonty drog(fuszerki)
Na początek do PYKA: czy mamy rozumieć, że demokracja to przyzwolenie na pałowanie obywateli, którzy chcą wyrazić swoje zdanie? Oj, PYkU, PYKU, więcej rozwagi w wypowiedziach. Osobiście solidaryzuję się z postawą Marii Koseckiej. ci, którzy są za młodzi albo cierpią na zanik pamięci powinni wiedzieć, że w chwilach trudnych dla Polaków niezwykle ważne było dla nas każde słowo wsparcia. Nie możemy zmienić się teraz w mieszkańców ciemnogrodu i twierdzić, że "nasza chata z kraja". Kto nie lubi Koseckiej, niech z otwartą przyłbicą idzie demonstrować pod ratusz (pałowania nie będzie, a ty pokażesz swe liczko), a do poglądów Marii Koseckiej w sprawie Ukrainy: albo popierasz jeden z drugim, albo spadaj na Madagaskar.
do yatamana: potrafisz tylko anonimowo szczekać na Kosecką, nawet gdy zabiera głos w ważnej i dla Polaków sprawie. Czy poza umiejętnością posługiwania się Internetem masz inne talenty? Z twoich wypowiedzi na forum wynika, że żadnych, więc spróbuj się obronić i zajmij postawę wobec tego, co się dzieje na Ukrainie. Napisz na temat, zgodnie z zasadami ortografii i - przede wszystkim - z sensem. Powodzenia, internauci będą ci sędziami.
Wielu ludzi tej Pani wiele zawdzięcza kiedy była w SOLIDARNOŚĆ ! kto pamięta łapkę w górę, potem był PIS. jest PO. Pozostał tej Pani jeszcze Ruch Palikota.
Tak pamiętamy z bardzo dobrej działalności zwiazkowej,niestety jak zobaczyła jacy ludzie są w PIS i co tam wyczyniali z Krasulskim na czele to im podziekowała,jest osobą bezpartyjna o wyrazistych pogladach,odważną .Te wszystkie plugawe wpisy i tak ją nie powstrzymają do działania i prezentowania swoich opinii
Na początek do KURKI DOMOWEJ. Nie rzecz w tym, czy rozumiem demokracje jako przyzwolenie do zniewolenia swoich obywateli. Nie rzecz w tym, żeby pałować i karać za marzenia. Nie rzecz w tym, żeby kryć się ze swoimi ideami i wartościami. Chciałbym poznać jedynie czy tak samo rozumiemy demokracje. Poznać sens zestawienia walki o demokracje Polaków z ówczesnym systemem (niektórzy twierdzą, że PRL był ukrytą dyktaturą) oraz ówczesną sytuacją na Ukrainie. Mam na ten temat swoje zdanie i chce poznać zdanie innych. Nic innego nie sugerowałem i złej konotacji proszę nie doszukiwać.
kilka lat temu podczas pomaranczowej rewolucji pomoglismy odzyskac im ta wolnosc. Pozniej sami sie odwrocili od pomaranczowych wiec po co znow i pomagac chyba ze zyskamy na tym i odzyskamy Lwów.
A ta Pani chyba myli pojecia bo wolnosci w Polsce nie ma. To Unia nam mowi ile mleka mozemy produkowac, jak ma wygladac ogorek, marchewka to owoc etc i stawia nam bezsensowne tabliczki co za "ich" (nasze) pieniadze jest budowane.
kiedy wreszcie pani radna weznie sie za swoj rejon i posprzata ten burdel oraz POstara sie o oswietlenie ulicy i naprawe chodnika? dlaczego info zamieszcza zlote mysli tej pani?? czy ta pani ma jakies chody w info? czy moze info jest cos tej pani winne? bo nie rozumiem. jak nie strzelec to wcisla, jak nie wcisla to turlej jak nie turlej to czyzyk a jak nie czyzyk to kosecka! moze trza im zalozyc bloga i niech tam zamieszczaja te swoje wypociny?temat zastepczy za bezrobocie, fatalnie przeprowadzone remonty drog(fuszerki)
Na początek do PYKA: czy mamy rozumieć, że demokracja to przyzwolenie na pałowanie obywateli, którzy chcą wyrazić swoje zdanie? Oj, PYkU, PYKU, więcej rozwagi w wypowiedziach. Osobiście solidaryzuję się z postawą Marii Koseckiej. ci, którzy są za młodzi albo cierpią na zanik pamięci powinni wiedzieć, że w chwilach trudnych dla Polaków niezwykle ważne było dla nas każde słowo wsparcia. Nie możemy zmienić się teraz w mieszkańców ciemnogrodu i twierdzić, że "nasza chata z kraja". Kto nie lubi Koseckiej, niech z otwartą przyłbicą idzie demonstrować pod ratusz (pałowania nie będzie, a ty pokażesz swe liczko), a do poglądów Marii Koseckiej w sprawie Ukrainy: albo popierasz jeden z drugim, albo spadaj na Madagaskar.
do yatamana: potrafisz tylko anonimowo szczekać na Kosecką, nawet gdy zabiera głos w ważnej i dla Polaków sprawie. Czy poza umiejętnością posługiwania się Internetem masz inne talenty? Z twoich wypowiedzi na forum wynika, że żadnych, więc spróbuj się obronić i zajmij postawę wobec tego, co się dzieje na Ukrainie. Napisz na temat, zgodnie z zasadami ortografii i - przede wszystkim - z sensem. Powodzenia, internauci będą ci sędziami.
Wielu ludzi tej Pani wiele zawdzięcza kiedy była w SOLIDARNOŚĆ ! kto pamięta łapkę w górę, potem był PIS. jest PO. Pozostał tej Pani jeszcze Ruch Palikota.
Tak pamiętamy z bardzo dobrej działalności zwiazkowej,niestety jak zobaczyła jacy ludzie są w PIS i co tam wyczyniali z Krasulskim na czele to im podziekowała,jest osobą bezpartyjna o wyrazistych pogladach,odważną .Te wszystkie plugawe wpisy i tak ją nie powstrzymają do działania i prezentowania swoich opinii
bezpartyjna? to już nie jest w PO ?
Na początek do KURKI DOMOWEJ. Nie rzecz w tym, czy rozumiem demokracje jako przyzwolenie do zniewolenia swoich obywateli. Nie rzecz w tym, żeby pałować i karać za marzenia. Nie rzecz w tym, żeby kryć się ze swoimi ideami i wartościami. Chciałbym poznać jedynie czy tak samo rozumiemy demokracje. Poznać sens zestawienia walki o demokracje Polaków z ówczesnym systemem (niektórzy twierdzą, że PRL był ukrytą dyktaturą) oraz ówczesną sytuacją na Ukrainie. Mam na ten temat swoje zdanie i chce poznać zdanie innych. Nic innego nie sugerowałem i złej konotacji proszę nie doszukiwać.
Niech Ukraińcy wybiorą panią Kosecką na swego prezydenta i będziemy mieli ją z głowy.
Marysia a może byś tak ugotowała obiad, bo ciągle Ciebie nie ma w domu
kilka lat temu podczas pomaranczowej rewolucji pomoglismy odzyskac im ta wolnosc. Pozniej sami sie odwrocili od pomaranczowych wiec po co znow i pomagac chyba ze zyskamy na tym i odzyskamy Lwów. A ta Pani chyba myli pojecia bo wolnosci w Polsce nie ma. To Unia nam mowi ile mleka mozemy produkowac, jak ma wygladac ogorek, marchewka to owoc etc i stawia nam bezsensowne tabliczki co za "ich" (nasze) pieniadze jest budowane.