panowie mecenasi i inny kupując bilet zawierasz umowę na przejazd z zkm a nie z alpami i innymi i to zkm odpowiada za bezpieczny transport Ciebie z miejsca na miejsce może on sobie dochodzić roszczeń pozniej od kogo chce od gościa co się wywrocil czy od linii wykonujących dana usluge ale na zkm spoczywa obowiązek wykonania usługi. Jeśli jest inaczej to roz... zkm miasto niech sobie zawrze umowy z przewoźnikiem bezpośrednio jeden pośrednik mniej ceny biletow w dol. Jak po kase, mandaty, i inne zkm wyciąga lapki to i odpowiadać tez powinno niestety nie tylko jesteście od brania kasy
Równie dobrze możesz zgłosić sprawę do Pana Boga ze wymyślił grawitacje (jęzeli wiesz co to jest) matołku. A Z KM powinien polecić kierowcom aby jeździli bardziej żwawo, wtedy przypomną sobie pasażerowie do czego służą uchwyty i poręcze.
"kierowcy mają zeszyt i tam zapisują wszelkie interwencje policji czy pogotowia ratunkowego" - tak, pewnie tak samo wpisują jak dziś się dowiedziałem, że POlicjanci z innego miasta z interwencji o którą dzwonilem nie sporządzili żadnej notatki (mimo, że zapewniali, ze tak zrobią, bo doszło wtedy do czynów karalnych przez jedną osobę i na podstawie ich notatki miałem to zgłosić osobiście, a oni mieli być świadkami - niestety nie - teraz się okazało, że nie ma żadnej notatki z moim udziałem (a przecież wylegitymowali mnie i spisali). I jak teraz wierzyć w zapewnienia POlicji, że pan przjdzie później na komendę i zglosi a my sporządzimy wlasne notatki - teraz wyszlo, że dzwonilem PO POlicje widmo i taka przyjechała - masakra -ciekawe czy kierowcy autobusow robią podobne notatki jak POlicjanci
mecenas i ten jego drugi nick to jakiś kretyński prowokaor - nie przejmujcie się takim bełkotem, nigdzie nie ma napisane, że czlowiek źle sie trzymal poreczy, a on już na nim wyrok postawił (mecenas ;P ) - poza tym po to jest ubezpieczenie aby wlaśnie w takich przypadkach dostać odszkodowanie i ne wazne czy kierowca zahamował gwałtownie, bo mu ktoś wysoczył na ulice, czy po prostu chciał przetestowac pasażerow - nikt teraz tu nie powinien wnikać, tylko wypłacić odszkodowanie z ubezpieczalni
A co z stanem autobusów. Jeżeli autobus o numerze rejestracyjnym 10011 dalej będzie jezdził DOJDZIE DO GORSZEGO WYPADKU. Autobus ten dzisiaj obsługiwał linię 19, a pod częścią wykładziny nie ma konstrukcji nośnej. Jak stanąłe dzisiaj po wejściu drzwiami środkowymi, podłoga ugieła się kilka centymetrów - była miękka.
Pozdrowienia dla ryzykantór
panowie mecenasi i inny kupując bilet zawierasz umowę na przejazd z zkm a nie z alpami i innymi i to zkm odpowiada za bezpieczny transport Ciebie z miejsca na miejsce może on sobie dochodzić roszczeń pozniej od kogo chce od gościa co się wywrocil czy od linii wykonujących dana usluge ale na zkm spoczywa obowiązek wykonania usługi. Jeśli jest inaczej to roz... zkm miasto niech sobie zawrze umowy z przewoźnikiem bezpośrednio jeden pośrednik mniej ceny biletow w dol. Jak po kase, mandaty, i inne zkm wyciąga lapki to i odpowiadać tez powinno niestety nie tylko jesteście od brania kasy
Równie dobrze możesz zgłosić sprawę do Pana Boga ze wymyślił grawitacje (jęzeli wiesz co to jest) matołku. A Z KM powinien polecić kierowcom aby jeździli bardziej żwawo, wtedy przypomną sobie pasażerowie do czego służą uchwyty i poręcze.
Następnym razem niech nie hamuje tylko przyp...li. Uruchomi przynajmniej proces odszkodowawczy z ubezpieczenia i będzie spokój
"kierowcy mają zeszyt i tam zapisują wszelkie interwencje policji czy pogotowia ratunkowego" - tak, pewnie tak samo wpisują jak dziś się dowiedziałem, że POlicjanci z innego miasta z interwencji o którą dzwonilem nie sporządzili żadnej notatki (mimo, że zapewniali, ze tak zrobią, bo doszło wtedy do czynów karalnych przez jedną osobę i na podstawie ich notatki miałem to zgłosić osobiście, a oni mieli być świadkami - niestety nie - teraz się okazało, że nie ma żadnej notatki z moim udziałem (a przecież wylegitymowali mnie i spisali). I jak teraz wierzyć w zapewnienia POlicji, że pan przjdzie później na komendę i zglosi a my sporządzimy wlasne notatki - teraz wyszlo, że dzwonilem PO POlicje widmo i taka przyjechała - masakra -ciekawe czy kierowcy autobusow robią podobne notatki jak POlicjanci
mecenas i ten jego drugi nick to jakiś kretyński prowokaor - nie przejmujcie się takim bełkotem, nigdzie nie ma napisane, że czlowiek źle sie trzymal poreczy, a on już na nim wyrok postawił (mecenas ;P ) - poza tym po to jest ubezpieczenie aby wlaśnie w takich przypadkach dostać odszkodowanie i ne wazne czy kierowca zahamował gwałtownie, bo mu ktoś wysoczył na ulice, czy po prostu chciał przetestowac pasażerow - nikt teraz tu nie powinien wnikać, tylko wypłacić odszkodowanie z ubezpieczalni
@patriotą, powiedz mamie ze bebiko jest za słone. I jak dzwonisz po policję to bądź trzeźwy, policja na pijanych wlasnientak reaguje.
A może ten kierowca, hamując, uratował życie Pani Helenie? Być może mogło dojść do gorszego wypadku :)
A co z stanem autobusów. Jeżeli autobus o numerze rejestracyjnym 10011 dalej będzie jezdził DOJDZIE DO GORSZEGO WYPADKU. Autobus ten dzisiaj obsługiwał linię 19, a pod częścią wykładziny nie ma konstrukcji nośnej. Jak stanąłe dzisiaj po wejściu drzwiami środkowymi, podłoga ugieła się kilka centymetrów - była miękka. Pozdrowienia dla ryzykantór
Bez przesady,61 lat i juz starsza osoba?
Pomogę twej Pani w uzyskaniu odszkodowania jeżeli jest to z winy przewoźnika. Proszę o kontakt tel.699933680