Za ten stan nie są winni szeregowi strażnicy ale ci któży stawiają im zadania i realizację tych zadań egzekwują. Wygląda na to że od wielu lat żadnemu z przełożonych sprawujących statutowy nadzór tak naprawdę nie zależało na sprawności i skuteczności straży miejskiej. Tu jest pogżebany prawdziwy pies.
trochę mnie rozbrajają opinie, że że za picie piwa w parku jakiś dziadzio nie powinien być karany...dziadzio nie dziadzio przepisy obowiązują wszystkich czy to się komuś podoba czy nie (lubię piwo i nie jestem jego przeciwniczką i w brew mojej opinii powinno być legalne na łąwce w parku chociaż nie jest). Aczkolwiek tak czy inaczej straż się pochowała bo co najmniej od 2 miesięcy ich nie widziałam a policję widuję co najmniej raz dziennie....chyba lepiej zwiększyć etaty dla policji dla bezpieczeństwa miasta....
Ana Hana prawo nigdy nie było równe dla wszystkich. Tak tylko jest napisane na papierze ;). Tak czy inaczej prawo w tym przypadku powinno zostać zmienione bo to jest idiotyzm, że nie można spokojnie wypić piwka w parku. Zauważyłem sytuację , że różne miasta różnie przestrzegają "debilnych" nakazów/zakazów, np u nas w Elblągu policja nie czepia się tak mocno rowerzystów w przeciwieństwie do Krakowa. Tak samo i w tej sytuacji, straż miejska powinna być dużo bardziej pobłażliwa.
Ja zauważyłem, że w artykule przedstawieni panowie są za likwidacją, a panie przeciwne likwidacji (bądź są niezdecydowane). Czyżby były wybrane wypowiedzi, żeby się okazało, że jest pół na pół ? Przecież wiadomo, że za likwidacją SM będzie z 90% społeczeństwa (i to w całej Polsce).
Reorganizacja , wyznaczeniae nowych realnych zadań , nie przeciwko mieszkańcowi a w pomaganiu mu i pilnowaniu porządku . Faktycznie Nad Jarem, Na Zawdzie S.M . nie uwidzisz ale dzielnicowych też nie . Więc, jakby nie patrzeć to du....zawsze z tyłu a wyjścia dobrego, mądrego niestety brak.
Za ten stan nie są winni szeregowi strażnicy ale ci któży stawiają im zadania i realizację tych zadań egzekwują. Wygląda na to że od wielu lat żadnemu z przełożonych sprawujących statutowy nadzór tak naprawdę nie zależało na sprawności i skuteczności straży miejskiej. Tu jest pogżebany prawdziwy pies.
Zlikwidować ten twór, ile pieniędzy idzie w błoto!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
trochę mnie rozbrajają opinie, że że za picie piwa w parku jakiś dziadzio nie powinien być karany...dziadzio nie dziadzio przepisy obowiązują wszystkich czy to się komuś podoba czy nie (lubię piwo i nie jestem jego przeciwniczką i w brew mojej opinii powinno być legalne na łąwce w parku chociaż nie jest). Aczkolwiek tak czy inaczej straż się pochowała bo co najmniej od 2 miesięcy ich nie widziałam a policję widuję co najmniej raz dziennie....chyba lepiej zwiększyć etaty dla policji dla bezpieczeństwa miasta....
ligocki ! a skąd ty się urwał a ?
Ana Hana prawo nigdy nie było równe dla wszystkich. Tak tylko jest napisane na papierze ;). Tak czy inaczej prawo w tym przypadku powinno zostać zmienione bo to jest idiotyzm, że nie można spokojnie wypić piwka w parku. Zauważyłem sytuację , że różne miasta różnie przestrzegają "debilnych" nakazów/zakazów, np u nas w Elblągu policja nie czepia się tak mocno rowerzystów w przeciwieństwie do Krakowa. Tak samo i w tej sytuacji, straż miejska powinna być dużo bardziej pobłażliwa.
LIKWIDOWAC STRAŻ MIEJSKĄ A LUDZI PRZENIESC NA STANOWISKA KONTROLERÓW BILETÓW - BO NA WYSTAWIANIU MANDATÓW JEDYNIE SIĘ ZNAJĄ
Straz Miejska powinna dostać na wyposazenie wiadra i łopatki do zbierania kup po psach.
Dosyc gadania -likwidacja i juz.
Ja zauważyłem, że w artykule przedstawieni panowie są za likwidacją, a panie przeciwne likwidacji (bądź są niezdecydowane). Czyżby były wybrane wypowiedzi, żeby się okazało, że jest pół na pół ? Przecież wiadomo, że za likwidacją SM będzie z 90% społeczeństwa (i to w całej Polsce).
Reorganizacja , wyznaczeniae nowych realnych zadań , nie przeciwko mieszkańcowi a w pomaganiu mu i pilnowaniu porządku . Faktycznie Nad Jarem, Na Zawdzie S.M . nie uwidzisz ale dzielnicowych też nie . Więc, jakby nie patrzeć to du....zawsze z tyłu a wyjścia dobrego, mądrego niestety brak.