Mozecie być wszyscy wkurzeni a to i tak nic nie zmieni.Liczy sie tylko Gelert i Nowak .A co do koalicji to jedyna mozliwa to PO z SLD. Nawet komentarze LEWANDOWSKIEGO nie są w stanie zmienic sytuacji na scenie politycznej miasta.
Szanowni Państwo, Ogrody Polityki to jak ktoś powiedział równorzędne spotkanie. I tam i tu mówiło się o sprawach Elbląga. Uważałam że wobec tego podzielimy się i PO będzie reprezentowane na debacie , gdyż nie mamy zamiaru chować głowy w piasek. Dziękuję, że tak dużo miejsca poświęcono w tym artykule mojej osobie i zapewniam , że nikt mnie nie musiał demaskować na X Ogrodach, gdyż byłam tam oficjalnie i bez przebrania. Sądzę, że ważnym tematem są zasady funkcjonowania i finansowania organizacji pozarządowych ale równie warte zastanowienia się są sprawy pozyskiwania pieniędzy UE na rozwój kultury, edukacji muzycznej czy plastycznej czego dowodem jest obecnie remont naszej szkoły muzycznej. Z wyrazami szacunku wobec wszystkich uczestników zarówno jednego jak i drugiego spotkania.
A ja te cały wybory i tych kłamców -obiecywaczy mam głęboko w d***e.Jak nastąpia szybkie zmiany w Elblągu to zacznę wierzyć że zmieniają się politycy .ALBO będą dwa równorzędne miasta Elbląg i olsztyn ALBO PA z tymi bagnami.
Szanowna Pani Gelert ale w ratuszu byli mieszkańcy - wyborcy, a w ogrodach elita polityczna i nie tylko. Wiem że lepiej brylować niż odpowiadać na trudne, bolesne pytania Elblążan. Niech się Pani określi czy jest Pani kandydatem na prezydenta (i wtedy należało być w ratuszu) czy posłanką i politykiem PO (wtedy biblioteka). JAKBYM NIE LICZYŁ I OD KTÓREJ STRONY NIE ZACZYNAŁ WYCHODZI MI ŻE PANI MA NAS W D..... W dodatku była Pani z Nowakiem i uważa Pani że wszystko jest OK?
Jak mamy wierzyć w przemianę PO skoro już widać analogie rządów wcześniejszego prezydenta i pani kandydatki. Wcześniejszy też chadzał tam gdzie chciał, a na wojnę wysyłał żołnierzyków. Pokazywał tym samym gdzie ma mieszkańców. Czy to ta sama strategia? Przepraszam, ale ja w Waszą przemianę nie wierze.
oczywiście spotkania były równorzędne i jednakowo ważne, ale na Ogrodach było żarcie, tak więc sami rozumiecie, że Ogrody wygrały w tym starciu, no może gdyby na drugim spotkaniu były choćby napoje znanej firmy "Zbyszko" to kandydaci z Ogrodów skusiliby się i przyszli.
Odstaw leki coooooo
Mozecie być wszyscy wkurzeni a to i tak nic nie zmieni.Liczy sie tylko Gelert i Nowak .A co do koalicji to jedyna mozliwa to PO z SLD. Nawet komentarze LEWANDOWSKIEGO nie są w stanie zmienic sytuacji na scenie politycznej miasta.
Moje komentarz nie ale wola Elblążan tak i mam nadzieję że Elbląg wyśle tę parę na rurki z kremem i romantyczne spotkania za ich własne pieniądze .
Pan Mariusz to biedny człowiek,szkoda,że robi z siebie pośmiewisko,czy nie widzi Pan,że gra Pan na scenie bez publiczności,
Szanowni Państwo, Ogrody Polityki to jak ktoś powiedział równorzędne spotkanie. I tam i tu mówiło się o sprawach Elbląga. Uważałam że wobec tego podzielimy się i PO będzie reprezentowane na debacie , gdyż nie mamy zamiaru chować głowy w piasek. Dziękuję, że tak dużo miejsca poświęcono w tym artykule mojej osobie i zapewniam , że nikt mnie nie musiał demaskować na X Ogrodach, gdyż byłam tam oficjalnie i bez przebrania. Sądzę, że ważnym tematem są zasady funkcjonowania i finansowania organizacji pozarządowych ale równie warte zastanowienia się są sprawy pozyskiwania pieniędzy UE na rozwój kultury, edukacji muzycznej czy plastycznej czego dowodem jest obecnie remont naszej szkoły muzycznej. Z wyrazami szacunku wobec wszystkich uczestników zarówno jednego jak i drugiego spotkania.
A ja te cały wybory i tych kłamców -obiecywaczy mam głęboko w d***e.Jak nastąpia szybkie zmiany w Elblągu to zacznę wierzyć że zmieniają się politycy .ALBO będą dwa równorzędne miasta Elbląg i olsztyn ALBO PA z tymi bagnami.
Szanowna Pani Gelert ale w ratuszu byli mieszkańcy - wyborcy, a w ogrodach elita polityczna i nie tylko. Wiem że lepiej brylować niż odpowiadać na trudne, bolesne pytania Elblążan. Niech się Pani określi czy jest Pani kandydatem na prezydenta (i wtedy należało być w ratuszu) czy posłanką i politykiem PO (wtedy biblioteka). JAKBYM NIE LICZYŁ I OD KTÓREJ STRONY NIE ZACZYNAŁ WYCHODZI MI ŻE PANI MA NAS W D..... W dodatku była Pani z Nowakiem i uważa Pani że wszystko jest OK?
Jak mamy wierzyć w przemianę PO skoro już widać analogie rządów wcześniejszego prezydenta i pani kandydatki. Wcześniejszy też chadzał tam gdzie chciał, a na wojnę wysyłał żołnierzyków. Pokazywał tym samym gdzie ma mieszkańców. Czy to ta sama strategia? Przepraszam, ale ja w Waszą przemianę nie wierze.
oczywiście spotkania były równorzędne i jednakowo ważne, ale na Ogrodach było żarcie, tak więc sami rozumiecie, że Ogrody wygrały w tym starciu, no może gdyby na drugim spotkaniu były choćby napoje znanej firmy "Zbyszko" to kandydaci z Ogrodów skusiliby się i przyszli.
Elita bawi się w ogrodach, a plebs ...