Kara jest taka, że następnym razem już nic taki typ nie ukradnie z hipermaketu. To się nazywa po prostu ugoda między pokrzywdzonym a sprawcą. Zatrzymali go pewnie dlatego, że stanowił konkurencję dla złodziei i mend z rządu. Popieram działanie tego Pana. Zuważcie, że Policja i reszta robi to samo, tylko że w "majestacie prawa". Uważam, że lepiej żeby pokrzywdzony dostał wartość przeciętnego mandatu niż Vincent krwiopijca.
Kara jest taka, że następnym razem już nic taki typ nie ukradnie z hipermaketu. To się nazywa po prostu ugoda między pokrzywdzonym a sprawcą. Zatrzymali go pewnie dlatego, że stanowił konkurencję dla złodziei i mend z rządu. Popieram działanie tego Pana. Zuważcie, że Policja i reszta robi to samo, tylko że w "majestacie prawa". Uważam, że lepiej żeby pokrzywdzony dostał wartość przeciętnego mandatu niż Vincent krwiopijca.
ten co chodzi po parkingu to też dobry pikuś !!!!
W tym eklerku to 80% buraki i buraczanki