Znów kolejna sierota za kierownicą. Przecież to już staje się nudne i oklepane. :/
Tramwaje powinny mieć doczepione pługi i taranem wjeżdżać/przejeżdżać przez te złomy na kółkach. Kiedy ja się doczekam np. takiego nagłówka: "Samochód blokował tramwaje. Po 15. minutach został odwieziony lawetą." Panowie policjanci i strażnicy miejscy - dzwonienie po lawetę nie boli, a o ile przyjemniej patrzeć na sytuację, gdzie odwożą auto delikwenta, zamiast bezczynnie czekać na właściciela (i jaka oszczędność czasu). Właściciel sam by się do was zgłosił ws. auta...
I co jest w tym fajnego? A no to, że Elbląg stawia na tramwaje( o wiele droższe w utrzymaniu niż autobusy). Jedna kobiecina zatrzymać może część komunikacji tramwajowej na dłuższy okres czasu. A gdyby to było rano, gdy ludzie śpieszą się do pracy? Brawo włodarze naszego miasta!
"Przez tę „chwilę” zdążyła jednak przyjechać policja, a kilkadziesiąt elblążan musiało zmienić środek transportu ." ale wielkie halo , o jej godne opublikowania w info.. Normalnie straszna rzecz na skalę miasta. ! Prawie każdy kierowca z długim stażem coś , kiedyś przypadkiem " nabroił " , " Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamień" itd. itp.Znalazł się świat " ideałów" zwłaszcza tych w krawatach w zaciszu swych biur np: Ratusza Elbląga. Pozdrawiam Panią w " złotym wieku"
Proponuję przyjąć jako zasadę następującą kolejność czynności:
1. Telefon ściągający policję.
2. Policja błyskawicnie ściąga lawetę, jednocześnie wykonująć dokumentację fotograficzną, aby łamiący prawo drogowe nie wziął "papugi" i nie zarzucił braku dowodów.
3. Samochód na lawecie na parking policyjny. Tramwaj jedzie dalej.
4. Delikwent zgłasza się po auto. Słyszy kwotę mandatu i kwotę za lawetę (oczywiście także punkty karne). Grzecznie płaci i odjeżdza autem. Nie zapłaci, to auto zlicytować, a on/ona niech jezdzi ttamwajem - może też mieć sytuację, że będzie musiał/musiała w tramwaju czekać na lawetę do innego auta.
CHYBA LOGICZNE I ZGODNE Z PRAWEM. Pozdrowienia.
Proponuję przyjąć jako zasadę następującą kolejność czynności: 1 , gdy przekroczysz dozwoloną prędkość na mieście, zaparkujesz na miejscu nie dozwolonym, wyprzedzisz na ciągłej do tego na przejściu dla pieszych nagraj się na telefonie lub zrób chociaż zdjęcie.2 . PO czym idź na Komendę i się sam POdpie.....będzie uczciwie i nie koniecznie mądrze ale...ale....ZGODNE Z PRAWEM. POzdrowienia.
Wybić szybkę, poluzować hamulec awaryjny i popchnąć w kilku chłopów na drugi koniec ulicy. Babsko by wyszło "z zabiegów" i się zdziwiło, że samochód się teleportował.
Znów kolejna sierota za kierownicą. Przecież to już staje się nudne i oklepane. :/ Tramwaje powinny mieć doczepione pługi i taranem wjeżdżać/przejeżdżać przez te złomy na kółkach. Kiedy ja się doczekam np. takiego nagłówka: "Samochód blokował tramwaje. Po 15. minutach został odwieziony lawetą." Panowie policjanci i strażnicy miejscy - dzwonienie po lawetę nie boli, a o ile przyjemniej patrzeć na sytuację, gdzie odwożą auto delikwenta, zamiast bezczynnie czekać na właściciela (i jaka oszczędność czasu). Właściciel sam by się do was zgłosił ws. auta...
Kapelusznicy jak zwykle
I co jest w tym fajnego? A no to, że Elbląg stawia na tramwaje( o wiele droższe w utrzymaniu niż autobusy). Jedna kobiecina zatrzymać może część komunikacji tramwajowej na dłuższy okres czasu. A gdyby to było rano, gdy ludzie śpieszą się do pracy? Brawo włodarze naszego miasta!
"Przez tę „chwilę” zdążyła jednak przyjechać policja, a kilkadziesiąt elblążan musiało zmienić środek transportu ." ale wielkie halo , o jej godne opublikowania w info.. Normalnie straszna rzecz na skalę miasta. ! Prawie każdy kierowca z długim stażem coś , kiedyś przypadkiem " nabroił " , " Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamień" itd. itp.Znalazł się świat " ideałów" zwłaszcza tych w krawatach w zaciszu swych biur np: Ratusza Elbląga. Pozdrawiam Panią w " złotym wieku"
Proponuję przyjąć jako zasadę następującą kolejność czynności: 1. Telefon ściągający policję. 2. Policja błyskawicnie ściąga lawetę, jednocześnie wykonująć dokumentację fotograficzną, aby łamiący prawo drogowe nie wziął "papugi" i nie zarzucił braku dowodów. 3. Samochód na lawecie na parking policyjny. Tramwaj jedzie dalej. 4. Delikwent zgłasza się po auto. Słyszy kwotę mandatu i kwotę za lawetę (oczywiście także punkty karne). Grzecznie płaci i odjeżdza autem. Nie zapłaci, to auto zlicytować, a on/ona niech jezdzi ttamwajem - może też mieć sytuację, że będzie musiał/musiała w tramwaju czekać na lawetę do innego auta. CHYBA LOGICZNE I ZGODNE Z PRAWEM. Pozdrowienia.
Proponuję przyjąć jako zasadę następującą kolejność czynności: 1 , gdy przekroczysz dozwoloną prędkość na mieście, zaparkujesz na miejscu nie dozwolonym, wyprzedzisz na ciągłej do tego na przejściu dla pieszych nagraj się na telefonie lub zrób chociaż zdjęcie.2 . PO czym idź na Komendę i się sam POdpie.....będzie uczciwie i nie koniecznie mądrze ale...ale....ZGODNE Z PRAWEM. POzdrowienia.
Wybić szybkę, poluzować hamulec awaryjny i popchnąć w kilku chłopów na drugi koniec ulicy. Babsko by wyszło "z zabiegów" i się zdziwiło, że samochód się teleportował.