co za różnica i tak można jechać 90 km/h jak się chce, kilka fotoradarów potrzeba teraz postawić mówię wam, napewno na Skrzydlatej.
Testujcie i następnie na całe miasto 30 km/h. Trzeba zwolnić i dać na luz.
Zapraszam do obejrzenia prezentacji (wymagany PowerPoint) na temat stref Tempo 30 dostępnej tutaj: http://marecki.home.pl/data/documents/STREFY=20TEMPO-30.ppt i zawierającej interesujace informacje stronie http://tempo30.dlalodzi.info/.
Gdyby nie ten artykuł, to bym nie wiedział, że na mojej dzielnicy jest 30 km/h a jeżdżę codziennie. To są jakieś jaja! Od tylu lat walczymy z L- kami, które zamęczają nas swoją jazdą po drogach osiedlowych , parkingach i wycofywaniem z każdej możliwej drogi. Instruktorzy Nauki Jazdy są agresywni i uważają , że cała ul. Lotnicza to ich plac manewrowy. Zanim postawię samochód na parkingu to dwa razy pomyślę czy mnie L-ka nie walnie. Czy w tym mieście jest ktoś władny aby uwolnić mieszkańców Lotniczej od tej szarańczy L-ek? Studenci EUH-a są lepsi, wyprzedzają po pięć L-ek na raz na podwójnej ciągłej. To jest cyrk dla mieszkańców. Co by powiedział p. Nowaczyk gdyby pod oknem widział tylko samochody z literką L próbujące 56 razy w ciągu doby zaparkować obok jego samochodu. Pozdrawiam.
Panie madry egazminatorze jesteście jedną wielką grupą wzajemnej adoracji , czy podlegacie pod miasto ,czy pod marszałka jest bez znaczenia!!!!!Przykładem jest zatrudnienie żonki Grzesia w waszej "szanownej" instytucji.System ,w który ja zdawałem egzamin nie kumulował całego regjonu na jednej dzielnicy.Egzaminy odbywały sie w osrodkach szkolenia kierowców Dla was to jest dobra sytuacja ,bo mamonka płynie szerokim strumieniem.
Zatorze powinno mieć jeszcze jeden znak .STREFA NAUKI JAZDY .Na wszystkich ulicach i uliczkach można zobaczyc jak tarasują drogi,Zawracają na środku drogi cofając do tyłu do przodu po kilka razy , to nie jest zawracanie jest to tarasowanie drogi . Zawracanie jest to wykonanie jednego ruchu kierownicą i jedziemy w odwrotnym kierunku .Mam 6 dni prawojazdy, a jaką wiedze bogatą . Każdemu istruktorowi życzę tą wiedzę ,ktorą posiadam , ona przyszła po wieloletnim studiowaniu przepisów i prawa o ruchu drogowym
Strefa 30 km/h dobry pomysł - POPIERAM i proponuję więcej takich stref w Elblągu. Nie trzeba się zawsze spieszyć. Dziwi mnie ostatnio nerwowość ludzi jadących za mną - zawsze się spieszą.
Akurat nie rozumem co wam L-ki przeszkadzają, czy wy się nigy nie uczyliscie jezdzic? Codziennie się spiesze do pracy, czesto jezdze za L-kami - spowalniaja ruch - to prawda, ale gdzie sie maja uczyc jezdzic jak nie na drogach? Inna sprawa, ze 30 km/h zamiast naprawy nawierzchni drug by były bezpieczniejszed to faktycznie absurd!
co za różnica i tak można jechać 90 km/h jak się chce, kilka fotoradarów potrzeba teraz postawić mówię wam, napewno na Skrzydlatej. Testujcie i następnie na całe miasto 30 km/h. Trzeba zwolnić i dać na luz.
a ja wiem dziekikomu powstala strefa 30,ale wam niepowiem!
Zapraszam do obejrzenia prezentacji (wymagany PowerPoint) na temat stref Tempo 30 dostępnej tutaj: http://marecki.home.pl/data/documents/STREFY=20TEMPO-30.ppt i zawierającej interesujace informacje stronie http://tempo30.dlalodzi.info/.
te 30 km/h to chyba żeby zrównać tempo z "L"kami...
Gdyby nie ten artykuł, to bym nie wiedział, że na mojej dzielnicy jest 30 km/h a jeżdżę codziennie. To są jakieś jaja! Od tylu lat walczymy z L- kami, które zamęczają nas swoją jazdą po drogach osiedlowych , parkingach i wycofywaniem z każdej możliwej drogi. Instruktorzy Nauki Jazdy są agresywni i uważają , że cała ul. Lotnicza to ich plac manewrowy. Zanim postawię samochód na parkingu to dwa razy pomyślę czy mnie L-ka nie walnie. Czy w tym mieście jest ktoś władny aby uwolnić mieszkańców Lotniczej od tej szarańczy L-ek? Studenci EUH-a są lepsi, wyprzedzają po pięć L-ek na raz na podwójnej ciągłej. To jest cyrk dla mieszkańców. Co by powiedział p. Nowaczyk gdyby pod oknem widział tylko samochody z literką L próbujące 56 razy w ciągu doby zaparkować obok jego samochodu. Pozdrawiam.
WORD nie ma nic wspólnego z Urzedem Miejskim. Podlega bezpośrednio pod Urząd Marszałkowski w Olsztynie. I przypominam, każdy bvył kiedyś ,,elką"".
Panie madry egazminatorze jesteście jedną wielką grupą wzajemnej adoracji , czy podlegacie pod miasto ,czy pod marszałka jest bez znaczenia!!!!!Przykładem jest zatrudnienie żonki Grzesia w waszej "szanownej" instytucji.System ,w który ja zdawałem egzamin nie kumulował całego regjonu na jednej dzielnicy.Egzaminy odbywały sie w osrodkach szkolenia kierowców Dla was to jest dobra sytuacja ,bo mamonka płynie szerokim strumieniem.
Zatorze powinno mieć jeszcze jeden znak .STREFA NAUKI JAZDY .Na wszystkich ulicach i uliczkach można zobaczyc jak tarasują drogi,Zawracają na środku drogi cofając do tyłu do przodu po kilka razy , to nie jest zawracanie jest to tarasowanie drogi . Zawracanie jest to wykonanie jednego ruchu kierownicą i jedziemy w odwrotnym kierunku .Mam 6 dni prawojazdy, a jaką wiedze bogatą . Każdemu istruktorowi życzę tą wiedzę ,ktorą posiadam , ona przyszła po wieloletnim studiowaniu przepisów i prawa o ruchu drogowym
Strefa 30 km/h dobry pomysł - POPIERAM i proponuję więcej takich stref w Elblągu. Nie trzeba się zawsze spieszyć. Dziwi mnie ostatnio nerwowość ludzi jadących za mną - zawsze się spieszą.
Akurat nie rozumem co wam L-ki przeszkadzają, czy wy się nigy nie uczyliscie jezdzic? Codziennie się spiesze do pracy, czesto jezdze za L-kami - spowalniaja ruch - to prawda, ale gdzie sie maja uczyc jezdzic jak nie na drogach? Inna sprawa, ze 30 km/h zamiast naprawy nawierzchni drug by były bezpieczniejszed to faktycznie absurd!