Ciekawe czy wszyscy montujący LEDy kupili je z odpowiednią homologacją.Bo takie są dosyc drogie.A kto ma tanie bez homologacji
przy najbliższej kontroli zapłaci mandat za jazde bez świateł.I o to chodzi.Bo wedlug badań , bezpieczeństwo po wprowadzeniu tego obowiazku nie wzrosło ani o promil.
i Dobrze że nie zniknie, poprawia to bezpieczeństwo np. podczas wyprzedzania ten z przeciwka jest lepiej widoczny, tylko właśnie te LED mało widoczne powinna policja za to się wziąć i sprawdzać homologację wlepiać mandaty oraz zabierać dowody rejestracyjne.
Do (L)
Wypadków ile bylo tyle jest.Na czym polega wiec ta poprawa bezpieczeństwa? .To czysta fikcja jak we wszystkich reklamach .Rzeczywista poprawa byłaby gdyby nie bylo dróg o ruchu dwustronnym (tylko jednokierunkowe ) a na tych o ruchu obustronnym.ograniczono wszedzie predkość do 30 km/godz.Przy czołówce z taka prędkością wszyscy wychodza bez szwanku.
Znieść ten szkodliwy nakaz przez który jest coraz więcej wypadków z każdym rokiem zwłaszcza rowerzystów i pieszych.
A co z naszym wzrokiem całe życie mamy jeździć w słonecznych okularach bo inaczej się nie da.
A ja jestem zdecydowanie przeciwko POdświecaniu asfaltu za dnia i robieniu konkurencji słońcu.To jest tylko głupi szkodliwy i denny nakaz, który nic nie daje.A takie jakieś wmawianie że to ma coś wspólnego z bezpieczeństwem to nic innego jak robienie wody z mózgu i indoktrynacja społeczeństwa.Precz ze świeceniem w dzień!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ten kretynizm nie ma nic wspólnego z bezpieczeństwem.A może nakazać jeszcze jazdę z włączonym non stop klaksonem i wmówić lemmingom że samochód jest wtedy lepiej słyszalny
W całej normalnej Europie zachodniej to nie tylko ani wiosną i latem nie ma takiego nakazu ale również jesienią i zimą.Uważam że tak jest najlepiej.W żadnym miesiącu nie powinno być takiego nakazu jak jest dobra pogoda i widoczność, nie ma opadów mgieł itp
A ja i tak jeżdżę bez zapalonych świateł w dzień.Wiem co robię.Racja Światła w dzień są li tylko szkodliwe przeszkadzają męczą oczy i niszczą wzrok.Ludzie zbudźcie się w końcu
chodzi o wyzsze wplywy do budzetu z akcyzy i VAT zawartych w cenie benzyny. nic wiecej,
Ciekawe czy wszyscy montujący LEDy kupili je z odpowiednią homologacją.Bo takie są dosyc drogie.A kto ma tanie bez homologacji przy najbliższej kontroli zapłaci mandat za jazde bez świateł.I o to chodzi.Bo wedlug badań , bezpieczeństwo po wprowadzeniu tego obowiazku nie wzrosło ani o promil.
i Dobrze że nie zniknie, poprawia to bezpieczeństwo np. podczas wyprzedzania ten z przeciwka jest lepiej widoczny, tylko właśnie te LED mało widoczne powinna policja za to się wziąć i sprawdzać homologację wlepiać mandaty oraz zabierać dowody rejestracyjne.
Do (L) Wypadków ile bylo tyle jest.Na czym polega wiec ta poprawa bezpieczeństwa? .To czysta fikcja jak we wszystkich reklamach .Rzeczywista poprawa byłaby gdyby nie bylo dróg o ruchu dwustronnym (tylko jednokierunkowe ) a na tych o ruchu obustronnym.ograniczono wszedzie predkość do 30 km/godz.Przy czołówce z taka prędkością wszyscy wychodza bez szwanku.
Znieść ten szkodliwy nakaz przez który jest coraz więcej wypadków z każdym rokiem zwłaszcza rowerzystów i pieszych. A co z naszym wzrokiem całe życie mamy jeździć w słonecznych okularach bo inaczej się nie da.
A ja jestem zdecydowanie przeciwko POdświecaniu asfaltu za dnia i robieniu konkurencji słońcu.To jest tylko głupi szkodliwy i denny nakaz, który nic nie daje.A takie jakieś wmawianie że to ma coś wspólnego z bezpieczeństwem to nic innego jak robienie wody z mózgu i indoktrynacja społeczeństwa.Precz ze świeceniem w dzień!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
jak ktoś jest ślepy i nie widzi w dzień auta to niech się uda do okulisty a nie zajmuje sie szoferką.Brawa dla pzeciwników świecenia w dzień
Ten kretynizm nie ma nic wspólnego z bezpieczeństwem.A może nakazać jeszcze jazdę z włączonym non stop klaksonem i wmówić lemmingom że samochód jest wtedy lepiej słyszalny
W całej normalnej Europie zachodniej to nie tylko ani wiosną i latem nie ma takiego nakazu ale również jesienią i zimą.Uważam że tak jest najlepiej.W żadnym miesiącu nie powinno być takiego nakazu jak jest dobra pogoda i widoczność, nie ma opadów mgieł itp
A ja i tak jeżdżę bez zapalonych świateł w dzień.Wiem co robię.Racja Światła w dzień są li tylko szkodliwe przeszkadzają męczą oczy i niszczą wzrok.Ludzie zbudźcie się w końcu