do zdrowy
masz rację brak ubezpieczenia to niedbalstwo.Ale dlaczego ja skoro jestem ubezpieczony mam płacić za kogoś kto nie jest? Albo płacimy wszyscy albo nikt.Co do reszty to się z tobą nie zgodzę,na pewno są ludzie nieubezpieczeni.Przykład jakiś turysta nie ma ubezpieczenia i w przypadku trafienia do szpitala musi płacić z własnej kieszeni.O szarej strefie nie wspomnę bo to jasne że nie płacąc składek pasożytują na systemie.W naszej służbie zdrowia jest wiele patologii ale od czegoś trzeba zacząć porządkować,a jak komuś się nie chce nawet papierka o ubezpieczeniu załatwić to powinien za własną głupotę płacić.
Tak, niech zdychają na ulicach, a Donaldy Tuski niech za te oszczędności Euro robią. A najbardziej niepokoją mnie ci pracowici co to ich NFZ w kilku miejscach doi
Do Gość - czy chcesz czy nie płacisz za kogoś. Musisz zdać sobie sprawę, że pracując na etacie dopłacasz do leczenia własciciela zakładu, który zarabia 30000 zł miesięcznie ! Dlaczego ? Bo w Polsce składka nie jest od PIT ( przdsiębiorcy ) tylko deklaratywna, czyli wszyscy płacą najniższą. Kilka wizyt w przychodni, recepty, pobyt w szpitalu i wszyscy muszą do gościa dołożyć. Ten system jest chory. Więcej dokładasz do cwaniaków jak do nieudaczników. Pozdrawiam
do zdrowy masz rację brak ubezpieczenia to niedbalstwo.Ale dlaczego ja skoro jestem ubezpieczony mam płacić za kogoś kto nie jest? Albo płacimy wszyscy albo nikt.Co do reszty to się z tobą nie zgodzę,na pewno są ludzie nieubezpieczeni.Przykład jakiś turysta nie ma ubezpieczenia i w przypadku trafienia do szpitala musi płacić z własnej kieszeni.O szarej strefie nie wspomnę bo to jasne że nie płacąc składek pasożytują na systemie.W naszej służbie zdrowia jest wiele patologii ale od czegoś trzeba zacząć porządkować,a jak komuś się nie chce nawet papierka o ubezpieczeniu załatwić to powinien za własną głupotę płacić.
Wreszcie!
10 mln - 6 mln na doradców, 2 mln znikną, 900 tys. na sprzęt i tylko 100 tys. na rzeczywistą pracę programistów...
Tak, niech zdychają na ulicach, a Donaldy Tuski niech za te oszczędności Euro robią. A najbardziej niepokoją mnie ci pracowici co to ich NFZ w kilku miejscach doi
Do Gość - czy chcesz czy nie płacisz za kogoś. Musisz zdać sobie sprawę, że pracując na etacie dopłacasz do leczenia własciciela zakładu, który zarabia 30000 zł miesięcznie ! Dlaczego ? Bo w Polsce składka nie jest od PIT ( przdsiębiorcy ) tylko deklaratywna, czyli wszyscy płacą najniższą. Kilka wizyt w przychodni, recepty, pobyt w szpitalu i wszyscy muszą do gościa dołożyć. Ten system jest chory. Więcej dokładasz do cwaniaków jak do nieudaczników. Pozdrawiam