I jak się nie wk--wiać ? Pracują po 20 godzin tygodniowo - wolne wakacje ferie święta i tylko narzekają. Poziom nauczania taki że dzwonią do siebie jak rozwiązać zadanie z matematyki na lekcji./ niech pracują po 160-180 godzin miesięcznie/. za średnią krajową brutto - Czego serdecznie życzę.....
GazWyb jak zwykle pisze warszawskie bajki dla swoich czytelników. Szkoda, że te bzdury info przepisuje. Bardzo bym się cieszył za te 3,5 tys netto miesięcznie. A krytykantom radzę przyjść choćby na przerwie do szkoły i poobserwować na przyklad gimnazjalistów. Powinni też zastanowić się, dlaczego tak mało osób chce pracować jako nauczyciele? A zresztą, wiedziony misją postępu MEN planuje zmiany. Egzaminy maturalne będa w lipcu, więc skończą się te wakacje, których tak belfrom zazdroszczą. Jedynym wyjściem jest prywatyzacja oświaty / tak jak służby zdrowia/ co uzdrowi sytuację. I poziom nauczania się podniesie, i nauczyciele więcej zarobią. Zdrówko
basenji, czytaj ze zrozumieniem. gdzie tu- czy to wychwalanie, czy druzgocąca na temat nauczycieli i nauczycielskich pensji nagonka? wystarczy tylko kliknac w link z placami n-cieli dodany do artykulu, który podparty jest wypowiedziami - statystykami, ktorymi mydli oczy departament edukacji i zywymi tworami, jakimi stanowia sami nauczyciele. rzetelnosci raczej nie mozna mu odmowic. i smutnej prawdy o tym, ze pensje nauczycielskie sa zroznicowane- od tych najlepszych zdarzajacych sie w publicznych szkolach w duzych miastach, gdzie mozna dorobic sobie korepetycjami i praca dodatkowa w innych szkolach i tymi, ktore otrzymuja nauczyciele na wsiach i szkolach stowarzyszeniowych- gdzie bieda az piszczy. to dowodzi, ze we wszystkim jak sie okazuje Polska dzieli się na ta A i B
Uderz a stół a nożyce się odezwą. Akurat kwalifikacje mam wyższe niż niejeden nauczyciel. Nie pracuję na kasie. Nie zostanę nauczycielem bo nie odpowiada mi takie towarzystwo.A Twój komentarz - "trzeba było się uczyć" komentarz każdego nauczyciela. Jakby w tym kraju wykształceni byli tylko nauczyciele a reszta to nieuki. Ale żeby zostać n-lem naprawdę niewiele trzeba - mgr i przygot. pedag..Spróbuj znaleźć pracę w innej branży - nie starczy.
uderz w stół a nożyce się odezwą? poeta jak nic;) komentarz "trzeba było się uczyć" odnosi się tylko i wyłącznie do osób, które porównują nas non stop do pań przy kasie i pracowników fizycznych i żeby nie było, ze mam coś do osób, które wykonują w.w. pracę... po prostu nie wiem skąd to ciągłe porównanie ...piszesz że jesteś wykształcony lepiej od niejednego nauczyciela i chwała Ci i gratulacje! ktoś poddaje to w wątpliwość? nie zostanę nauczycielem bo nie odpowiada mi towarzystwo - to wybiera sie zawód dla towarzystwa? człowieku gdzie Ty pracujesz?;)
I jak się nie wk--wiać ? Pracują po 20 godzin tygodniowo - wolne wakacje ferie święta i tylko narzekają. Poziom nauczania taki że dzwonią do siebie jak rozwiązać zadanie z matematyki na lekcji./ niech pracują po 160-180 godzin miesięcznie/. za średnią krajową brutto - Czego serdecznie życzę.....
misiol a kto ci bronił byc nauczycielem? hahha
GazWyb jak zwykle pisze warszawskie bajki dla swoich czytelników. Szkoda, że te bzdury info przepisuje. Bardzo bym się cieszył za te 3,5 tys netto miesięcznie. A krytykantom radzę przyjść choćby na przerwie do szkoły i poobserwować na przyklad gimnazjalistów. Powinni też zastanowić się, dlaczego tak mało osób chce pracować jako nauczyciele? A zresztą, wiedziony misją postępu MEN planuje zmiany. Egzaminy maturalne będa w lipcu, więc skończą się te wakacje, których tak belfrom zazdroszczą. Jedynym wyjściem jest prywatyzacja oświaty / tak jak służby zdrowia/ co uzdrowi sytuację. I poziom nauczania się podniesie, i nauczyciele więcej zarobią. Zdrówko
basenji, czytaj ze zrozumieniem. gdzie tu- czy to wychwalanie, czy druzgocąca na temat nauczycieli i nauczycielskich pensji nagonka? wystarczy tylko kliknac w link z placami n-cieli dodany do artykulu, który podparty jest wypowiedziami - statystykami, ktorymi mydli oczy departament edukacji i zywymi tworami, jakimi stanowia sami nauczyciele. rzetelnosci raczej nie mozna mu odmowic. i smutnej prawdy o tym, ze pensje nauczycielskie sa zroznicowane- od tych najlepszych zdarzajacych sie w publicznych szkolach w duzych miastach, gdzie mozna dorobic sobie korepetycjami i praca dodatkowa w innych szkolach i tymi, ktore otrzymuja nauczyciele na wsiach i szkolach stowarzyszeniowych- gdzie bieda az piszczy. to dowodzi, ze we wszystkim jak sie okazuje Polska dzieli się na ta A i B
do - ala, praca przy łopacie? na kasie? trzeba się było uczyć i zostać nauczycielem!
ala, zrob przygotowanie pedagogiczne i udaj sie chociazby do gimnazjum. Bedziesz wracac do lopaty owczym pedem!
Uderz a stół a nożyce się odezwą. Akurat kwalifikacje mam wyższe niż niejeden nauczyciel. Nie pracuję na kasie. Nie zostanę nauczycielem bo nie odpowiada mi takie towarzystwo.A Twój komentarz - "trzeba było się uczyć" komentarz każdego nauczyciela. Jakby w tym kraju wykształceni byli tylko nauczyciele a reszta to nieuki. Ale żeby zostać n-lem naprawdę niewiele trzeba - mgr i przygot. pedag..Spróbuj znaleźć pracę w innej branży - nie starczy.
uderz w stół a nożyce się odezwą? poeta jak nic;) komentarz "trzeba było się uczyć" odnosi się tylko i wyłącznie do osób, które porównują nas non stop do pań przy kasie i pracowników fizycznych i żeby nie było, ze mam coś do osób, które wykonują w.w. pracę... po prostu nie wiem skąd to ciągłe porównanie ...piszesz że jesteś wykształcony lepiej od niejednego nauczyciela i chwała Ci i gratulacje! ktoś poddaje to w wątpliwość? nie zostanę nauczycielem bo nie odpowiada mi towarzystwo - to wybiera sie zawód dla towarzystwa? człowieku gdzie Ty pracujesz?;)