Pielęgniarki są bardziej zdecydowane niż władze miasta - jeśli szpital generuje tak ogromne długi, to nie można się temu przyglądać, ale trzeba podejmować decyzje. Sprawowanie władzy to nie tylko gabinety, limuzyny, turystyka, gadżety, ale przede wszystkim - odpowiedzialność. Pora, by pan prezydent i wice (o dwóch za wiele) wreszcie to sobie uświadomili, zanim uświadomi im to elektorat w wyborach. Kunktatorstwo to metoda, która w obecnym czasie już się nie sprawdza.
Szpital powstał z pieniędzy elblążan i im też ma służyc wszystkim bez wyjątku, bez podziału na zasobność portfela. Taka była ideea jego powstania i dobrze jakby włodarze miasta wiedzieli i pamiętali o tym.
Prawda jest taka, że lekarze w ostatnich latach dostali takie podwyżki, że już nie ma za co leczyć ludzi. Niestety o tym nikt nie wspomina. Pozdrawiam i miłego dnia wszystkim
największy łapówkarz to doktor C......... z położniczego pieniądze z gabinetu prywatnego do kieszonki a badania w szpitalu robi i co się dziwić że są długi
podpisali kontrakty na kosmiczne kwoty -zatrudnijcie ich na umowę o pracę zobaczycie ile zostanie miesięcznie kasy w szpitalu!!!!!!
lekarze krzyczą bo się boją ze kurka która znosi złote jajka spier...li i im gratisowa kaska ucieknie hahahaha!!!!!!!!!!
pan PREZYDENT I PAN LEWANDOWSKI powinni zrobić z tym porządek raz na zawsze -wierzę że im się uda !!!!!!!!!!!!!
pozdrawiam WŁADZĘ ELBLĄGA a niestety potępiam LEKARSKIE ZŁODZIEJSTWO-POROMBAŁO IM SIĘ W GŁÓWKACH!!!
Sprawiedliwy , anonim - prostota ! a wystarczy cofnąć info i przeczytać art. z 18.09.2011 gdzie czytamy "Jak przyznaje wiceprezydent Lewandowski, rozważano wiele wariantów poprawy stanu elbląskich szpitali. Dyskutowano m.in. o połączeniu niektórych placówek, analizowano finansowe skutki wprowadzonych zmian" a skutki takie w 2010 eoku kontrakt Żeromskiego 27.500.000 zł, 2011 - 27.399.000 zł a po reorganizacji oddziałów w 2012 - 25.537.000 zł. Zachodzi pytanie jak analizowano finansowe skutki. A nawiasem kontrakty w Elblągu są najniższe w Polsce
Moim zdanie zamiast szpitala powinni zlikwidować urzędy bo te rosną jak grzyby po deszczu.
Jak kiedyś jucz wspomniałem widzę i to się sprawdza dążymy do upadku Elbląga i zrobienia z niego WSI.
Po co ludzi leczyć niech sami umierają a i ZUS bezie miał więcej pieniędzy na wydatki swoje.
Za co się nie weźmie nasza kochana Rada Miasta to planują a i tak go........ zaraz wszystko upada na początku.
Jedno im wychodzi likwidacja.
Pielęgniarki są bardziej zdecydowane niż władze miasta - jeśli szpital generuje tak ogromne długi, to nie można się temu przyglądać, ale trzeba podejmować decyzje. Sprawowanie władzy to nie tylko gabinety, limuzyny, turystyka, gadżety, ale przede wszystkim - odpowiedzialność. Pora, by pan prezydent i wice (o dwóch za wiele) wreszcie to sobie uświadomili, zanim uświadomi im to elektorat w wyborach. Kunktatorstwo to metoda, która w obecnym czasie już się nie sprawdza.
Szpital powstał z pieniędzy elblążan i im też ma służyc wszystkim bez wyjątku, bez podziału na zasobność portfela. Taka była ideea jego powstania i dobrze jakby włodarze miasta wiedzieli i pamiętali o tym.
Prawda jest taka, że lekarze w ostatnich latach dostali takie podwyżki, że już nie ma za co leczyć ludzi. Niestety o tym nikt nie wspomina. Pozdrawiam i miłego dnia wszystkim
największy łapówkarz to doktor C......... z położniczego pieniądze z gabinetu prywatnego do kieszonki a badania w szpitalu robi i co się dziwić że są długi
podpisali kontrakty na kosmiczne kwoty -zatrudnijcie ich na umowę o pracę zobaczycie ile zostanie miesięcznie kasy w szpitalu!!!!!! lekarze krzyczą bo się boją ze kurka która znosi złote jajka spier...li i im gratisowa kaska ucieknie hahahaha!!!!!!!!!! pan PREZYDENT I PAN LEWANDOWSKI powinni zrobić z tym porządek raz na zawsze -wierzę że im się uda !!!!!!!!!!!!! pozdrawiam WŁADZĘ ELBLĄGA a niestety potępiam LEKARSKIE ZŁODZIEJSTWO-POROMBAŁO IM SIĘ W GŁÓWKACH!!!
Sprawiedliwy , anonim - prostota ! a wystarczy cofnąć info i przeczytać art. z 18.09.2011 gdzie czytamy "Jak przyznaje wiceprezydent Lewandowski, rozważano wiele wariantów poprawy stanu elbląskich szpitali. Dyskutowano m.in. o połączeniu niektórych placówek, analizowano finansowe skutki wprowadzonych zmian" a skutki takie w 2010 eoku kontrakt Żeromskiego 27.500.000 zł, 2011 - 27.399.000 zł a po reorganizacji oddziałów w 2012 - 25.537.000 zł. Zachodzi pytanie jak analizowano finansowe skutki. A nawiasem kontrakty w Elblągu są najniższe w Polsce
sam jesteś prostota -roku a nie eoku analfabeto
Moim zdanie zamiast szpitala powinni zlikwidować urzędy bo te rosną jak grzyby po deszczu. Jak kiedyś jucz wspomniałem widzę i to się sprawdza dążymy do upadku Elbląga i zrobienia z niego WSI. Po co ludzi leczyć niech sami umierają a i ZUS bezie miał więcej pieniędzy na wydatki swoje. Za co się nie weźmie nasza kochana Rada Miasta to planują a i tak go........ zaraz wszystko upada na początku. Jedno im wychodzi likwidacja.
I po problemie SLD nie dało zlikwidować szpitala.
Brawo SLD i pokoalicji tak trzymać