dokładnie zombi ma rację, firma robiąca strategią promocji miasta stwierdziła że w dużej części to sposób wypowiedzi na portalach elbląskich odstrasza inwestorów. Skoro my mieszkańcy nie szanujemy siebie i swojego miasta to wpływa to również na skłonność przedsiębiorcy do inwestycji, gdyż musi zatrudnić ludzi, a w mieście sami maruderzy. Mi też się wiele nie podoba, ale przestańcie narzekać biernie, przedstawcie swoje propozycje, pomysły na działania, chodźcie na konsultacje społeczne i tam wyrażajcie swoją opinię. A u większości postawa jak za komuny, miasto ma dać, nam się należy itd
~jurek: oczywiście, że monitoring nacechowania słowa "elbląg" w necie to podstawa wstępu do rozeznania rynku.
Ale ludzie piszą co widzą, a z każdym rokiem zaklęty krąg niemocy zamyka to miasto coraz bardziej, a przez to coraz gorzej postrzegane jest to miasto na zewnątrz. I tak pogrąża się... Mimo, że problemy są przejaskrawiane. Ważne kiedy się to zaczęło: po 1999roku optymizmu nie brakowało, lecz nadzieja matką głupich. Dziś Ci głupcy mają zwyczajnie dość potężnej dawki wschodniej miłości.
Elbląg to wielkie miasta z wielkim potencjałem z bardzo bogatymi i mądrymi mieszkańcami, wspaniale zarządzane, rozbudowujące się, scigajace setki inwestorów, przyjazne środowisku i do tego posiadające wspaniale wykształconych młodych ludzi, którzy doskonale radzą sobie na rynku racy,.....no to teraz OBI zbudują w "tri miga", jeszcze z dwa, trzy takie wpisy i powstaną nowe fabryki, sklepy, galerie itd, a i zapomniałem, na Górze chrobrego są wspaniałe warunki narciarskie, wręcz idealne, lepsze niż w Alpach, ...zachęcam do kontynuowania dzieła budowania pozytywnego obrazu Elbląga
OBI otwiera sklepy na zadupiach, a Elblag omija. Widocznie Elblag to juz gorzej niz zadupie...
dokładnie zombi ma rację, firma robiąca strategią promocji miasta stwierdziła że w dużej części to sposób wypowiedzi na portalach elbląskich odstrasza inwestorów. Skoro my mieszkańcy nie szanujemy siebie i swojego miasta to wpływa to również na skłonność przedsiębiorcy do inwestycji, gdyż musi zatrudnić ludzi, a w mieście sami maruderzy. Mi też się wiele nie podoba, ale przestańcie narzekać biernie, przedstawcie swoje propozycje, pomysły na działania, chodźcie na konsultacje społeczne i tam wyrażajcie swoją opinię. A u większości postawa jak za komuny, miasto ma dać, nam się należy itd
~jurek: oczywiście, że monitoring nacechowania słowa "elbląg" w necie to podstawa wstępu do rozeznania rynku. Ale ludzie piszą co widzą, a z każdym rokiem zaklęty krąg niemocy zamyka to miasto coraz bardziej, a przez to coraz gorzej postrzegane jest to miasto na zewnątrz. I tak pogrąża się... Mimo, że problemy są przejaskrawiane. Ważne kiedy się to zaczęło: po 1999roku optymizmu nie brakowało, lecz nadzieja matką głupich. Dziś Ci głupcy mają zwyczajnie dość potężnej dawki wschodniej miłości.
Elbląg to wielkie miasta z wielkim potencjałem z bardzo bogatymi i mądrymi mieszkańcami, wspaniale zarządzane, rozbudowujące się, scigajace setki inwestorów, przyjazne środowisku i do tego posiadające wspaniale wykształconych młodych ludzi, którzy doskonale radzą sobie na rynku racy,.....no to teraz OBI zbudują w "tri miga", jeszcze z dwa, trzy takie wpisy i powstaną nowe fabryki, sklepy, galerie itd, a i zapomniałem, na Górze chrobrego są wspaniałe warunki narciarskie, wręcz idealne, lepsze niż w Alpach, ...zachęcam do kontynuowania dzieła budowania pozytywnego obrazu Elbląga