NIE PŁACZCIE, Kochani Elblążanie! jest niedobrze ale na szczęście mamy radnego Rady Miasta Rafała NO. On to bowiem dla nas i dla naszego zbawienia, na cześc i pochwałę swoją sypie gotowymi receptami, jak uzdrowic sytuację i doprowadzic Elbląg do rozkwitu. Przypomnę tylko kilka najbardziej celnych: bułki z kotletem nazwac elbingery, zbudowac galeonę i zatopic w rzece, tak aby tylko wystawały czubki masztów albo też zbudowac i zatopic inny żaglowiec, tak żeby wystawał do góry rufą.Moja uwaga na koniec: całe to towarzystwo, to zdrowo wystające czubki, których pomysły zatopią niedługo całe miasto. Wtedy pokażą nam obnazoną, wystającą rufę, co nie ukrywając, robią już teraz!!!
Ludzie nie biadolmy w internecie, tylko pokażmy,że się nie zgadzamy na takie marginalizowanie Elbląga.Zabierają po kolei wszystko,a my się tylko przyglądamy jak stado baranów idące na rzeź.Czas na bunt.
Likwidacja dyspozytorni medycznej w Elblągu jest już przesądzona. Za kilka miesięcy zostanie ona podłączona do Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego, a o tym, czy do chorego wysłać karetkę, czy nie, będą decydowali dyspozytorzy z odległego o ponad 100 km Olsztyna.
Edyta Wrotek – rzecznik prasowy wojewody warmińsko-mazurskiego wskazuje, że nasze województwo nie będzie wyjątkiem, ponieważ jedna dyspozytornia medyczna pozostanie także w województwach: kujawsko-pomorskim, opolskim, świętokrzyskim i pomorskim.
Warto jednak zauważyć, że w pozostałych województwach będą nadal funkcjonować co najmniej dwie dyspozytornie. Np. w mniejszym pod względem liczby mieszkańców woj. podlaskim będą trzy dyspozytornie. U nas także rozważano taką koncepcję, aby dyspozytornie mieściły się w Olsztynie, Elblągi i Ełku, ale ostatecznie z tego zrezygnowano.
Co na ten temat sądzi prezydent Nowaczyk? Oto jego najnowsza opinia w tej sprawie:
- Musimy pamiętać, że województwo warmińsko-mazurskie to nie tylko Olsztyn. Trzeba je budować w oparciu o dwa równorzędne ośrodki miejskie, czyli również Elbląg. Dyspozytornia jest nam potrzebna. W tej sprawie wielokrotnie interweniowaliśmy – u Premiera, Ministra Zdrowia i Wojewody. Jestem też w stałym kontakcie w tej sprawie z posłanką Elżbietą Gelert. Z naszej strony robimy wszystko, by dyspozytornia pozostała w Elblągu.
Źródło: Dziennik Elbląski
Warto zauważyć, że mniej więcej to samo prezydent Nowaczyk mówił w kwietniu 2011 roku na łamach “Dziennika Elbląskiego”:
- Miasto już prowadzi działania w celu zmiany tej decyzji, myślę, że sprawa nie jest jeszcze zakończona.
Jak widać ww. “działania” były prowadzone ponad 10 miesięcy, a mimo to zakończyły się totalną klęską. A może były to tylko działania pozorowane? Ewidentnie wskazuje na to następujący fragment artykułu “Dziennika Elbląskiego” z 28 kwietnia 2011 roku:
“Edyta Wrotek dziwi się, że prezydent Elbląga i radni mają jakiekolwiek zastrzeżenia. Przypomina, że grudniu ubiegłego roku wszystkie etapy planowania Systemu Powiadamiania Ratunkowego były konsultowane w urzędzie wojewódzkim i nikt nie wnosił zastrzeżeń.
— Wystąpiono również pisemnie z prośbą o opinię powiatowych i wojewódzkich jednostek samorządu terytorialnego — informuje Edyta Wrotek. — Prezydent Elbląga oraz marszałek województwa nie wnieśli uwag do projektu planu”.
Niestety w tej sprawie nie popisała się również świeżo upieczona posłanka PO – Elżbieta Gelert, która przez pierwsze pięć miesięcy od wyborów nie zabrała ani razu głosu w trakcie obrad plenarnych, nie wystosowała również ani jednej interpelacji, zapytania, pytania w sprawach bieżących, czy też oświadczenia. Trudno od takich nierobów oczekiwać, że będą w stanie cokolwiek załatwić dla naszego miasta.
Likwidacja dyspozytorni medycznej wydaje się być kolejnym krokiem w stronę upadku Elbląga. Jeśli dodamy do tego likwidację szkół, możliwą likwidację Sądu Okręgowego, uciekających inwestorów (CH Porto 55, Hotel Ibis), niepewną przyszłość kilku inwestycji (m.in. stadion, aquapark, CH Rapsodia, CH Siódemka), dziurawe drogi, rosnące bezrobocie, niewolnicze płace, uciekających młodych ludzi oraz rosnące podatki i opłaty lokalne, to wyłania nam się niezbyt budujący obraz aktualnego stanu miasta…
W OLSZTYNIE TO PRZED ZMIANĄ WOJ. TO SIE KROWY PASŁY I KURY PO STARÓWCE BIEGAŁY, A TERAZ JAKIE WIELKIE MIASTO WOJ. SIE ZROBIŁO! ZAL IM DUPE ZAWSZE SCISKAŁ ZE ELBLĄG JEST LEPSZY I TERAZ TŁAMSZA ROZWÓJ NASZEGO MIASTA.
WIOSKA I TYLE !
NIE PŁACZCIE, Kochani Elblążanie! jest niedobrze ale na szczęście mamy radnego Rady Miasta Rafała NO. On to bowiem dla nas i dla naszego zbawienia, na cześc i pochwałę swoją sypie gotowymi receptami, jak uzdrowic sytuację i doprowadzic Elbląg do rozkwitu. Przypomnę tylko kilka najbardziej celnych: bułki z kotletem nazwac elbingery, zbudowac galeonę i zatopic w rzece, tak aby tylko wystawały czubki masztów albo też zbudowac i zatopic inny żaglowiec, tak żeby wystawał do góry rufą.Moja uwaga na koniec: całe to towarzystwo, to zdrowo wystające czubki, których pomysły zatopią niedługo całe miasto. Wtedy pokażą nam obnazoną, wystającą rufę, co nie ukrywając, robią już teraz!!!
Dac publicznie w....... nowaczykowi- bezcenne!
Dyspozytornię EPEC przenieść do Elelktociepłowni Elblag na co trzymać tyle ludzi a nie likwidować pogotowie ratunkowe
Głosowaliście na PO to teraz nie narzekajcie !!!
Ludzie nie biadolmy w internecie, tylko pokażmy,że się nie zgadzamy na takie marginalizowanie Elbląga.Zabierają po kolei wszystko,a my się tylko przyglądamy jak stado baranów idące na rzeź.Czas na bunt.
@v12, Co proponujesz ?
Likwidacja dyspozytorni medycznej w Elblągu jest już przesądzona. Za kilka miesięcy zostanie ona podłączona do Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego, a o tym, czy do chorego wysłać karetkę, czy nie, będą decydowali dyspozytorzy z odległego o ponad 100 km Olsztyna. Edyta Wrotek – rzecznik prasowy wojewody warmińsko-mazurskiego wskazuje, że nasze województwo nie będzie wyjątkiem, ponieważ jedna dyspozytornia medyczna pozostanie także w województwach: kujawsko-pomorskim, opolskim, świętokrzyskim i pomorskim. Warto jednak zauważyć, że w pozostałych województwach będą nadal funkcjonować co najmniej dwie dyspozytornie. Np. w mniejszym pod względem liczby mieszkańców woj. podlaskim będą trzy dyspozytornie. U nas także rozważano taką koncepcję, aby dyspozytornie mieściły się w Olsztynie, Elblągi i Ełku, ale ostatecznie z tego zrezygnowano. Co na ten temat sądzi prezydent Nowaczyk? Oto jego najnowsza opinia w tej sprawie: - Musimy pamiętać, że województwo warmińsko-mazurskie to nie tylko Olsztyn. Trzeba je budować w oparciu o dwa równorzędne ośrodki miejskie, czyli również Elbląg. Dyspozytornia jest nam potrzebna. W tej sprawie wielokrotnie interweniowaliśmy – u Premiera, Ministra Zdrowia i Wojewody. Jestem też w stałym kontakcie w tej sprawie z posłanką Elżbietą Gelert. Z naszej strony robimy wszystko, by dyspozytornia pozostała w Elblągu. Źródło: Dziennik Elbląski Warto zauważyć, że mniej więcej to samo prezydent Nowaczyk mówił w kwietniu 2011 roku na łamach “Dziennika Elbląskiego”: - Miasto już prowadzi działania w celu zmiany tej decyzji, myślę, że sprawa nie jest jeszcze zakończona. Jak widać ww. “działania” były prowadzone ponad 10 miesięcy, a mimo to zakończyły się totalną klęską. A może były to tylko działania pozorowane? Ewidentnie wskazuje na to następujący fragment artykułu “Dziennika Elbląskiego” z 28 kwietnia 2011 roku: “Edyta Wrotek dziwi się, że prezydent Elbląga i radni mają jakiekolwiek zastrzeżenia. Przypomina, że grudniu ubiegłego roku wszystkie etapy planowania Systemu Powiadamiania Ratunkowego były konsultowane w urzędzie wojewódzkim i nikt nie wnosił zastrzeżeń. — Wystąpiono również pisemnie z prośbą o opinię powiatowych i wojewódzkich jednostek samorządu terytorialnego — informuje Edyta Wrotek. — Prezydent Elbląga oraz marszałek województwa nie wnieśli uwag do projektu planu”. Niestety w tej sprawie nie popisała się również świeżo upieczona posłanka PO – Elżbieta Gelert, która przez pierwsze pięć miesięcy od wyborów nie zabrała ani razu głosu w trakcie obrad plenarnych, nie wystosowała również ani jednej interpelacji, zapytania, pytania w sprawach bieżących, czy też oświadczenia. Trudno od takich nierobów oczekiwać, że będą w stanie cokolwiek załatwić dla naszego miasta. Likwidacja dyspozytorni medycznej wydaje się być kolejnym krokiem w stronę upadku Elbląga. Jeśli dodamy do tego likwidację szkół, możliwą likwidację Sądu Okręgowego, uciekających inwestorów (CH Porto 55, Hotel Ibis), niepewną przyszłość kilku inwestycji (m.in. stadion, aquapark, CH Rapsodia, CH Siódemka), dziurawe drogi, rosnące bezrobocie, niewolnicze płace, uciekających młodych ludzi oraz rosnące podatki i opłaty lokalne, to wyłania nam się niezbyt budujący obraz aktualnego stanu miasta…
Wyjdźmy na ulice,jak mieszkańcy innych miast w 98 gdy walczyli o swoje i swoje osiągnęli.Jedyna droga.
W OLSZTYNIE TO PRZED ZMIANĄ WOJ. TO SIE KROWY PASŁY I KURY PO STARÓWCE BIEGAŁY, A TERAZ JAKIE WIELKIE MIASTO WOJ. SIE ZROBIŁO! ZAL IM DUPE ZAWSZE SCISKAŁ ZE ELBLĄG JEST LEPSZY I TERAZ TŁAMSZA ROZWÓJ NASZEGO MIASTA. WIOSKA I TYLE !
To po co ja było remontować kilka miesięcy temu?