Panie Wojtku nie znam Pana i tez nie lubię policjantów ale jestem wrażliwa na ludzką krzywdę więc proszę się nie poddawać i odwołać się do Sądu Najwyższego . Jak strona w sprawie a z tego co rozumem to Komenda jest stroną może zabezpieczać dowód w sprawie chyba coś nie tak i szereg innych spraw. A Pan Osik w wypowiedzi chce być taki miły i powiada że chciał aby Sąd to rozpatrzył bo chce umyć rączki to Sąd dał taki wyrok a nie ja .I odszkodowania dla chłopaka NIE WYPŁACI.
ODWOŁUJ SIĘ DALEJ I NIE PODDAWAJ SIĘ.
I jeszcze jeden absurd jeżeli jedziesz w pościg to jak możesz dostosować jazdy do warunków drogowych.
abolutnie gosc nie powinien dostac zadnego odszkodowania. jesli np. przecietny, szary obywatel jechalby motocyklem zgodnie z przepisami, ale mial wypadek ze wzgledu na piach na drodze, to nie dosc ze nie dostalby odszkodowania, to jeszcze dzielni milicjanci dowaliliby mu mandat "za nie dostosowanie predkosci do warunkow na drodze". ww. pan przychodzac do pracy w policji wiedzial ze takie rzeczy moga sie wydarzyc na sluzbie i swiadomie sie na to ryzyko zgodzil, otrzymujac w zamian liczne socjalistyczne przywileje i wysoka pensje.
I odezwał się niedouk z Nowej Prawicy, ale tam takich pełno. Jakie przywileje masz ciulu na myśli? Proszę wylicz je? No, szybciutko!!! Za rządów Twojego guru - światowego stratega Jarkacza K. był taki szef MSWiA co to się nazywał LUDWIK DORN, był krótko, ale dymu niezłego narobił. Zabrał nawet tzw. wdowi grosz, czyl rocznie dwieście złotych na odnowienie mieszkania. Ale to nic, żeby było śmiesznie, to właśnie za rządów SLD i L. Milera (tak, tego co tak po polsku mówi "stolycy", "bylysmy", "działalysmy" itd. - funkcjonariusze policji utracili w sumie.... 16 PRLowskich przywilejów!!! Ciulu z Nowej Prawicy - jaka wysoką pensję masz na myśli? Te 1300 zł na rękę dla poczatkującego policjanta? To szybciutko startuj na badanie lekarskie, wydolnościowe, sprawnościowe i inne - może się załapiesz na jakiego pomywacza policyjnych samochodów! I ciulu z Nowej Prawicy wbij sobie do pustego czerepu - od prawie 20 lat nie ma Milicji a jest POLICJA!!!!
Każdy policjamt. musi podjąć interwencję, czy mu się udało czy nie, kwestia wyszkolenia. Żaden poicjant nie jest ubezpieczony od odowiedzialności cywilnej za szkody wyrządzone w mieniu osób trzecich, czy w majątku komedy policji.Dlatego Komendant powinien go bronić, dostał faceta, który powinień umieć jeżdzić w ekstremalnych warunkach, po tą są szkolenia.Stało się jak się stało, albo był wyszkolony, albo nie, nie trzeba go było wsadzać na motocykl. To jest ryzyko służby. Stąd apel "policjanci za biurka a nie na ulicę" bo się pouszkadzają, a po co ten całym dym. To są koszty funkcjonowania Państwa. Donald-piłka Tusk- szuka kasy.
Dobry Szef, zawsze broni podwładnych. Dobra, stara glina wiedziała, jak dała du.............., to się zwalniała.
Teraz rządzą Partie, nie Komendant. Komendant to "PIKUŚ", taki piesek na usługach samorządu.
Panie Wojtku nie znam Pana i tez nie lubię policjantów ale jestem wrażliwa na ludzką krzywdę więc proszę się nie poddawać i odwołać się do Sądu Najwyższego . Jak strona w sprawie a z tego co rozumem to Komenda jest stroną może zabezpieczać dowód w sprawie chyba coś nie tak i szereg innych spraw. A Pan Osik w wypowiedzi chce być taki miły i powiada że chciał aby Sąd to rozpatrzył bo chce umyć rączki to Sąd dał taki wyrok a nie ja .I odszkodowania dla chłopaka NIE WYPŁACI. ODWOŁUJ SIĘ DALEJ I NIE PODDAWAJ SIĘ. I jeszcze jeden absurd jeżeli jedziesz w pościg to jak możesz dostosować jazdy do warunków drogowych.
abolutnie gosc nie powinien dostac zadnego odszkodowania. jesli np. przecietny, szary obywatel jechalby motocyklem zgodnie z przepisami, ale mial wypadek ze wzgledu na piach na drodze, to nie dosc ze nie dostalby odszkodowania, to jeszcze dzielni milicjanci dowaliliby mu mandat "za nie dostosowanie predkosci do warunkow na drodze". ww. pan przychodzac do pracy w policji wiedzial ze takie rzeczy moga sie wydarzyc na sluzbie i swiadomie sie na to ryzyko zgodzil, otrzymujac w zamian liczne socjalistyczne przywileje i wysoka pensje.
I odezwał się niedouk z Nowej Prawicy, ale tam takich pełno. Jakie przywileje masz ciulu na myśli? Proszę wylicz je? No, szybciutko!!! Za rządów Twojego guru - światowego stratega Jarkacza K. był taki szef MSWiA co to się nazywał LUDWIK DORN, był krótko, ale dymu niezłego narobił. Zabrał nawet tzw. wdowi grosz, czyl rocznie dwieście złotych na odnowienie mieszkania. Ale to nic, żeby było śmiesznie, to właśnie za rządów SLD i L. Milera (tak, tego co tak po polsku mówi "stolycy", "bylysmy", "działalysmy" itd. - funkcjonariusze policji utracili w sumie.... 16 PRLowskich przywilejów!!! Ciulu z Nowej Prawicy - jaka wysoką pensję masz na myśli? Te 1300 zł na rękę dla poczatkującego policjanta? To szybciutko startuj na badanie lekarskie, wydolnościowe, sprawnościowe i inne - może się załapiesz na jakiego pomywacza policyjnych samochodów! I ciulu z Nowej Prawicy wbij sobie do pustego czerepu - od prawie 20 lat nie ma Milicji a jest POLICJA!!!!
Każdy policjamt. musi podjąć interwencję, czy mu się udało czy nie, kwestia wyszkolenia. Żaden poicjant nie jest ubezpieczony od odowiedzialności cywilnej za szkody wyrządzone w mieniu osób trzecich, czy w majątku komedy policji.Dlatego Komendant powinien go bronić, dostał faceta, który powinień umieć jeżdzić w ekstremalnych warunkach, po tą są szkolenia.Stało się jak się stało, albo był wyszkolony, albo nie, nie trzeba go było wsadzać na motocykl. To jest ryzyko służby. Stąd apel "policjanci za biurka a nie na ulicę" bo się pouszkadzają, a po co ten całym dym. To są koszty funkcjonowania Państwa. Donald-piłka Tusk- szuka kasy. Dobry Szef, zawsze broni podwładnych. Dobra, stara glina wiedziała, jak dała du.............., to się zwalniała. Teraz rządzą Partie, nie Komendant. Komendant to "PIKUŚ", taki piesek na usługach samorządu.