ale to juz było!!!!cyt. ze strony UM: rok chyba 2007 o ile pamiętam,była nawet koncepcja pozyskania kasy, myślę, że zdecydowanie lepsza to była blaga niż ta obecna uchwała rowerowa obecnie, widzę, że oficer musi się jeszcze wiele nauczyć.
Zespół ds. realizacji systemu ścieżek rowerowych powołany przez
Prezydenta Elbląga Henryka Słoninę przedstawił koncepcję budowy
ścieżek na terenie miasta. Obecnie w Elblągu są 23 kilometry ścieżek
rowerowych. Są to jednak głównie ścieżki komunikacyjne położone w
ciągach ulicznych. Opracowana koncepcja zakłada zaś stworzenie
systemu ścieżek rekreacyjnych. Celem przedsięwzięcia jest: włączenie
Elbląga do sieci krajowych i europejskich powiązań turystyki
rowerowej, umożliwienie mieszkańcom miasta rodzinnej rekreacji
poprzez łatwy, zdrowy i bezpieczny dostęp do terenów atrakcyjnych
pod względem krajobrazowym i przyrodniczym, tj. Wysoczyzny
Elbląskiej, wybrzeża Zalewu Wiślanego, obszaru Żuław, czy rejonu
jeziora Drużno, a także stworzenie elblążanom możliwości
bezpiecznych przejazdów rowerem z domu do pracy, szkoły, czy punktów
usługowych. Zgodnie z opracowaną koncepcją, tworzenie systemu
ścieżek rowerowych w Elblągu należy uważać za proces wieloletni,
wymagający etapowania. Pierwszy etap zakłada:
przeprowadzenie przez miasto odcinków zmienionego międzynarodowego
szlaku rowerowego R-1 /ul. Warszawska, Orla, Kuśnierska, przy Bramie
targowej, skrajem Parku Planty, Grota Roweckiego, w Parku Traugutta
wzdłuż rzeki Kumieli, Kościuszki, Chrobrego do Marymonckiej , przez
Bażantarnię, osiedle Dąbrowa, drogą leśną do Jagodnika/
przeniesienie transgranicznego szlaku rowerowego R-64 i żółtego
szlaku rowerowego z niebezpiecznej ul. Fromborskiej na drogę polną
przy ogródkach działkowych i skierowanie ich przez Jagodnik do
jeleniej Doliny /równolegle ze szlakiem R-1/
przeprowadzenie przez miasto ścieżki rowerowej łączącej Stare Miasto
z wyjazdem w kierunku Zalewu Wiślanego/ul. Stoczniowa, Bożego Ciała,
teatralna, Cicha, przez Park Kajki, Wiślicką, Odrodzenia, Płk Dąbka,
Odrodzenia, Mazurską/
udrożnienie przejazdu z dworców PKP i PKS do szlaku R-1 i Bramy
Targowej
remont i modernizację istniejących ścieżek rowerowych
Łącznie po zrealizowaniu założeń koncepcji powstałoby ponad 27,5 km
rekreacyjnych ścieżek rowerowych o szerokości 2,5 m. Szacunkowy
koszt inwestycji to ponad 12 milionów złotych. na realizację zadani
istnieje możliwość pozyskania środków z Programu Operacyjnego Rozwój
Polski Wschodniej 2007-2013 oraz z Regionalnego Programu
operacyjnego Warmia i mazury na lata 2007-2013.
No i bardzo dobrze. Musimy się przyzwyczaić do tego, że nie każdy swych samochodem ma dojechać do dużego pokoju i że istnieją także inne środki transportowe poza samochodami. Błagam jednak, aby nie tworzyć nadal karykatury tras rowerowych w postaci chodnikowych pasów w żaden fizyczny sposób nieoddzielonych od strumienia pieszych. Skończcie także z polbrukiem, bo to nie materiał na trasy rowerowe. Te i innych wiele "mądrości" odkryto już wiele lat temu, ale jak widać bez wyraźnego zrozumienia wśród obecnych i byłych decydentów vi de - www.elblag.pl
taka uchwała to dobra rzecz, nalezy uchwałe wydrukować i oprawić w mocny wodoodporny plastik, grubo oprawić, z jednej strony dobrze byłoby aby uchwala była cieńsza a z drugiej grubsza, uchwały takie możnaby wykorzystać jako podkładki pod te kraweżniki co je pan oficer miarował z takim zapamietaniem aby je zlikwidować, jak widać nie zlikwidował więc póki co moznaby uchwały tam połozyć i dzięki takiemu rozwiązaniu rowerzystom zyło sie bedzie lepiej, a i uchwala sie do czegoś przyda
kim z wykształcenia jest pan Kamm? ile warte są jego oceny i prognozy? czy ten pan mam chociażby licencjat z budownictwa drogowego? czy może przedstawić wyliczenia, które przeprowadził aby uzyskać 15% rowerzystów w ruchu miejskim? przecież to co tu mówi kupy się żadnej nie trzyma, w jaki sposób w mieście nie posiadającym ani jednej drogi rowerowej z prawdziwego zdarzenia znajdzie te 15%? jak zamierza nakłonić zdrowego na umyśle, przeciętnego Kowalskiego do jeżdżenia rowerem po mieście bez ścieżek rowerowych, jakby tego było mało opowiada banialuki o:"klimacie , ukształtowanie terenu, strukturze urbanistycznej , gęstość zaludnienia, Karcie Brukselskiej i kongestii, ostatnie słowo oznacza ni mniej ni więcej korek uliczny. Czemu służy wyszukane słownictwo specjalistyczne? bez urazy ale mam wrażenie, że w UM kompletnie powariowali, czekam na kolejną uchwałę zwiększającą ilość pieszych o 5%, rolkarzy o 20%, wrotkarzy o 15% itd,itd, itd, sport to zdrowie
Może "trzeźwy jeszcze", ale rozumny to już niekoniecznie. Nie trzeba mieć tytułu profesora, żeby wiedzieć, że rower jest pojazdem bardziej ekologicznym i zdrowszym (w kontekście powszechnej obecnie pracy za biurkiem) niż samochód. Do tego jest tańszy w eksploatacji, zajmuje mniej miejsca w mieście i ma kilka innych zalet. Jeśli dobrze pamiętam, p. Kamm pełni funkcję oficera rowerowego społecznie, więc jego zaangażowanie i pomysły na dalszy rozwój infrastruktury rowerowej warto traktować jako coś pozytywnego, a jeśli nawet się krytykuje, to proszę KONSTRUKTYWNIE! W ostatni weekend jeździłem po Elblągu rowerem z przyczepką dla dziecka i jakoś przeżyłem, mimo że nie jestem zapalonym i doświadczonym cyklistą. Wiecznie zdegustowany Ludu Elbląga - naprawdę można i warto!
Hurraa!!! Dzięki tej wiekopomnej uchwale Najjaśniejszych i Najmiłościwszych Radnych bezrobotni Elblążanie będą teraz mogli szybciej i sprawniej na rowerach pokonywać trasę dom - PUP!!!
no to macie czym sie zajmowac za co wy piniadze biezecie chyba ze rowery to piorytet zal sluchac tych bzdur
ale to juz było!!!!cyt. ze strony UM: rok chyba 2007 o ile pamiętam,była nawet koncepcja pozyskania kasy, myślę, że zdecydowanie lepsza to była blaga niż ta obecna uchwała rowerowa obecnie, widzę, że oficer musi się jeszcze wiele nauczyć. Zespół ds. realizacji systemu ścieżek rowerowych powołany przez Prezydenta Elbląga Henryka Słoninę przedstawił koncepcję budowy ścieżek na terenie miasta. Obecnie w Elblągu są 23 kilometry ścieżek rowerowych. Są to jednak głównie ścieżki komunikacyjne położone w ciągach ulicznych. Opracowana koncepcja zakłada zaś stworzenie systemu ścieżek rekreacyjnych. Celem przedsięwzięcia jest: włączenie Elbląga do sieci krajowych i europejskich powiązań turystyki rowerowej, umożliwienie mieszkańcom miasta rodzinnej rekreacji poprzez łatwy, zdrowy i bezpieczny dostęp do terenów atrakcyjnych pod względem krajobrazowym i przyrodniczym, tj. Wysoczyzny Elbląskiej, wybrzeża Zalewu Wiślanego, obszaru Żuław, czy rejonu jeziora Drużno, a także stworzenie elblążanom możliwości bezpiecznych przejazdów rowerem z domu do pracy, szkoły, czy punktów usługowych. Zgodnie z opracowaną koncepcją, tworzenie systemu ścieżek rowerowych w Elblągu należy uważać za proces wieloletni, wymagający etapowania. Pierwszy etap zakłada: przeprowadzenie przez miasto odcinków zmienionego międzynarodowego szlaku rowerowego R-1 /ul. Warszawska, Orla, Kuśnierska, przy Bramie targowej, skrajem Parku Planty, Grota Roweckiego, w Parku Traugutta wzdłuż rzeki Kumieli, Kościuszki, Chrobrego do Marymonckiej , przez Bażantarnię, osiedle Dąbrowa, drogą leśną do Jagodnika/ przeniesienie transgranicznego szlaku rowerowego R-64 i żółtego szlaku rowerowego z niebezpiecznej ul. Fromborskiej na drogę polną przy ogródkach działkowych i skierowanie ich przez Jagodnik do jeleniej Doliny /równolegle ze szlakiem R-1/ przeprowadzenie przez miasto ścieżki rowerowej łączącej Stare Miasto z wyjazdem w kierunku Zalewu Wiślanego/ul. Stoczniowa, Bożego Ciała, teatralna, Cicha, przez Park Kajki, Wiślicką, Odrodzenia, Płk Dąbka, Odrodzenia, Mazurską/ udrożnienie przejazdu z dworców PKP i PKS do szlaku R-1 i Bramy Targowej remont i modernizację istniejących ścieżek rowerowych Łącznie po zrealizowaniu założeń koncepcji powstałoby ponad 27,5 km rekreacyjnych ścieżek rowerowych o szerokości 2,5 m. Szacunkowy koszt inwestycji to ponad 12 milionów złotych. na realizację zadani istnieje możliwość pozyskania środków z Programu Operacyjnego Rozwój Polski Wschodniej 2007-2013 oraz z Regionalnego Programu operacyjnego Warmia i mazury na lata 2007-2013.
Ebowo rowerami stoi :-)
No i bardzo dobrze. Musimy się przyzwyczaić do tego, że nie każdy swych samochodem ma dojechać do dużego pokoju i że istnieją także inne środki transportowe poza samochodami. Błagam jednak, aby nie tworzyć nadal karykatury tras rowerowych w postaci chodnikowych pasów w żaden fizyczny sposób nieoddzielonych od strumienia pieszych. Skończcie także z polbrukiem, bo to nie materiał na trasy rowerowe. Te i innych wiele "mądrości" odkryto już wiele lat temu, ale jak widać bez wyraźnego zrozumienia wśród obecnych i byłych decydentów vi de - www.elblag.pl
taka uchwała to dobra rzecz, nalezy uchwałe wydrukować i oprawić w mocny wodoodporny plastik, grubo oprawić, z jednej strony dobrze byłoby aby uchwala była cieńsza a z drugiej grubsza, uchwały takie możnaby wykorzystać jako podkładki pod te kraweżniki co je pan oficer miarował z takim zapamietaniem aby je zlikwidować, jak widać nie zlikwidował więc póki co moznaby uchwały tam połozyć i dzięki takiemu rozwiązaniu rowerzystom zyło sie bedzie lepiej, a i uchwala sie do czegoś przyda
kim z wykształcenia jest pan Kamm? ile warte są jego oceny i prognozy? czy ten pan mam chociażby licencjat z budownictwa drogowego? czy może przedstawić wyliczenia, które przeprowadził aby uzyskać 15% rowerzystów w ruchu miejskim? przecież to co tu mówi kupy się żadnej nie trzyma, w jaki sposób w mieście nie posiadającym ani jednej drogi rowerowej z prawdziwego zdarzenia znajdzie te 15%? jak zamierza nakłonić zdrowego na umyśle, przeciętnego Kowalskiego do jeżdżenia rowerem po mieście bez ścieżek rowerowych, jakby tego było mało opowiada banialuki o:"klimacie , ukształtowanie terenu, strukturze urbanistycznej , gęstość zaludnienia, Karcie Brukselskiej i kongestii, ostatnie słowo oznacza ni mniej ni więcej korek uliczny. Czemu służy wyszukane słownictwo specjalistyczne? bez urazy ale mam wrażenie, że w UM kompletnie powariowali, czekam na kolejną uchwałę zwiększającą ilość pieszych o 5%, rolkarzy o 20%, wrotkarzy o 15% itd,itd, itd, sport to zdrowie
te upośledzone chłopaki w ogóle nie wiedzą czemu się ich czepiają tak nagle i tak bez powodu
zrobcie chociaz podjazdy pod krawezniki bo kola sobie mozna centrowac !!!
Może "trzeźwy jeszcze", ale rozumny to już niekoniecznie. Nie trzeba mieć tytułu profesora, żeby wiedzieć, że rower jest pojazdem bardziej ekologicznym i zdrowszym (w kontekście powszechnej obecnie pracy za biurkiem) niż samochód. Do tego jest tańszy w eksploatacji, zajmuje mniej miejsca w mieście i ma kilka innych zalet. Jeśli dobrze pamiętam, p. Kamm pełni funkcję oficera rowerowego społecznie, więc jego zaangażowanie i pomysły na dalszy rozwój infrastruktury rowerowej warto traktować jako coś pozytywnego, a jeśli nawet się krytykuje, to proszę KONSTRUKTYWNIE! W ostatni weekend jeździłem po Elblągu rowerem z przyczepką dla dziecka i jakoś przeżyłem, mimo że nie jestem zapalonym i doświadczonym cyklistą. Wiecznie zdegustowany Ludu Elbląga - naprawdę można i warto!
Hurraa!!! Dzięki tej wiekopomnej uchwale Najjaśniejszych i Najmiłościwszych Radnych bezrobotni Elblążanie będą teraz mogli szybciej i sprawniej na rowerach pokonywać trasę dom - PUP!!!